• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fala uchroniła starszego Anglika od mandatu

Michał Stąporek
7 marca 2024, godz. 07:00 
Opinie (260)
Falomaty i czytniki systemu Fala są już zamontowane we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej w Trójmieście. Nie zawsze jednak działają tak, jak życzyliby tego sobie pasażerowie. Falomaty i czytniki systemu Fala są już zamontowane we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej w Trójmieście. Nie zawsze jednak działają tak, jak życzyliby tego sobie pasażerowie.

System Fala uchronił starszego turystę z Anglii przed mandatem w tramwaju, choć zapewne nie w taki sposób, jak życzyliby sobie jego twórcy.



Czy korzystała(e)ś już z systemu Fala?

Jadąc rano do pracy tramwajem z Wrzeszcza do Gdańska byłem świadkiem (i obiektem) kontroli biletów. Siedzący obok mnie starszy pan biletu nie miał.

- I tried to buy it, I tried to buy it ("Próbowałem kupić, próbowałem kupić") - powtarzał jak mantrę pasażer, jak się potem okazało, 70-letni Brytyjczyk.
Kontroler rozmawiał z nim uprzejmie, ale stanowczo. Poinformował, że opłata za brak biletu wyniesie 210 zł.

Brytyjczyk pogodził się z tym, ale gdy wyjął kartę płatniczą, by opłacić mandat, włączyłem się do dyskusji.

- Panowie, a może ten pan kupił bilet w falomacie i ma go zapisanego na swojej karcie? Może warto to sprawdzić? - zasugerowałem.


Kontrolerzy odpuszczają



W tym momencie kontrolerzy machnęli ręką i poszli dalej. Nie wiem, czy zdecydowały ich doświadczenia ze sprawdzaniem biletów kupionych w ramach Fali, czy po prostu uznali, że odpuszczą starszemu panu.

Koniec końców, mandatu nie zapłacił. Potem okazało się, że turysta próbował kupić bilet w biletomacie na przystanku, ale - jak stwierdził - maszyna mu go nie wydrukowała.

Banalna historia, która w tym momencie mogłaby się zakończyć, ale ma ciąg dalszy.

Kontrola odbyła się na wysokości Opery, Anglik jechał do centrum Gdańska. Zasugerowałem mu, że powinien jednak bilet sobie kupić.

Czytnik Fali na karty nie reaguje



Podeszliśmy więc do zainstalowanego w tramwaju czytnika systemu Fala (tego mniejszego, bo Falomaty są większe). Na moich oczach próbował kupić bilet, korzystając po kolei z trzech różnych kart płatniczych, zarówno systemu Visa, jak i Mastercard. Za pierwszym razem urządzenie wyświetliło komunikat o błędzie, przy kolejnych dwóch próbach nie reagowało w żaden sposób.

Nie wiem więc, czy ostatecznie pasażer kupił bilet, prawdopodobnie nie.

System Fala działa, by posłużyć się eufemizmem, różnie. Mam nadzieję, że - póki co - to przypadłość wieku dziecięcego i że w najbliższych tygodniach uda się uruchomić wszystkie jego funkcje, tak zachwalane mieszkańcom Trójmiasta i Pomorza od kilku lat. Bo na razie Fala to po prostu głównie biletomaty. I to takie, na których działanie - jak pokazuje przykład napotkanego przeze mnie pasażera z Anglii - nie zawsze można liczyć.

Opinie (260) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Fajna bajka. Czyli kupił bilet, ale biletomat go nie wydrukował ( nie słyszałem o takim przypadku) i nie powiedział kontrolerom, ze biletomat nie wydrukował?

    • 5 5

    • każdy słyszy, co chce...

      A że ty czegoś nie wiesz, to nie znaczy, że to nie istnieje.

      • 2 0

  • Nie korzystam i nie zamierzam

    Komunikacja powinna być darmowa albo za symboliczną 1zł. I to dla każdego, a nie, że połowa ludzi jeździ zs darmo (m.in. uczniowie). Komunikacja ma pomagać ludziom i odsamochodować miasta a nie zarabiać.

    • 10 0

  • I to jest właśnie jeden z przykładów tego, jakim dnem jest gdańska komunikacja. Nie dość że absurdalne taryfy to jeszcze fala, która kompletnie nie działa i biletomaty które pełnią funkcję wyłącznie ozdobną. Nigdy mnie nie przekonają do korzystania z tego dna jakim jest "najlepsza komunikacja miejska w kraju".

    • 9 0

  • Nie jeżdzę komunikacją miejską

    Czy teraz w każdym tramwaju są biletomaty na kartę?

    • 6 0

  • Fala

    Jedno wielkie fallo nieporozumienie

    • 7 0

  • od kiedy za brak biletu jest mandat?

    policja sprawdza bilety?

    • 5 0

  • Dlatego nie korzystam

    Z komunikacji miejskiej i nie będę korzystał. Kupię piąty samochód a jeździć tymi smierdzacymi autobusami nie będę.

    • 6 1

  • redakcjo!!!! (1)

    Jakiego mandatu, jakiego mandatu... jak już piszecie fachowo to napiszcie "opłata dodatkowa", a nie "mandat".

    • 7 2

    • Gościu, no daj se siana, jak mawiali nasi przodkowie. Możesz to nazwać "opłata dla klientów specjalnych", ale i tak

      wiadomo, że to mandat.

      • 1 0

  • Drodzy urzędnicy i decydenci. Przez to kulawe wdrożenie systemu Fala zniszczyliście jego reputację, zanim zaczął działać

    Ta historia jest kolejnym dowodem waszej niekompetencji. Dlaczego nawieszaliście w autobusach i tramwajach urządzeń, które nie działają a wyglądają jakby działały? A obok wiszą stare kasowniki. Czy naprawdę żeby kupić bilet w 3mieście trzeba przejść specjalne szkolenie z tego pokrętnego, pełnego pułapek systemu? Ludzie drodzy, Fala miała i mogła być tak prostym i intuicyjnym systemem jak Oyster w Traffic for London. Oni to zrobili dobrze już 20 lat temu, a wy nam tu fundujecie kombinacje alpejski i zniechęcacie do korzystania z komunikacji miejskiej. Bo jazda tramwajem czy busem to stres - czy uda mi się kupić bilet przez appkę, czy kupiłem dobry, czy czas mi się przypadkiem nie skończył? Nosz k$#$#@ mać.

    • 13 0

  • Wydaje mi się

    że lepiej bym to sam napisał

    • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane