• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Elegancja przy Tandecie

Michał Stąporek
2 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Kamieniczki Inpro powstaną w miejscu, gdzie dziś stoją ruiny po drukarni przedwojennej gdańskiej gazety Danziger Neueste Nachrichten. Na wizualizacji widoczny początek  ul. Tandeta. Kamieniczki Inpro powstaną w miejscu, gdzie dziś stoją ruiny po drukarni przedwojennej gdańskiej gazety Danziger Neueste Nachrichten. Na wizualizacji widoczny początek  ul. Tandeta.

Nieopodal gdańskiego kościoła św. Jana powstanie wkrótce kwartał kamienic z ok. 100 eleganckimi mieszkaniami. Nowe budynki uszanują historyczny charakter Głównego Miasta, ale ich architektura ma być na wskroś nowoczesna - zapewniają projektanci.



Tam, gdzie w czasie Jarmarku Dominikańskiego dymią grille z kiełbaskami i mięsem, a kucharze przy ogromnych patelniach oferują minimalne porcje za maksymalne pieniądze, już niebawem powstanie nowy kwartał, złożony z kilkunastu kamienic. Nie wiadomo jeszcze kiedy powojenne ruiny znikną z działki pomiędzy ul. Szeroką, Swiętojańską i Tandeta, ponieważ nowy właściciel tego terenu - gdańska firma deweloperska Inpro - dopiero przygotowuje się do inwestycji. Jednak architekci z pracowni Fort pod kierownictwem Antoniego Tarszkiewicza przygotowali już wstępny projekt.

Pierzeja kamienic od ul. Szerokiej. Pierzeja kamienic od ul. Szerokiej.
Parter mają zająć restauracje i punkty usługowe, tak aby cały kwartał, w którym znajdzie się ok. 100 mieszkań nie zamienił się jedynie w elegancką sypialnię. Nad wewnętrznym patio, dostępnym nie tylko dla mieszkańców ma powstać wyjątkowy świetlik: niewielka fontanna ustawiona na szklanym podłożu. To przez ten prześwit światło dotrze do kondygnacji na poziomie ulicy. Wszystkie kamienice mają mieć elewację ceglaną, w różnych odcieniach brązu.

- Zachowamy wszystkie wymogi wynikające z historycznego charakteru tego miejsca, takie jak wysokość budynków, stromizna dachów, kalenice prostopadłe do ulic oraz podział fasady budynków zgodnie z liniami, jakie wyznaczały stojące tu wcześniej kamienice - zapewnia Antoni Tarszkiewicz. - Jednocześnie jednak nie mamy zamiaru udawać, że stawiamy dziewiętnastowieczne domy, więc architekturę proponujemy nowoczesną.

Rzeczywiście, kamienice zaprojektowane przez zespół Antoniego Tarszkiewicza (Piotr Mazur, Wojciech Targowski, Agnieszka Walulik) znacznie bardziej przypominają prace, biorące udział w ubiegłorocznym konkursie na Gdańską Kamieniczkę XXI wieku, niż np. budynki stojące przy ul. Stągiewnej. - Bez wątpienia w jakimś sensie czerpaliśmy z tego konkursu. Wniósł on świeży powiew do gdańskiej architektury i być może w jakiś sposób zaowocował min. naszym projketem.

Nie bez znaczenia dla szans projektu przygotowanego przez pracownię Fort jest fakt, ze zwolennikiem takiej właśnie architektury jest Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej.

Projekt architektoniczny trafi teraz do Pomorskiego Konserwatora Zabytków, którego pozytywna opinia jest niezbędna, by mogły się rozpocząć prace budowlane. Należy się liczyć z tym, że urzędnicy narzucą architektom pewne zmiany, które nie powinny jednak radykalnie zmienić charakteru prezentowanego projektu. Przed rozpoczęciem robót budowlanych inwestor będzie zobowiązany do przeprowadzenia i sfinansowania prac archeologicznych na swojej działce.

Opinie (69) 3 zablokowane

  • Starówka - jakie by to nie było miasto to dla mnie zawsze to będzie starówka, od dawna zawsze chodziło się na starówkę, może dla rodowitych gdańszczan ta dzielnica nazywa się inaczej ale dla mnie zawsze będzie starówką.
    Co do nowych kamienic, wszysyscy popierających te "cudo" powinni zainteresować się dwoma nastawniami kolejowymi (jedną doskonae widać z przejazdu kolejowego znajdującego się na ul.Ku Ujściu lub _- budynki pomiędzy zbiornikami) znajdującymi się na terenie Siarkopolu, jeżeli taka zabudowa jest szczytem możliwości gdańskiej archtektury to ja przepraszam za swoje lamerskie w tym temacie wpisy. To co stoi na Stągiewnej i przy Długich Ogrodach to miniumum na przeskoczenie którego i tak nikogo nie stać. Na Szerokiej i w innych "plombach" na gdańskiej starówce niech zostaną odbudowane domy nawiązujące stylem do zabudowy przedwojennej (więcej ulic takich jak Mariacka) albo takie które będą pokazywać gdańscy przewodnicy PTTK a wycieczki podziwiać ale nie ze względu na "nowoczesną" i "nowatorską" zabudowę przypominającą obiekty kolejowe gdańskiego Siarkopolu czy też, o zgrozo Nową Fabrykę Opakowań Blaszanych przy ul.Szerokiej.

    • 0 0

  • Jeżeli chodzi o modernizację Podwala - to jeden gigantyczny kit, podobnie jak modernizacja Marynarki Polskiej, pisałem kiedyś, że na bank nie będzie tam nowych prawo/lewo skrętów i miałem p........ą rację.
    Zbiera mi się na wymioty od tych nowych inwestycji.

    • 0 0

  • mnichu

    zgadza się generalnie
    w kamieniczkach już dostrzegam pewne niepokojące elementy na przykład te podcienia czy przejazdy czyli brak pogłębionej refleksji w temacie charakterystycznych i zgoła hanzeatyckich przedproży (a pod przedprożem co? - magazyn) czyli wejście do kamienicy po schodkach a nie prosto z ulicy itp itd możnaby długo ...
    Proponuję wnikliwe porównanie dwóch ulic Mariackiej i Ogarnej, pierwotnie kiedyś bardzo do siebie podobnych w charakterze a obecnie zachwyty na Mariackiej i psa z kulawą nogą na Ogarnej (nomen omem) - pytanie dlaczego?
    Odpowiedzi prosimy nadsyłać na adres redakcji

    • 0 0

  • ale BADZIEWIE!

    "najlepsze" sa te biale kulki przy wejsciach, to chyba mial byc element nawiazujacy do charakteru zabudowy starego gdanska i laczacy stylistycznie te nowe budynki z sasiednimi... hehehehe... autorzy projektu, mogliscie sie troche bardziej postarac.. hehe

    • 0 1

  • WSPIERAJMY POLSKICH ARCHITEKTOW

    Ja mam propozycje, zeby sfinansowc architektom wycieczke rozpoznawcza, co sie teraz buduje na swiecie, albo chociaz jakies magzyny odkrywjace przed nimi swiat.Poki co nie mozemy wyjsc z zacofania-i jestesmy 30 lat wstecz jezeli chodzi o projektowanie architektoniczne...Gdansk to nsza wizytowka...nasza perla, wdaje mi sie ze wladze Gdanska i projektanci powinni wziac pod uwage opinie spoleczna, tak jak to sie robi w innych krajac, zeby wspolnie budowac miasto, tozsamosc

    • 0 0

  • Rekonstrukcja - a i owszem, ale jedynie najbardziej wartosciowych architektonicznie i historycznie obiektów. Przy ul. Tandeta nie widzę sensu rekonstrukcji (no bo czego? budynkow drukarni?)a stawianie na siłe stylizowanych na barok, manieryzm czy klasycyzm kamieniczek mija sie z celem...nowoczesne ale nawiazujace forma i uzytym materialem-jak najbardziej.ale oczywiscie nie wszedzie i gdzie popadnie.sw. Ducha czy Szeroka jak najbardziej.Ogarna zawsze odstraszała-szarością fasad,jakąś ogólnie przygnebiajaca atmosfera,brakiem knajp, elementem.
    aaaa dzie fontanna 4 kwartalow????miala byc oddana w trakcie zjazdu gdanszczan- i znow nico...

    • 0 0

  • Ul. Tandeta? LOL! Może lepiej Ul. Barachlarska, brzmiałoby to nieco poważniej.

    • 0 0

  • architektem kazdy może być, ale dobrym już nie

    jak czytam kogoś kto podpisuje się jako architekt:
    ------
    Architektura prezentowana na renderach nie odbieg acharakterem od wspołczesnej architektury stawianej w podobnych lokalizacjach na swiecie...
    ----------

    to jetsem pewien że albo nim nie jest albo jest typowum polskim architektem od bunkrów i bezbarwnych pudełek, który nigdy za granicą nie był (tylko nie dawać mi za przykład Niemcy)

    BEZ POLOTU - taki przydomek powinni mieć polscy architekci w 99% - co wy chcecie nam wmówić, że te 'cudeńka' które widzimy codziennie to coś ładnego?

    STRASZYDŁA, PONURAKI i BUNKRY - to co projektujecie

    oczywiście zdarzają sie wyjątki - w Gdyni choćby Batory i muzeum Marynarki Wojennej/Miasta Gdyni w ciągłej budowie

    ale już Kwiatkowski to tandetny blaszak, a te Sea Towers na projektach (choć ostatnio nieco polepszyli) wyglądają jak kloce socrealizmu, tyle że nieco wyższe

    • 0 0

  • batory i muzeum Gdyni i marwoj

    do dopiero gnioty

    • 0 0

  • człowiek z gustem

    Sea Towers to kicz, ale dla japiszona najważniejsze jest to, żeby było drogo i żeby było widać Hel, ha, ha (jak napisano w jakimś artykule, bodajże nawet w tym portalu), a nie gust. To wystraczy

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane