PiF
2003-04-29 20:54
Woda ok. zazdroscia nam jej goscie zagraniczni.
2003-04-29 21:03
czy gdańska woda naprawdę Ci nie smakuje, czy piszesz tak ponieważ wiele osób bezmyślnie powiela bzdury, które ktoś kiedyś rozpowiedział?
2003-04-29 21:36
Lipsk to najbardziej "zachodnie" i eksplodujace inwestycjami miasto byłej DDR:(Porsche,BMW,Quelle etc),nowe lotnisko i terminal jakiego nie powstydziłby się Berlin.
Zresztą sam wygląd miasta na tle innych już robi wielkie wrażenie. Sposób prowadzenia gospodarki w mieście też jest wzorcowy, dlatego uważam, że związanie się gdańskiej firmy z SWL jest pewnego rodzaju dobrodziejstwem.
Jedno jest pewne Niemiec dba o swoje, tu żadna złotówka nie zostanie zmarnowana, a inwestycje będą zasadne i przemyślane.
2003-04-29 21:43
nie mam podniebienia królewny Śnieżki, ale jak mi śmierdzi mieszanka chloru i zatęchłej sadzawki, gdy myję zęby - to coś to oznacza. Mieszkam na Chełmie, gdzie nie ma żadnych mieszanek głebinowo-straszyńskich, a jest SAM STRASZYN. Od kilku lat mam zamontowany system filtrów na wejściu do domu oraz dokładniejszych (odwróconą osmozę) do celów spożywczych i widzę po osadach i częstotliwości wymiany, czym jest ta w/g dobra woda. Sąsiedzi również korzystają z różnych możliwości : wożą w pojemnikach, kupują od jakichś dostawców, więc chyba mi nie odbija. Nie przeczę, że w innych miastach może być jeszcze gorzej, ale to nie argument. Mam wodę, którą mogę pić jako "kranówkę", gotuję w domu wszystkie posiłki i widzę różnicę w smaku potraw, więc nie wciskajcie kitu, że "kranówa" bez filtrów to sam miód. Nie zamierzam nikogo przekonywać, każdy ma wolny wybór. Uważam, że woda jest podstawowym składnikiem i wolę gdy jest nieco jałowa niż byłaby efektem kombinacji chemiczno-technologicznych.
2003-04-29 22:27
..pij wiec wode z sadzawki, moze nie bedzie smaczniej, ale na pewno "naturalniej".
2003-04-30 01:18
Oj Niemiaszki zarobią na nas zarobią !!!!!!!!
Ceny podskoczą w górę i wtedy sie wszyscy zdziwią,nic tu nie pomoże stwierdzenie,że Niemcy to dobrze rozwinięty kraj itd.itd.
U nich były MARKI a u nas jest biedna ZŁOTÓWKA.
Przeważnie było tak 1 DM = 2 ZŁ. (bez komentarza)
Jak przywalą nam ceny to 99% społeczeństwa bedzie w zimę ogrzewać gazem,świecami (już dużo osób tak robi stąd też biora sie pożary) i wszystkim czym sie da.
Niemiec ustali stawkę za ciepło wg niego NIEDUŻĄ ale to zawsze dla nas bedzie liczone x2.
Jeden podpis i takie gówno można ludziom zrobić.
Sam zbierałem podpisy pod petycją o referendum na którym ludzie mogliby zagłosować czy chcą sprzedaży czy nie,ale widocznie było ich za mało.Miało byc 30 tyś.
Jeśli bedzie referendum w sprawie UE w całym kraju to czy trzeba 30 tyś. podpisów pod petycją żeby było referendum w sprawie sprzedaży GPEC-u.
Kolejny objaw świńskiej ŁAPÓWY dla ........ :) heheheh
Burak wziął i jest zadowolony siedząć na dupie a w TV same uśmiechy i zapewnianie,że wszystko DLA SPOŁECZEŃSTWA.
Jeżeli to kogoś urazi to sorry ale muszę, k**** GÓWNO PRAWDA. Każdy trzyma stołek przy dupie aby nie spaść i kasę za gówno brać.
Czynsze w górę,woda w górę,wszystko w górę TYLKO WYNAGRODZENIA STOJĄ W MIEJSCU.Niech sie buraki zastanowią i zmienią polskie ustawy i prawo (od tego trzeba zacząć a nie wysprzedawać narodowy dorobek) bo są gówno warte.Ciekawe co władze powiedzą jak im BRUKSELA powie to samo o ustawach i prawie w POLSCE. hehehe na kolanach liżąc dupy bedą błagać o dotację na przekonstruowanie prawa polskiego.
Może trochę z tematu zboczyłem ale to jedno ciągnie drugie, wszystko jest powiązane ze sobą.
CWANIAKI za: 2 zł.( może powinienem napisać za: 1/2 EURO)
Już więce nie chce mi sie pisać bo mnie to wkur*** !!!
2003-04-30 07:52
Zastanawia mnie, czy nasi lokalni politycy i decydenci powinni korzystać z podobnej klauzuli, tj. czy nie powinni zaprzestać popełniania rażących błędów przy podejmowaniu decyzji.
Tak na marginesie. "Polityka" podała informację, że na spotkanie z mieszkańcami Wrzeszcza przybył pan Adamowicz w asyście 26 współpracowników. Społeczeństwo Wrzeszcza liczyło aż... 21 osób. Czyżby zmierzch bogów?
2003-04-30 08:15
2003-04-30 12:50
obecnie pijemy wodę ze złóż głębinowych, które zawierają dawną wodę opadową z okresu przedindustrialnego (ok. XVII w.)? A co będą piły następne pokolenia, skoro dzisiejsza woda deszczowa i powierzchniowa to "chemiczna zupa".
2003-04-30 17:35
To ci powiem jedno :
JESTEŚ GŁUPI I DOBRZE ŻE DOSTAJECIE PO DUPIE GDZIE TYLKO MOŻNA. LUDZIE SIE JUŻ PRZEKONALI ŻE WARCHOLSTWO I KOŁTUŃSTWO JEST GÓWNO WARTE. TU TRZEBA COŚ ROBIĆ A NIE TYLKO SZKODZIĆ I WIECZNIE PROTESTOWAĆ!!!!!!!!!!
PRYWATYZACJI GPEC -TAK!!!
UE -TAK!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
