• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Futurystyczny projekt nowych kładek na Zaspie

Maciej Korolczuk
14 kwietnia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Tu strach o zawieszenie samochodu. Będzie remont
  • Pięć nowych kładek pieszo-rowerowych powstanie w poziomie nasypów, co pozwoli na likwidację niewygodnych schodów i awaryjnych wind.
  • Pięć nowych kładek pieszo-rowerowych powstanie w poziomie nasypów, co pozwoli na likwidację niewygodnych schodów i awaryjnych wind.

Nie cztery, jak pierwotnie planowano, a pięć nowych kładek pieszo-rowerowych powstanie w miejsce obecnej kładki nad al. RzeczypospolitejMapka na Zaspie. Nowe obiekty powstaną na poziomie ziemi, więc nie trzeba będzie się na nie wspinać.



Jak oceniasz wizję nowych kładek na Zaspie?

Trwające od półtora roku prace projektowe związane z przygotowaniem do rozbiórki istniejącej, wysłużonej kładki na skrzyżowaniu al. Rzeczpospolitej i Jana Pawła II miały zakończyć się z końcem 2021 roku.

Przygotowania potrwają jednak jeszcze do końca sierpnia. Dlaczego?

- Po pierwsze zwiększony został zakres tego projektu, po drugie konieczne było zarejestrowanie nowych map geodezyjnych - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy GZDiZ. - Zaprojektowane zostanie pięć nowych obiektów, choć wcześniej była o czterech kładkach. Dzięki dodatkowej, piątej kładce, znacznie skróci się i uprości droga dla rowerów jadących z Wrzeszcza na Przymorze. Rowerzyści nie będą musieli korzystać z kolizyjnego skrzyżowania na wysokości ul. Burzyńskiego.

Stara kładka na Zaspie do rozbiórki. "To bomba z opóźnionym zapłonem"



O konieczności rozbiórki kładki i wyglądzie nowej mówił niedawno w artykule na łamach kwartalnika "Pomorski Inżynier", dr inż. Krzysztof Wąchalski, dyrektor w spółce Pont-Projekt, która przygotowuje projekt przebudowy skrzyżowania na Zaspie.

- Kładka jest w bardzo złym stanie - ocenia Wąchalski. - Destrukcja betonu i korozja elementów stalowych są mocno posunięte i wymagają natychmiastowej interwencji naprawczej. Zły stan dotyczy także miejsc, które odpowiadają za bezpieczeństwo konstrukcji. Takim miejscem są zdegradowane tzw. przeguby gerberowskie pomostu kładki, zapewniające wzajemne oparcia głównych czterech ciągów kładki. (...) Te miejsca można określić jako "bombę z opóźnionym zapłonem". Jeśli mówilibyśmy o dalszej eksploatacji istniejącej kładki, konieczne byłyby natychmiastowe duże prace remontowe i wzmacniające konstrukcję.
Nowe kładki będą nowatorskie ze względu na technologię wykonania i samego - nieco futurystycznego - wyglądu. Nowe kładki będą nowatorskie ze względu na technologię wykonania i samego - nieco futurystycznego - wyglądu.
Inżynierowie pracujący na zlecenie Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni także nie mają wątpliwości: ze względu na przestarzałe rozwiązania konstrukcyjne zastosowane przy budowie obecnej kładki jej remont nie ma sensu.

Budowa nowych kładek tańsza, niż remont i utrzymanie starej



- Jeśli nawet wyremontujemy ten obiekt według obecnych standardów (...), to i tak posiadać on będzie w przeważającej większości starą substancję. Koszt remontu i naprawy kładki oraz duże koszty eksploatacyjne sześciu wind (...) są na tyle duże, że przewyższają koszty rozbiórki istniejącej kładki i budowę zespołu nowych pięciu kładek (...). Dodatkowo korzystając z nowych kładek, nie będzie konieczne pokonywanie przez pieszych wysokich schodów w górę i w dół, aby dostać się na przystanek tramwajowy lub aby przejść na drugą stronę ulicy. Jak się okazało, jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest rozebranie starego obiektu i budowa nowych kładek - tłumaczy Wąchalski.
Obecna kładka nad skrzyżowaniem al. Rzeczypospolitej i Jana Pawła II na Zaspie jest mało przyjazna dla pieszych. Bo wybudowania nowych kładek, stara zostanie wyburzona. Obecna kładka nad skrzyżowaniem al. Rzeczypospolitej i Jana Pawła II na Zaspie jest mało przyjazna dla pieszych. Bo wybudowania nowych kładek, stara zostanie wyburzona.

Rozbiórka kładki w odwrotnej kolejności, niż budowa



Istniejąca dziś kładka zostanie więc rozebrana, ale dopiero po wybudowaniu nowych obiektów. Rozbiórka prowadzona będzie w odwrotnej kolejności do tej, w jakiej obiekt powstawał.

Wyzwaniem będzie prowadzenie rozbiórki z zachowaniem ruchu samochodów i tramwajów oraz dostępu pasażerów do przystanków tramwajowych.

Także z tego powodu rozbiórka potrwa dłużej niż budowa nowych pomostów.

Nowe kładki wygodniejsze i bezpieczniejsze



W miejsce starej powstanie nowy zespół pięciu kładek. Będą to obiekty na poziomie terenu. Dzięki takiemu rozwiązaniu z kładek skorzystają piesi i rowerzyści.

Ci ostatni nie będą musieli zjeżdżać na dolny (samochodowy) poziom skrzyżowania. Skróci się też ich droga wzdłuż al. Rzeczpospolitej, bo zyskają bezkolizyjny przejazd nad al. Jana Pawła II.

Nowością będą przejścia dla pieszych i rowerzystów przez al. Rzeczypospolitej.

- Nie spowoduje to ograniczeń przejezdności dla samochodów, ponieważ przejście dla pieszych zostanie wyposażone w zsynchronizowaną w miejskim standardzie sygnalizację świetlną dla al. Rzeczypospolitej - zapewnia Krzysztof Wąchalski.

Lekka i odporna na warunki atmosferyczne konstrukcja



Nowatorska będzie zarówno technologia budowy oraz sam wygląd nowych kładek. Zostaną one wykonane z tzw. kompozytu GRP.

Według projektantów nowe kładki będą nowoczesną wizytówką dynamicznie zmieniającej się dzielnicy Zaspa. Według projektantów nowe kładki będą nowoczesną wizytówką dynamicznie zmieniającej się dzielnicy Zaspa.
Głównymi zaletami tego materiału są lekkość (czterokrotnie lżejszy niż stal) oraz całkowita odporność na korozję.

Projektanci podkreślają, że elementy kompozytowe nie wymagają żadnych zabezpieczeń w trakcie eksploatacji, są odporne na warunki atmosferyczne, sól i substancje chemiczne.

Gwarancja trwałości konstrukcji kompozytowych szacowana jest na minimum 50 lat, a konstrukcje z podwyższonymi parametrami mogą być użytkowane nawet ok. 150 lat.

- Szczegóły nowych rozwiązań wraz z wizualizacją nowoczesnych rozwiązań są przedmiotem opracowywanej dokumentacji, której zakończenia spodziewać możemy się przed końcem wakacji - podkreśla Magdalena Kiljan z GZDiZ. - Stanie się ona podstawą do wyłonienia wykonawcy prac, która realizowana będzie w kolejnych latach, w zależności od posiadanych środków finansowych, a nadzorowana przez Dyrekcję Rozbudowy Miasta Gdańska.

Opinie (548) ponad 10 zablokowanych

  • dziwoląg (2)

    teren po kładce powinien być wyrównany na poziomie jezdni i torów tramwajowych i zrobione rondo.Mieszkaniec i kierowca z Zaspy.

    • 2 1

    • Dokładnie

      I wtedy nawet można poprowadzić tramwaj w JPlI, który skręcałby na rondzie w ul. Rzeczpospolitą

      • 0 1

    • Myślę że pewnie dałoby się puścić Rzeczypospolitej górą na poziomie tramwajów a JPII tak jak jest obecnie. I mamy bezkolizyjnie

      • 0 0

  • Tunel

    Dobierdolcie jeszcze cztery tunele tam i przejścia naziemne

    • 7 1

  • Rozbiórka prowadzona będzie w odwrotnej kolejności do tej, w jakiej obiekt powstawał.

    I cóż w tym dziwnego - co za przełomowa technologia? Wydawało mi się, że zawsze tak jest - dom buduje się od fundamentów do dachu, a rozbiera od dachu do fundamentów. Człowiek też ubiera się od bielizny do okrycia wierzchniego, a rozbiera w odwrotnym kierunku.

    • 5 1

  • Ta gdańska ciągota w kierunku tworzenia kolizji ruchu pieszego z kołowym jest irytująca

    Jakiś nowy, głupi trend wśród urzędników, którzy dali się omamić przykładami z zachodu, które są prawdopodobnie wzięte z miejsc o innych charakterze a nie miejsc tras przelotowych jak w Gdańsku.

    • 4 3

  • Trójmiasto.pl nigdy nie da sensownego pytania w ankiecie

    Nie powinno być żadnej kładki!

    • 3 3

  • Fajnie i futurystycznie, ale jest ale

    Jezdnia od prawoskrętów w Jana Pawła powinna mieć jeden pas ruchu i zatoczkę w miejscu pasa prawego. W ten sposób usuwamy konieczność zatrzymania się przy wjeździe w ciąg Rzeczypospolitej, a także nie musimy stosować sygnalizacji na przejściu przy przystankach.

    • 1 1

  • ddd

    po co te naziemne przejscia,

    • 4 1

  • Mieszkaniec

    Z tą synchronizacją świateł to mamy już parę lat na grunwaldzkiej miało być tak cudownie? I firmy bogacą się a my dalej w korkach na zeczpoapolitej przejść od cholery a synchronizacja do d*py wystarczy czujniki kamerowe i po problemie jak w innych państwach

    • 4 1

  • Coo? Przecież tam wystarczyłoby dać...

    Kto to projektował? Przecież teraz ruch będzie ciągle blokowany ! Ludzie, wystarczyło pomyśleć i dać zjazd samochodów pod kładką, tak aby somochody mogly jechać swoim torem, a piesi swoim, Jezus....podkopać 2 metry, ile to może dodać do kosztów???. Byłoby przejście bezkolizycjne! A tak zrobia nam ruch ciagle blokowany, a tu jest bardzo duzy ruch samochodowy i jak bedzi duuuzo wypadków

    • 4 1

  • Opinia wyróżniona

    Brak myślenia w szerszej perspektywie (10)

    Projekt w oderwaniu od uwarunkowań trójmiejskich jest świetny. Szkoda starej kładki, była ogromną i intrygującą strukturą, ale jest bardzo niewygodna. Nowa w znaczącym stopniu ułatwi przemieszczanie się pieszym i to jest jej ogromnym plusem, bo zaspa dzięki niej może zostać "zszyta". Zmniejszy się podział na jedną i drugą Zaspę. Mnie martwi jednak brak spojrzenia w skali całego Trójmiasta. W jaki sposób zostanie zrekompensowana zmniejszona przepustowość tego węzła drogowego? Jest to jedna z 3 najważniejszych tras na osi Gdańsk-Gdynia, która ma kluczowe znaczenie dla Gdańska w jego wewnętrznej komunikacji oraz pośrednie w komunikacji całego Trójmiasta.

    • 44 35

    • Fachowiec się od razu pozna co do czego służy, natomiast polityk lub aktywista na dodatek ideologiczny nigdy i przenigdy do błedów się nie przyzna!

      • 2 2

    • rowerzyści są roszczeniowi nie znają przepisów drogowych i poprzewracało im sie w d...... (4)

      według prezentacji ułatwi bardziej rowerzystom niż pieszym ( drogi rowerowe przecinają ciągi piesze )
      piesi w gdańsku niejednokrotnie to najniższa grupa w hierarchi ukladow transportowych

      • 4 7

      • 80% rowerzystów w Gdańsku to posiadacze prawa jazdy i osoby mające dostęp do samochodu (3)

        w swoim gospodarstwie domowym, więc nie pisz bzdur

        • 5 1

        • Szkoda tylko, że jak się przesiadają na rower, to 80% z nich dostaje małpiego rozumu. (1)

          • 6 2

          • dokładnie

            • 1 1

        • i brak dostępu do mózgu...niestety

          • 1 1

    • Masz przestarzałe poglądy. Miasto ma być dla mieszkańców, a nie samochodów, dla których Zaspa to tylko tranzyt i liczy się, żeby jak najszybciej. To beznadziejne myślenie, mamy coraz więcej mieszkańców, rzadko w rodzinie jest tylko jeden samochód. Dlatego są problemy z przejazdem, a nie z powodu dodatkowego przejścia dla pieszych.

      • 5 1

    • po prostu będzie kompromis - przejście bez świateł :)

      i kierowcy zadowoleni, bo się nic nie zmieni i piesi, że nie muszą czekać na zielone, żeby przejść, co by im czas nie wyszedł taki jak poprzednio przy bezkolizyjnym dojsciu do np. tramwaju.

      Jedyne co, to piesi muszą się bardziej ogarniać i szybciej przebiegać, żeby ruchu samochodów nie spowalniać.

      • 2 0

    • nie myśl o przepustowości węzła drogowego

      myśl o jakości funkcjonowania całego systemu mobilności trójmiasta. Jego niedocenianym kręgosłupem jest SKM a nie połączenia drogowe.

      • 1 0

    • Ten węzeł i tak ma ograniczenie w postaci skrzyżowania na Kołobrzeskiej, gdzie ruch samochodów traci impet, chociaż kieruje się w trzy strony, ale też dochodzi z trzech stron, przez co korek tworzy się na całym skrzyżowaniu.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane