- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Wczoraj Witold Graboś, prezes URTiP, wysłał w tej sprawie pismo do przewodniczącej KRRiT. Prosi w nim również o treść wyroku NSA.
- Z pierwszego pisma KRRiT (z 19 grudnia 2003 r.) wynika, że NSA uchylił decyzję o nadaniu koncesji wydaną 19 listopada 2001 r. Sąd nie rozpatrywał więc wszystkich decyzji koncesyjnych, tylko konkretną - informuje Jacek Strzałkowski, rzecznik prezesa URTiP. - Nie wiadomo, czy uchylona została także wcześniejsza decyzja z sierpnia 2001 r. Wiemy, że były jeszcze późniejsze decyzje zmieniające. W niektórych z nich mogły się znaleźć zapisy, które dawałyby pewne uprawnienia Esce Nord. Nasze stanowisko jest takie: po wyroku sądu który stwierdził, że koncesja nie powinna być wydana Esce Nord, a proces koncesyjny powinien odbyć się od nowa, KRRiT powinna uchylić wszystkie swoje decyzje dotyczące tej stacji. Jeśli któraś z nich została nieuchylona, a było tam potwierdzenie uprawnień koncesyjnych, to wówczas Eska Nord może przed sądem dochodzić odszkodowań od Skarbu Państwa w związku z tym, że my nakażemy wyłączenie nadajnika. Stąd wątpliwość. My musimy mieć jasność, bo cała odpowiedzialność skupi się nie na KRRiT tylko na URTiP, bo to my mamy wydać decyzję o wyłączeniu nadajnika. Jeśli ta decyzja będzie miała błąd, bo nie zbadaliśmy wszystkich wszystkich aspektów sprawy, to nadawca może później żądać odszkodowania, a każdy dzień nadawania to duże pieniądze za reklamy.
Przypomnijmy, że oprócz kwestii czy Eska Nord ma zamilknąć, czy nie, podstawowym skutkiem wyroku Najwyższego Sądu Administracyjnego jest ponowne ubieganie się o koncesję zarówno przez Eskę Nord, jak i przez Radio Eska (wyrok NSA jest skutkiem ich zażalenia na decyzję KRRiT o przyznaniu koncesji Esce Nord).
- Żeby rozpocząć proces reakcesyjny musimy mieć uzasadnienie wyroku NSA, a tego jeszcze nie mamy - tłumaczy Dorota Jasłowska, rzecznik Danuty Waniek, przewodniczącej KRRiT. - Natomiast w jaki sposób podejść do tych dwóch wnioskodawców, będziemy mogli wiedzieć po przeczytaniu i zaznajomieniu się z uzasadnieniem sądu. Dlaczego Krajowa Rada podjęła decyzję o zamknięciu stacji przed otrzymaniem uzasadnienia wyroku z NSA? Dlatego, że wyrok jest wyrokiem. On już jest ostateczny. Wobec tego Rada zwróciła się z pismem, żeby stacja przestała nadawać. Dalej tę sprawę kontroluje URTiP.
Wyrok NSA zapadł w listopadzie, a uzasadnienia dochodzą do KRRiT nawet po 3 miesiącach. O tym, że takiego uzasadnienia jeszcze nie ma, rzecznik URTiP dowiedział się od dziennikarza i skomentował:
- To dodatkowa trudność.
Z pierwszego pisma KRRiT w sprawie wyłączenia nadajnika wynikało, że sprawa jest oczywista. O wiele trudniejsza była sytuacja w Krakowie, gdzie na jednej częstotliwości nadawało dwóch nadawców - Blue FM z ważnym wyrokiem sądu zakłócał stację krakowskiej Eski. W przypadku Gdańska, Gdyni, nie ma innego nadawcy o tej samej częstotliwości. Działa tylko Eska Nord. Są za to wątpliwości prawne.
Opinie (36)
-
2004-01-15 11:18
R-A-T-U-N-K-U !
A dlaczego tw "gwiazdy" co odeszły z radia Eska Nord nie znalazły pracy w żadnej innej stacji? Tacy przecież super.Poza tym czy tu piszą ciągle te same osoby. Pięć osób dyskutuje wciąż o tym samym.Załość.
- 0 0
-
2004-01-15 11:43
Eska była dobra na początku swojego istnienia.
Zanim nie przeniosła się do Klifa.Widocznie sprawniejszy prezes nia kierował, zatrudniał lepszych dziennikarzy.
- 0 0
-
2004-01-15 22:24
Nie jestem sBaby
Poprostu sie nie znacie dlatego piszecie ze jestem slaby.Jestem wedlug wielu sluchaczy najlpszym DJ-em w Trojmiescie a nawet w Polsce
- 1 0
-
2004-01-16 18:26
PANIE PUCYŁŁO, DAJ PAN SPOKÓJ
Jak Pan jesteś najlepszym DJ-em, to ja jestem Brusem Łilisem. Dla mnie jesteś Pan zbiorem molekuł.
Radio skończyło się z momentem, gdy białowłosy prezes(którego łatwo pomylić z "białogłową") pozwalniał takich właśnie prezenterów, jak Frenkler i Antkowiak - jednocześnie ustawiając Piotra P. na stanowisku osoby decydującej o kształcie muzycznym radia, redukując newsroom i powodując, że odeszło z niego wielu dziennikarzy. Nieprawdą jest, że dziennikarze ci są tak słabi, że nie znajdują zatrudnienia. Niech Pan czyta gazety, Panie Pucyłło.- 0 0
-
2004-01-17 22:16
odpowiedź na temat...........
Temu co się boi, że Antkowiak i Edi nie znaleźli zatrudnienia spieszę wyjaśnić co następuje. Antkowiak nawet nie wyszedł z Klifu bo nadal tam pracuje, tyle tylko że nie w radiu. Natomiast Frenkler tylko zmienił stacje-na inną też komercyjną. Solidaryzuję się z wszystkimi, którzy nie widzą Pucyły i Bojanowskiego w Esce. ZBOJKOTUJMY ICH !.
- 0 0
-
2004-02-07 09:21
Comment
osobiscie chetnie sluchalem tej stacji, a w czym komu przeszkadza, wspolna nazwa to nei wiem, bez senu to wszystko ejst, skoro, chyba chodzi w tym wszystkim by umilic sluchajacym czas co?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.