• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańscy hotelarze mili jak Japończycy

km
9 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Według portalu hotel.info gdańscy hotelarze są pierwsi w kraju pod względem miłej i kompetentnej obsługi. Według portalu hotel.info gdańscy hotelarze są pierwsi w kraju pod względem miłej i kompetentnej obsługi.

Hotelarze z Gdańska i Tokio oferują najbardziej przyjazną gościnność - tak wynika z 4 mln ankiet wypełnionych w portalu hotel.info.



Czy dostrzegasz róznicę w zachowaniu obsługi hotelowej w różnych krajach?

Brytyjczycy słyną z uprzejmości, a Chiny są znane jako kraina uśmiechu. Jednak wrażenia gości hotelowych sugerują, że także inne narodowości, a przynajmniej ich hotelarze, zasługują na podobną opinię.

Tak wynika przynajmniej z analizy wyników 4 mln ankiet przeprowadzonych przez serwis hotel.info, który prowadzi serwis rezerwacji pokoi hotelowych online. W jego zasobach jest ponad 210 tys. hoteli na całym świecie.

- Klienci serwisu ocenili, że goście hoteli w Gdańsku przyznawali najwięcej punktów za obsługę. Również hotelarze w Tokio uzyskiwali od gości wysokie noty. Z kolei hotelarze z Londynu i Pekinu mogliby starać się bardziej - wyjaśnia Aleksander Szumilas z serwisu hotel.info, który ma swoją siedzibę w Norymberdze.

Gdańsk przede wszystkim okazał się bezkonkurencyjny w rankingu krajowym. Nasze hotele uzyskały od gości najwyższe oceny dla personelu, który został uznany za najbardziej przyjazny i kompetentny w kraju. Na kolejnych miejscach za Gdańskiem znalazły się Katowice i Kraków. Warszawa jest czwarta. Ogólnie, klienci serwisu oceniali polskich hotelarzy na średnio 8,22 punktu w kategoriach miłej i kompetentnej obsługi (Gdańsk otrzymał 8,57 punktów).

- Bardzo się cieszymy z takich opinii, myślę że duży wpływ ma na to fakt, że nasz region słynie przede wszystkim z gościnności. Japończycy są kulturowo mili i im to przychodzi naturalnie - podkreśla Monika Ugodowska z hotelu Hilton w Gdańsku.

W rankingu miast z całego świata pierwszą pozycję zajęło Tokio. Stolica Japonii, z wynikiem 8,62 punktu pod względem miłej i kompetentnej obsługi, osiągnęła wyraźną przewagę nad plasującymi się zaraz za nią Helsinkami. Również pracownicy hoteli w Wiedniu i Bernie okazali się szczególnie uprzejmi wobec gości i nastawieni na jakość usług. Polska w światowym rankingu jest na siódmym miejscu z wynikiem 8,26.

W Chinach goście hotelowi wydawali się mniej zadowoleni z personelu hoteli. Rezerwujący pokoje przyznali za miłą obsługę w chińskich hotelach średnio 7,76 punktu. Również Brytyjczycy, stereotypowo uważani za uprzejmych, muszą jeszcze trochę popracować nad przyjazną i kompetentną obsługą gości. Zjednoczone Królestwo uzyskało jako całość tylko średnio 7,58 punktu, a sama stolica, Londyn, została oceniona na zaledwie 7,35 punktu.

W naszym katalogu znajdziesz każdy hotel w Trójmieście
km

Opinie (76)

  • .... (10)

    Mili może i owszem ale za jaką kasę...bylem kiedyś na starówce na rybce nie dość że nie była prima sort to po zapłaceniu do dzisiaj nie mogę się otrząsnąć tak drogo.Oj nie wróżę naszym hotelarzom wielkich zysków na euro..

    • 40 25

    • a ja pracuje w hotelu i zyski będą horendalne, nieludzkie ceny po 5 tysięcy za pokój/dobę i walka o miejsce.
      O zyski bym sie nie martwiła, gorzej będzie z komfortem....

      • 12 2

    • (5)

      To zaszalałeś chłopaku! Masz teraz co wspominać... wnukom do snu będziesz o tej rybce opowiadać.

      • 21 2

      • (4)

        Ale jeśli śledź jest sprzedawany w cenie łososia to przynajmniej powinien być jadalny i świeży.

        • 14 0

        • a może (3)

          po prostu masz proste i chamskie podniebienie a co za tym idzie nie potrafisz otworzyć się na wysublimowane smaki nowinek?

          • 5 8

          • a może (2)

            mam znajomego kucharza pracującego w ekskluzywnej restauracji?

            • 2 5

            • ok, możesz mieć (1)

              • 1 1

              • "ok, możesz mieć"

                hahaha, a co nie ma ;DD

                • 0 2

    • Ceny sprawdza się przed zamówieniem

      a nie po zakończeniu konsumpcji. Za drogo? Wybieram inne miejsce, a nie wchodzę, liczę na cud, a potem wszystkim się wypłakuję jak bardzo się spłukałem...

      • 13 2

    • biedaku

      to po co chodzisz jak tak drogo, biedaku idź do baru mlecznego czy tam też za drogo? Powiem Ci że zarobi każdy hotel na euro i to takie pieniądze, pomyśl że w każdym kraju mimo kryzysu ją setki tysięcy bogatych ;udzi i to tacy właśnie przyjadą !!

      • 0 4

    • Polska

      zachłanność i chciwość , dla nich Euro to światełko w tunelu , ale chciwy zawsze traci dwa razy !!

      • 0 0

  • Milym nalezy byc na co dzien (1)

    A za pieniadze, to juz zadna łaska, aby milo i kompetentnie obsluzyc klienta!
    Na Euro 2012 hotelarze z Gdanska zrobia interes zycia. W kilka dni osiagna dochody, na ktore musieliby pracowac 2 lata z bardzo milym nastawieniem...

    • 51 5

    • za jakie pieniądze?

      recepcjonista, portier zarabia niewiele ponad 1000 zł. a miły być musi, inaczej nieco mniej miły szef wywali go na zbity pysk...

      • 1 1

  • czy japonczycy tez sa tacy pazerni i chciwi jak gdanscy hotelarze ? (4)

    zeby sie wam odbilo chytruski

    • 47 16

    • Hotelarze akurat pazerni nie są,

      w przeciwieństwie do taksówkarzy i restauratorów.

      • 11 3

    • Jak ci są zbyt pazerni i chciwi, to sobie rozbij namiot w lesie? Nie ma obowiązku korzystania z usług hotelowych.... mamy kapitalizm.

      • 8 7

    • podejrzewam, że nawet na coca-colę w Japonii by cie nie było stać - to DROGI kraj

      • 2 6

    • haha

      dobree. ;)

      • 0 0

  • MILI, BO WIEDZĄ ŻE TERAZ GDY ZBLIŻA SIĘ PSEUDO FAJNE EURO TRZEBA WAZELINOWAĆ KOGO SIĘ DA...

    • 17 15

  • Europa wali się na łeb,wszędzie cięcia, (7)

    coś mi się widzi że może to być wielkie rozczarowanie.
    I kibice może i przyjadą ale w dużej większości po meczu udadzą się na pole namiotowe i prywatne kwatery.

    • 19 2

    • A jedzenie przygotują sobie robiąc uprzednio zakupy w biedronce. (5)

      Przepis na leczo euro 2012.
      Składniki:
      1.Paczka makaronu.
      2.Paczka prówek.
      3.Butelka keczupu.
      Makaron gotujemy,dodajemy pocięte parówki,zalewamy keczupem,podgrzewamy.Leczo gotowe.Smacznego.

      • 10 1

      • (1)

        Przy czym parówki to 50% MOM ("like mom used to make", co nie? ;) ) - reszta glutaminian, usztywniacze, rozpulchniacze, fruktoza, galeria E-..., "generic food paste", sól, woda z kanalizy.

        • 2 0

        • Nie 50% a 70% tego momu

          keczup nie widział pomidora,a makaron jajka

          • 5 1

      • jest to leczo po studencku.. (2)

        jest jeszcze spagetti - to samo ale bez parówek;
        jest bogracz - to samo, ale zamiast parówek puszka z mielonką;
        jest zupa pomidorowa - to samo bez parówek a keczup do wody w której się gotuje makaron;
        jest też lasagne'a - to samo tylko z plasterkiem sera

        aby się nie znudziło - zmieniać makaron na ryż..

        PÓŁ roku za 400zł można przezyć..

        • 10 1

        • (1)

          widzę że na bogato się żyje naszym studentom teraz. Dawniej była zupka chińska w wiadrze wody, dzielona na czterech.

          • 2 0

          • kadra jada z wiadra

            • 1 0

    • pole namiotowe?

      taaa kibice może i przyjdą ale w dużej ilości po meczu udadzą się na pole...ale bitwy....

      • 2 1

  • chytry dwa razy traci

    Obawiam się, że hotele nawet nie odczują zysków związanych z Euro 2012. Robia wokół siebie otoczkę najlepszych. G. prawda. Jesteśmy za dolary lub Euro gotowi się pokroić, mniej więcej tak jak hotelarze z Egiptu.

    Za dwa euro przez dwa tygodnie będziemy stawiać łabędzia na łóżku z ręczników.

    • 18 5

  • tego nie rozumiem (2)

    kto w to wierzy ze kibic wynajmnie hotel za kilka tysiecy. przeciez kibice to sa w wiekszosci normalni robole. wiekszosc nawet nie stac na normalna codzienne cene hoteluu. euro to mysle z e jest dobra promocja turystyki. ale jak polacy okradna na kazdej usludze turyste to nie mysle ze do tego rajuuuuu beda chcieli powrocic.

    • 26 1

    • (1)

      Popatrz sobie na loże VIP na PGE arenie, na mecz przychodzą nie tylko kibice, również biznesmeni niewiele zainteresowani meczem, za to bardzo zainteresowani kręceniem lodów.

      • 3 4

      • Akurat zły przykład podałeś, bo loże vip na PGE arenie świecą pustkami.

        • 11 0

  • i już od rana schadenfreude :)

    Co z Wami jest nie tak? Na jakąś terapię idźcie.

    • 7 0

  • A ten na zdjęciu to co tam serwuje w tej szklance? (2)

    Śledź z twarogiem i pomidorkiem koktajlowym?

    • 10 3

    • Ten w szlafroku?

      • 4 0

    • i budyniem!!!

      • 3 0

  • mili jak Japończycy ale pazerni jak Żydzi a status często jak w Rumunii!!!! (2)

    • 24 9

    • chyba u Ciebie w Gdyni

      • 1 2

    • To

      sama esencja , brawo za post !!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane