- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (102 opinie)
- 2 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (93 opinie)
- 3 Kiedyś to było... można utonąć (78 opinii)
- 4 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (205 opinii)
- 5 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (174 opinie)
- 6 Gdzie za potrzebą na plaży? Wybór jest duży (72 opinie)
Dziki rozkopują ogródki w Oliwie
Codziennie wieczorem chodzą i ryją w ogródkach, o które dba lokalna społeczność. Mieszkańcy nie mają już sił ani pomysłów, co zrobić, by wygonić dziki z Oliwy. Spółdzielnia twierdzi, że zrobiła wszystko, co w jej mocy.
Dziki w mieście to żadna nowość, widujemy je wszędzie, najczęściej w dzielnicach w bezpośrednim sąsiedztwie lasów, ale nie tylko. Rok temu opisywaliśmy przypadek lochy i warchlaków, które bardzo upodobały sobie dzielnicę VII Dwór w Gdańsku. Problem był na tyle duży, że zwierzęta czuły się w rejonie bloków przy ul. Chełmońskiego jak w domu. Wiele wskazywało na to, że rodzinę dzików dokarmiali mieszkańcy, przez co te nie bały się ludzi.
Dziki zamieszkały w podleśnej dzielnicy
Dziki zmorą mieszkańców bloków przy ul. Bitwy Oliwskiej
- Mieszkam tutaj od 40 lat i nigdy nie było tak dużego problemu z dzikami. Osiem lat temu założyłam z sąsiadką dwa ogródki w rejonie bloków, w których mieszkamy. Dziesiątki godzin tygodniowo poświęcamy na to, żeby przy naszej ulicy było ładnie. Nie bierzemy od nikogo za to żadnych pieniędzy, same wszystko finansujemy. Dziki przychodzą codziennie wieczorem i niestety niszczą to, co zasadzimy - mówi pani Janina.
Róże, hortensje, tulipany, iglaki, jałowce i wiele innych
Pani Janina wraz z sąsiadką w ciągu ośmiu lat zasadziły w dwóch ogrodach kilkadziesiąt rodzajów kwiatów i drzewek. Na pierwszy rzut oka teren przy blokach wygląda imponująco. Czar pryska, gdy przyjrzymy się z bliska.
- Wszystko rozkopane, ja już nie daję rady... - załamuje ręce pani Janina. Wylicza: - Spółdzielnia doprowadziła nam wodę, ogrodziła teren siatką, a dziki i tak przychodzą i rozwalają. Byłam we wtorek w spółdzielni, ale dowiedziałam się, że nic nie da się zrobić, bo jest zakaz odstrzału dzików...
Spółdzielnia mieszkaniowa "Budowlani" zapewnia, że zrobiła wszystko, co w jej mocy.
- Problem dzików znany jest nie tylko w naszej spółdzielni, ale na terenie całego Trójmiasta. Szczególny problem mamy w rejonie ulic: Pawła Gdańca, Tatrzańskiej i Karpackiej. W związku z tym wystąpiliśmy do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o interwencję. Ponadto regularnie wywieszamy ogłoszenia o zakazie dokarmiania dzików. W poprzednich latach na terenie naszej Spółdzielni działała odłownia, jednakże z powodu wypuszczania dzików przez mieszkańców osiedla Nadleśnictwo Gdańsk tę odłownię zlikwidowało. Zwrócimy się także ponownie do Urzędu o pomoc. Jednocześnie informujemy, że wszystkie altany śmietnikowe w naszej Spółdzielni są zamykane i nie są dostępne dla dzikich zwierząt - przekonuje - Zbigniew Kopiński, prezes zarządu RSM Budowlani.
Odstrzał dzików: konieczność czy droga donikąd?
Dziki najprawdopodobniej upodobały sobie teren ogródków, bo w nich znajdują pożywienie - cebulki kwiatów, robaki, które żyją w ziemi i które są źródłem białka.
Jak pozbyć się dzików?
- nie dokarmiaj dzików (dokarmiane wrócą w to samo miejsce, oczekując łatwo dostępnego pożywienia),
- zabezpiecz miejsca gromadzenia odpadów (niezabezpieczone wiaty śmietnikowe lub wolno stojące pojemniki to dla dzików dodatkowe źródło pożywienia),
- sprawdź stan ogrodzenia posesji (dziki nie przepuszczą żadnej okazji w poszukiwaniu pędraków, warzyw i owoców).
Jeśli spotkasz dzika - pamiętaj:
- spokojnie obejdź zwierzęta,
- nie próbuj ich przepędzać,
- trzymaj psa pod kontrolą.
Zadzwoń pod jeden z numerów:
Miejskie Centrum Zarządzania Kryzysowego 58 778 60 00
Gdańskie Centrum kontaktu 58 52 44 500
Straż Miejska 986
Dzik przy liceum na Witominie
Opinie (139) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-01 14:41
na Pawła Gdańca spódzielnia nie postawiła nawet płotka więc nie dziwne, że dziki chodzą gdzie chcą.postawcie ogrodzenie wokół bloków to dziki nie wejdą i tyle .kumacie czy nie ?
- 4 3
-
2019-07-01 14:56
karwiny codzienność
i to obojętnie czy 19, 23, 4, czy 7 nad ranem :)
taki lokalny klimat- 7 0
-
2019-07-01 15:04
Oliwskie lasy wycinaja, patrz ul Spacerowa, kolejne osiedle tam powstaje, to dziki uciekają.
- 11 1
-
2019-07-01 15:06
Dzik jest dziki, dzik jest zły, dzik ma bardzo ostre kły, kto na drodze spotka dzika niech..
- 7 1
-
2019-07-01 15:07
I bardzo dobrze (2)
Od 5 lat jest nagonka na myśliwych , że mordują zwierzęta, dochodzi do tego że uprawiany jest nawet hejt telefoniczny , podpalenie są lub podcinane ambony. Niech teraz społeczeństwo odczuje jak będzie wyglądać Polska bez kontrolowanej redukcji populacji poszczególnych gatunków. Te ogródki to dopiero preludium , zniszczenia w rolnictwie , wypadki drogowe z udziałem dzikich zwierząt tak wykłada perspektywa wizji ekooszołomów. Atakujcie dalej łowiectwo a najlepiej je rozwiązać, tylko nielicznie na wdzięczność zwierząt bo ich jedynym celem jest żerowanie i rozmnażanie i głęboko mają los człowieka.
- 11 7
-
2019-07-01 19:05
masz rację Mario
w sobotę na Karpackiej dziki rzucały pojemnikami na śmieci i to jak , grały nimi sobie jak piłka tak że ucierpialy samochody - ale to tylko dziki , co tam w mój nie trafiły , uchował sie, na szczęście
- 1 0
-
2019-07-02 11:58
Jeden dzik wart
pięćdziesięciu kaszubów.
- 0 0
-
2019-07-01 15:20
zabrali dzikom ich mieszkanie (tak tak przy Karpackiej las wycięto )
i dziwią się że teraz dziki chodzą po terenie .. no właśnie czego? ich dawnego lasu czy betonowych klitek?
- 13 4
-
2019-07-01 15:24
nie histeryzować, dziki mają więcej kultury niż ludzie
nie wrzeszczeć, nie straszyć, nie rzucać kamieniami i nie dokarmiać
- 10 4
-
2019-07-01 16:23
To bachory.
- 1 3
-
2019-07-01 16:58
Odstrzelac dziki bo niszcza kwiatki? Nie przesadzacie?
- 9 4
-
2019-07-01 17:02
Typowy Kaczy sort
Zbulwersowany emeryt.
- 4 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.