• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk: Będą bilety jednoprzejazdowe

Michał Tusk
12 marca 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 23:01 (12 marca 2008)

Gdańszczanie nie będą już skazani na bilety czasowe. W kioskach pojawią się także jednoprzejazdowe - ważne na kurs jednym autobusem czy tramwajem, niezależnie od czasu przejazdu.



Plany wprowadzenia biletu jednoprzejazdowego pojawiły się podczas debaty zorganizowanej w listopadzie przez "Gazetę". Pomysł poparł Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska. - W przyszłości taki bilet z pewnością pojawi się w ofercie - zapewniał. Teraz już wiadomo, że będzie go można kupić od 1 czerwca, najpóźniej od 1 lipca.

- Będzie kosztował 3 zł i będzie ważny do końca trasy na danej linii - zapowiada dziś wiceprezydent. Ceny biletów czasowych nie zmienią się (2 zł za 15 min, 2,80 zł za 45 min, 4,20 zł za godz. podróży). To oznacza, że "jednorazówka" nie będzie tania - niewiele jest w Gdańsku linii, na których podróż trwa dłużej niż trzy kwadranse.

Jeśli jednak ktoś będzie chciał pojechać tramwajem linii nr 8 z Jelitkowa na Stogi, to zakup biletu jednoprzejazdowego będzie dla niego korzystny. Na jego popularność wpłynie też fakt, że tylko takie bilety będzie można kupić u motorniczych i kierowców (urzędnicy chcą ograniczyć zakupy w pojazdach, bo to powoduje ich opóźnienia).

- Wiemy, że ten pomysł może wzbudzić kontrowersje, bo pasażerowie nie są przyzwyczajeni do kupowania biletów na zapas - mówi Lisicki. - Dlatego chcę, by na gdańskich przystankach pojawiły się automaty biletowe, takie jak np. we Wrocławiu. Wtedy nawet w nocy nie będzie problemu z kupnem biletów, również tych czasowych.

To kolejna zmiana gdańskiej taryfy. W styczniu staniały bilety okresowe, ale zdrożał najtańszy czasowy (z 1,40 do 2 zł), którym jednak możemy podróżować o pięć minut dłużej (kwadrans zamiast 10 min). Dzięki tej zmianie wzrosła sprzedaż biletów miesięcznych, a także łączne przychody ze sprzedaży biletów. - Dlatego możliwe będą kolejne obniżki cen biletów okresowych. Szczegółów nie mogę jednak zdradzić - mówi Lisicki.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (301) 4 zablokowane

  • bilety dla turystów (4)

    Jedyna korzyść dla podróznych z tego biletu to niewątpliwie korzyść dla ogłupiałych dotąd turystów.

    Autobus B od Bramy Wyżynnej do lotniska jedzie rozkładowo 30 minut. Cały kurs długich linii B i C jest (rozkładowo) poniżej 45 minut, nie wiem zresztą jak długo, bo gdańska polityka jest za skracaniem tras.

    To wg zapowiedzi pierwszy krok do wyeliminowania sprzedaży pozostałych biletów w pojeździe. Narzut za sprzedaż wychodzi co najmniej 50% (jeśli ktoś chce się przesiąść to więcej).

    • 0 0

    • (3)

      Nieprecyzyjnie się wyraziłam co do dalszych korzyści:
      bez dodatkowego narzutu pasażerowie zapłacą przynajmniej 50% więcej w pojeździe.

      • 0 0

      • (2)

        faktycznie jedyne ułatwienie jest dla turystów,
        chciaz tez nie jestem pewna bo jesli ktos ma przejechac 1 czy 2 przystanki i zapłacic 3 zł. to pewnie nastepnym razem skorzysta z taryfy czasowej,tym bardziej że za bilet za 2,80 jedziesz 45 min. i mozesz zmieniac sobie autobusy i tramwaje. a tu tylko jeden autobus lub tramwaj.
        ten bilet jednak nic nie zmienia i bedzie słuzył małej liczbie mieszkańców. sprytnie to sobie wykalkulowali.

        • 0 0

        • (1)

          No i renoma złapie kilku, co w dobrej wierze chcieli za bardziej dostępny i droższy bilet 3 zł. skorzystać z przesiadki.

          • 0 0

          • czyli? miało byc tak pieknie, a jest jak zawsze.

            • 0 0

  • panie Lisicki

    1. pasazerowie nie musza kupowac biletow na zapas. ZTM/ZKM/UM maja zadbac o przyjazna dystrybucje 2.Balagan i opoznienia moga sie faktycznie obecnie nasilac odkad wprowadzono nowe dodatkowe karnety i schrzaniono taryfe - osobiscie widzialem ludzi kilka minut zastanawiajacych sie jaki bilet kupic i skasowac!
    3. Bilety sa ZA DROGIE!

    • 0 0

  • mi tam się podoba

    • 0 0

  • Oj, coś chyba nie mieszą się w 45 minutach: (5)

    126 do Żukowa z 15:55 (czas przejazdu 49 minut korek na Słowackiego to z godzinę wyjdzie)
    C do Jelitkowa z 13:20 (46 minut koreczek to około godzina będzie)
    112 z Przegaliny: ponad godzinę jedzie rozkładowo
    Do tego jeszcze można dodać 127, 199, 166. Bilet 45 min owszem moim zdaniem jest ok, ale jak ktoś chce się przejechać z np. Wrzeszcza na Kowale (co zakłada przesiadkę). Jednak jadąc całą trasę jednym autobusem w godzinach szczytu nie ma szans się zmieścić, a sami wiemy jakich kontrolerów mamy. Poza tym, jazda jednym autobusem z patrzeniem się na zegarek to dla mnie jakaś kpina. Wsiadam, kasuję, siadam i jadę – jak w Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie.
    Skracanie tras autobusów B czy C to totalna bzdura. Po to właśnie takie linię zostału uruchomione, aby zapewnić mieszkańcom bezpośredni dojazd do odległych dzielnic.
    Ogólnie te wszystkie projekty skróceń okazały się totalnym niewypałem i już się z nich wycofują (przywrócenie 178 i 111 na całe trasy).
    Co do przesiadek, a czy to problem na bilecie dać nadruk: 2,80 „dozwala przesiadki”, 3 zł „nie dozwala przesiadek”?

    • 0 0

    • (1)

      Czyli kasujesz droższy bilet ze strachu przed Renomą tak?
      Bo korki nie maja wpływu na wybór biletu, tylko czas "taryfowy" - rozkładowy.

      Nawiasem mówiąc, myslałam, że rozkład słuzy podróżnym w planowaniu jazdy (chociaż gdańszczanie wg p. Lisickiego nie potrafią jazdy planować, ciekawe czemu? ), a nie wyłacznie do określenia taryfy biletowej.

      • 0 0

      • Ten tzw. rozkładowy czas to nonsens w wypadku Gdańska moim zdaniem. Może to być pomocne, żeby rozeznać się ile mniej-więcej taki autobus jedzie, ale nigdy DOKŁADNIE. Po prostu nie ma szans aby linie jadące Słowackiego w godzinach szczytu nie traciły do 10 min (a czasem i ponad) przez korek. Wolę skasować droższy 20 groszy bilet, który gwarantuje mi ten przejazd niż kombinować i kłócić się z ludźmi, z którymi w ogóle nie warto dyskutować, bo nie te progi i nie ten poziom (Renoma).

        • 0 0

    • zasadniczo korki pasażerów interesowac nie powinny. wg przepisów liczy sie ustalony czas przejazdu a nie rzeczywisty.
      oczywiście w praktyce jak jest wszyscy wiemy.

      • 0 0

    • (1)

      "Co do przesiadek, a czy to problem na bilecie dać nadruk: 2,80 „dozwala przesiadki”, 3 zł „nie dozwala przesiadek”?"

      Pewnie że powinien być taki nadruk!
      Ale nie ma. pewnie to problem.

      • 0 0

      • ps:
        teraz nie ma, a za nie takie łaczenie kasuje renoma

        • 0 0

  • (2)

    w ogóle w rozumowaniu urzedu troche brak mi logiki.z jednej strony p.Lisiecki twierdzi ze po ostatnich zmianach wzrosła ilośc sprzedawanych biletów okresowych, z drugiej zas chcą ograniczyc sprzedaż biletów w autobusach bo powoduje to opóźnienia tychze(sic!) .więc jesli ludzie kupuja więcej miesiecznych to mniej korzystaja z jednorazowych, tak na zdrowy rozum.
    pomijajac juz to, tłumaczenie ze spóźnienia autobusów sa spowodowane kupowaniem biletów, jest delikatnie rzecz biorąc nieznajomoscia realiów. zapraszam panów urzędników do przejazdzek to zobacza co powoduje opóźnienia. i na koniec.
    NAJPIERW automaty, a potem zakonczenie sprzedazy w autobusach.

    • 0 0

    • do 1 czerwcz czy lipca na przystankach staną automaty biletowe? (1)

      "Na jego popularność wpłynie też fakt, że tylko takie bilety będzie można kupić u motorniczych i kierowców (urzędnicy chcą ograniczyć zakupy w pojazdach, bo to powoduje ich opóźnienia)."

      Może nie, bo bilet najpierw trzeba spopularyzować.

      • 0 0

      • Na jego popularność wpłynie też fakt, że tylko takie bilety będzie można kupić u motorniczych i kierowców
        i to bedzie JEDYNY miernik jego popularności.
        majac do wyboru mandat za 120 czy bilet za 3 wiadomo ze wybierze sie bilet, a jesli nie to i renoma może zarobi.
        w automaty od lipca nie wierze, a sezon w lipcu w pełni, dostepnośc biletów jaka jest każdy wie.
        oj urzednicy, cały czas frontem i frontem, tylko do kogo?

        • 0 0

  • POLICZCIE DOBRZE, ZAMIAST MARUDZIĆ (6)

    Dużo tu bajeczek na tym forum.

    BILET JEDNOPRZEJAZDOWY będzie dodatkiem - UWAGA DODTATKIEM!!! Wiemy co to znaczy ten wyraz DODATEK??? Do znaczy, że stare bilety zostają.

    Drugie - zachwalacie inne miasta, często Wawe.
    Otóż w Warszawie NAJTAŃSZY bilet kosztuje 2,40 (normalny) - 40 gr drożej niż w Gdańsku. Ktoś powie, że nie, bo na tym warszawskim możemy jechać do końca trasy - no i kolejny błąd - w lipcu będzie on już kosztował 3zł - tyle samo ile nasz którym też będzie można pojechać całą trasę. Równocześnie MY będziemy mogli kasować bilety tańsze na 15 i 45 minut.
    Okej, zaraz ktoś powie: ale w pojazdach będzie tylko ten za 3 zł!!! No czyli gorzej niż w wawie? Tam też będzie tylko ten za 3 zł w pojazdach. OTÓŻ LEPIEJ- bo tam będzie ekstra 50 gr opłaty manipulacyjnej a u nas nie będzie jej.
    A ludzi którzy mówią "pomnóżcie sobie x2 x30 to będzie majątek" - naprawdę polecam srebrzysko - kupować okresowe, kupować!!!

    Ta zmiana jest dobra, bo powoli integrują się taryfy. Potem pewnie dodadzą czasówki w Gdyni (ale bez 15 minutowego który zostanie wogóle zlikwidowany) i jednorazowy potanieje do 2,50 i taka będzie jego cena w całym trójmieście.

    • 0 0

    • który bilet potanieje? ten z 3 zł. na 2,5? czy potanieje ten z 2 na 2,5?
      bilety okresowe, drogi sękaczu, są na określoną trasę. jedną trasę. nie przyjdzie ci do głowy, że ludzie podróżują w różnych kierunkach? tacy niezdyscyplinowani.

      • 0 0

    • sękacz czy krętacz?

      porównuje sie rzeczy porównywalne
      porównaj ceny biletów dziennych Gdanska i Warszawy, ceny sieciowych

      • 0 0

    • (3)

      takim dodatkiem, że będzie to jedyny bilet sprzedawany w autobusach1 :>

      • 0 0

      • (2)

        w warszawie też tylko jednoprzejazdowy będzie sprzedawany w pojazdach za 3 zl 50 gr opłaty. Czyli gorzej.

        Są też bilety okresowe sieciowe - ja np. taki mam. Dla niezdyscyplinowanych.

        Sieciówki w Warszawie są tanie - to fakt. Po lipcowej podwyżce będzie kosztował normalny na miasto (ważny tylko w strefie miejskiej) 76 zł bodajże. W GD jest teraz 110. Jestem ciekaw jaka będzie ta obnizka Lisickiego. Jak będzie poniżej 100 to nie będzie źle zważywszy na to, że w GD jest to bilet także na Sopot, Pruszcz itd.

        • 0 0

        • opol (1)

          od ok. 10 lat to jest 132 złotych, a ty tłumaczysz, że 11o przy 70 warszawskich to nie jest źle, bo moge przejechac się przez Sopot.
          Żarty sobie stroisz?!

          • 0 0

          • Czy ty wogóle umiesz czytać?

            TERAZ JEST 110 w GD. Sprawdź se na stronie ZTM.

            Lisicki w tekście zapowiedział obniżkę okresowych. Jeśli zejdzie poniżej 100 wtedy nie będzie tak źle. Zachęcam do sprawdzenia, jaki geograficznie teren pokrywa warszawski za 76 zeta (samo miasto), a jaki gdański sieciowy.

            • 0 0

  • Karnety

    Karnety powinny być, ale sprzedawane w kioskach i to za taką cenę, żeby zachęcały do kupna tych, którzy chcieliby mieć tych biletów właśnie zapas. Np. za 10 czy 11 zł karnet na 10 przejazdów.
    A w autobusie jak najbardziej – bilet na jeden przejazd opłata manipulacyjna. W Poznaniu np. w ogóle kierowca nie sprzedaje biletów, ale tam są one dostępne nawet w nocnym monopolowym „u Ryśka”.

    • 0 0

  • Co za głupota

    w Gdyni taki bilet kosztuje 1 zł

    • 0 0

  • Jak wygląda praca takiego Lisieckiego? Wstaje rano i myśli: co by tu jeszcze spieprzyć?

    Dlaczego nie może być tak prosto jak w Gdyni? Drogo, ale prosto jak w mordę strzelił. Krotność złotówki i ok. Gdyby jeszcze kierowcy sprzedawali na sztuki, a nie kretyńskie karnety to już w ogóle byłoby super.

    • 0 0

  • Ejże

    No i będą sprzedawać sztuki - proszę doczytać.
    Co do Gdyni, powtarzam - 1 i 2 zł to tylko w mieście. Przy przejazdach pomiędzy miastami już jest 1,50 i 3 zł w przypadku linii zwykłych i 1,75 oraz 3,50 w przypadku pospiesznych. Tak samo dopłaca się za linie pospieszne w obrębie miasta. Taka fajna R-ka, którą można sprawnie i szybko dojechać z centrum na Dąbrówkę kosztuje 1,50 i 3 zł.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane