- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (430 opinii)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (125 opinii)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (168 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (270 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (56 opinii)
GAiT: wyższe pensje dla kierowców i szukanie podwykonawcy
- Od początku roku wzrost pensji w Gdańskich Autobusach i Tramwajach wyniósł ok. 20 proc. - przekonują władze miejskiej spółki. Podstawowa stawka godzinowa, dla osób z pięcioletnim stażem, od 1 lipca wynosi 18 zł brutto. Wciąż jednak brakuje ok. 70 kierowców, a GAiT szuka podwykonawcy do obsługi linii autobusowych.
- 18 zł to tylko jeden z elementów płacowych. Kierowcy co miesiąc otrzymują także premię uznaniową, dodatek za pracę w niedzielę, dodatki za godziny nadliczbowe, dodatki za pracę w nocy i dodatek stażowy - wyliczał podczas konferencji Maciej Lisicki, prezes GAiT - Po zsumowaniu tych elementów składowych otrzymujemy ogólną stawkę godziną wynoszącą od 1 lipca ok. 27 brutto. Oznacza to, że początkujący kierowca [z pięcioletnim stażem, także w innej branży - dop. red.] może u nas zarobić od ok. 4,8 tys. zł brutto.
Dwie premie w roku, wczasy "pod gruszą"
Ponadto, jak wynika z informacji przekazanych przez GAiT, kierowcy otrzymują dodatkowo dwie premie w roku, co w przeliczeniu na jeden miesiąc daje ok. 240 zł brutto oraz gratyfikację w postaci wczasów "pod gruszą", co w przełożeniu na jeden miesiąc daje ok. 150 zł brutto.
- Razem z tymi dodatkami podstawowa stawka godzinowa wzrasta do ok. 29 zł. Pracownicy, którzy wysyłają swoje dzieci na obozy i kolonie otrzymują od spółki GAiT dofinansowanie w wysokości 60-70 proc. poniesionych na to kosztów. Fundusz socjalny spółki oferuje pracownikom nisko oprocentowane, 1-procentowe pożyczki mieszkaniowe, z których korzysta ok. 90 proc. zatrudnionych. Obecni i emerytowani pracownicy otrzymują bezzwrotne zapomogi dla osób w trudnej sytuacji materialnej - dodaje Lisicki.
Motorniczowie jako kierowcy autobusów?
Mimo takich zachęt, GAiT-owi wciąż brakuje ok. 70 kierowców. Od początku roku udało się przeszkolić ok. 20 osób, a w trakcie nauki jazdy jest 12 osób. Kolejnych 12 ma trafić na szkolenie w ramach współpracy z Gdańskim Urzędem Pracy. Planuje się również uruchomić szkolenia dla motorniczych, aby mogli oni dorabiać jako kierowcy autobusów.
Dlaczego zatem kierowcy nie garną się do pracy w GAiT, a spółka musi poszukiwać podwykonawców na linie 227, 268, 108 i 118?
- Nie komentuję, czy te wynagrodzenia są wysokie, czy niskie. Są takie, na jakie dzisiaj naszą spółkę stać. Zdolność kredytowa naszego pracownika w banku jest jednak wyższa niż zatrudnionego w firmie prywatnej. Nie wiem, w jaki sposób pracownicy w innych firmach zarabiają większe pieniądze. Wiem, że u nas na konto wypłaca się konkretną kwotę, a tam się wypłaca w kasie - twierdzi prezes Maciej Lisicki.
Czytaj też: Burzliwe spotkanie kierowców z szefostwem GAiT w kwietniu
Rozwój spółki zamiast wyprzedaży majątku
Lisicki podczas konferencji kilka razy podkreślał, że nie zamierza likwidować i wyprzedawać majątku spółki, a wręcz przeciwnie - inwestować w jej rozwój, czego przykładem ma być planowana w perspektywie 6-8 lat budowa zajezdni przy ul. (Nowej) Warszawskiej
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Czytaj też: Zamiana siedziby GAiT na teren pod zajezdnię autobusową oraz Plan zagospodarowania dla zajezdni Hallera
Prezes spółki odniósł się również do krytykowanej przez kierowców odpowiedzialności za uszkodzenia pojazdu - maksymalna kwota to trzykrotność pensji, zaś szkoda musi powstać z winy prowadzącego. Odpierał również zarzuty o kosztownej zmianie nazwy Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdańsku na Gdańskie Autobusy i Tramwaje - tzw. rebranding pochłonął ok. 25 tys. zł.
Czytaj też: Kierowca autobusu miejskiego: Nasza firma potrzebuje zmian
Autobusy z Niemiec wyjadą na ulice w połowie lipca
Po konferencji zaprezentowano jeden z 14 autobusów sprowadzonych do Gdańska z Niemiec. GAiT zapłacił za nie ok. 4,4 mln zł, a pierwsi pasażerowie skorzystają z pojazdów w połowie lipca.
Autobusy marki Mercedes z 2009 r. mają zastąpić znacznie starsze pojazdy, jeszcze z lat 90., w których również znajdują się tylko dwie pary drzwi. To oznacza, że GAiT nie będzie musiał płacić kar za wysyłanie na trasy autobusów ze zbyt małą liczbą drzwi (standardowo we wszystkich nowych gdańskich standardowych autobusach są trzy pary drzwi), choć z punktu widzenia pasażera, jak i kierowcy, nadal będzie to mało praktyczne rozwiązanie w godzinach szczytu, które utrudni wymianę pasażerską na przystankach.
Opinie (332) ponad 10 zablokowanych
-
2018-07-03 10:57
ej to sa jakies jaja
kasy nie ma dla kierowcow a na zlobki ma byc na +300 na bony dla rodzin itp to znaczy ze kandydsci na prexydentow klamią ze bedzie na to na tamto
- 2 0
-
2018-07-03 11:05
prawda
ludzie mysla ze kierowcy nie wiadomo jak zarabiaja w komunikacji.ostaqtnio slyszalem nawet ze zarabiaja 4 tys na reke.a to tylko 2700zl.jedni podchodza do Ciebie i plujaze jedziesz jak zolw,nastepny przyjdzie powie ze ludzie to nie kartofle.nikomu nie dogodzisz.ludzie mysla ze za bilety kasa idzie do kierowcy,natomiast prawda jest taka ze 4% ze sprzedazy biletow w miesiacu jest w wyplacie.jakies moze 70zl wychodzi.odpowiedzialnosc jaka??wlasnie a jeszcze ludzie pluja.mimo ze jest korek potrafia przyjsc pokazac na zegarek ze sie spoznilem bo w korku stalem.i sie spytaja jeszcze "dlaczego" .
nie jest tak pieknie jak mowia a zrezygnowac szkoda bo...jak sie wydalo na prawo jazdy z przewozem osob 6400zl to szkoda to rzucic w kat.ale ludzie tego dalej nie rozumieja. co wiecej obcinane sa polaczenia bo nie to ze nie sa rentowne tylko ludzi nie ma do pracy to obcinaja.taka prawda- 6 0
-
2018-07-03 11:24
A jakby nie bylo, ze wszystko brutto, to by niezły pieniążek z tego byl..ale wszędzie brutto brutto brutto i ch.j z tego jest...
- 5 0
-
2018-07-03 11:31
W GAiT nawet w dzień wolny nie można odpocząć, bo cały czas wydzwaniają z tzw. "planowania" i na siłę wciskają nadgodziny. (1)
- 11 0
-
2018-07-05 15:26
Jak odmowisz to skromna premie dostaniesz...
- 1 0
-
2018-07-03 11:34
do pana redaktora krzysztofa koprowskiego
panie redaktorze to nie jest zadna podwyzka tylko przesuniecie srodkow z jednej strony na druga. dlaczego nie pisze pan ze od pierwszego czerwca byla podwyzka minimalnej stawki na 15,40 brutto ale jednoczesnie zabrali 100 zl z podstawy premii uznaniowej nie podajac powodu ( 650 - 550 ) brutto. daczego nazywa sie podwyzszenie z 15,40 na 18 z podwyzka skoro zabrano 400 zl wliczajac je do stawki 15,40 + 400 = 18,00 wedlug prezesa. wiec o jakiej tu podwyzce tu mowimy. niech pan sprawdzi dokladnie informacje i wtedy pisze artykul. ( a co z ludzmi ktorzy nie maja 5 lat stazu lub 10 h nadgodzin? zarabiaja 15,40?)
- 9 0
-
2018-07-03 11:36
Zmieniają, wyliczają, itd. itp. A na konto i tak wpłynie 2700...
- 5 0
-
2018-07-03 11:45
Adam
żałosny Lisicki. czekamy na taczkę i wyjazd na Szadółki
- 6 0
-
2018-07-03 13:21
Lepiej postrzegają takich pracowników banki?
Idziesz do banku.. mówisz, że bracujesz jako kierowca lub w innej instytucji państwowej..
On/Ona zaciera ręce i pyta: to ile netto??
Ty odpowiadasz 1500, a niektórzy w porywach do 2tys.
Wtedy obsługujący zabija Cię śmiechem i życzy powodzenia gdzie indziej :P- 4 1
-
2018-07-03 13:28
Co za koszmar
Na zmywak Ukrainiec ma 12 zł. Na budowie 14 a kierowca który musi mieć oczy dookoła głowy, pracuje od8do12 h a dobę, urzera się z patologia w pojazdach odpowiada za bilety, bezpieczeństwo na drodze po 5 latach ma 18 brutto??!! To tylko w Trójmieście. Prezesiki muszą swoje dostać a ty człowieku pracuj za grosze nastawia karku, a jak się jakiś patrol poskarzy to jeszcze i to Ci zabiorą
- 7 0
-
2018-07-03 14:13
A ja na 1/2 etatu jak zapłacą za kurs mogę iść na takiej stawce. Dorobić pare stów a nawet kilkanaście za kręcenie kierownicą? Easy.
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.