W sobotę, 5 listopada, chwilę po godz. 13 na ul. Spacerowej
z drogi wypadło elektryczne Audi RS e-tron GT, przeznaczone do jazd testowych przez trójmiejskiego dealera. Kierowca wyszedł z kolizji bez szwanku. Auto zostało doszczętnie zniszczone.
Jazda testowa u dealera - jaka odpowiedzialność kierowcy?
Audi RS e-tron GT: niewyobrażalnie szybki "elektryk"
2022-11-05 20:26
takie auta lubia sie zapalic po wypadku -nie kupywac!
2022-11-05 20:29
Czat! Może to Pertyn z kanału o Ględzeniu o samochodach wpadł w rodzinne strony na mały teścik?
2022-11-05 20:30
Nie żal mi bo kogo Bóg chce ukarać to najpierw mu rozum zabierze widocznie w tym przypadku tak było.Powodzenia w spłacie auta.
2022-11-05 20:31
kupujac elektryka zwiekszasz slad weglowy i dziure ozonowa
co z tego ze jestes czysty skoro elektrownia 3x smrodzi za twojego eko auto!
2022-11-05 20:31
Ale test bezpieczeństwa zdał, skoro po takiej kolizji kierowca wyszedł cały
2022-11-05 20:37
2022-11-05 20:45
ładny, nowy :) ciekawe co na to Plichta :D
2022-11-05 21:58
za tydzien wróci na OLX jako nowy po niemieckim emerycie Będzie Pan zadowolony
2022-11-05 20:53
2022-11-11 15:17
Szybka wariacka jazda bez problemu do udowodnienia przed sądem. Auto ma czarną skrzynkę. Jechał łamiąc przepisy. I tym sposobem ubezpieczyciel jest zwolniony od odpowiedzialności. No i miłego spłacania.
2022-11-05 20:54
Praw fizyki nie oszukasz. Trzeba mieć umiejętności i zdolność przewidywania. Jak widać w tym przypadku zabrakło jednego i drugiego.
2022-11-05 22:00
Znajomy kiedyś pożyczył od swojego kolegi zwykłego RS i jechał sobie lekko 200km/h na autostradzie A1, i go zniosło, od tamtej pory powiedział że do takiego samochodu trzeba mieć umiejętności. Ale niektórzy nie mają a gnają.
2022-11-05 20:57
2022-11-05 22:32
I duzo. Ten milion wystatczy dla każdego
2022-11-07 13:15
W praktyce będzie kitajskie, kiepskie i drogie.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
