- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (88 opinii)
- 2 Zapadł się portal w Nowym Ratuszu (48 opinii)
- 3 Dworzec Podmiejski pozostanie zamknięty (57 opinii)
- 4 Nowa wiceprezydent zaczyna pracę 5 lipca (115 opinii)
- 5 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (119 opinii)
- 6 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (68 opinii)
Gdańsk: czynsze poszybują w górę?
Obecnie gdańszczanie płacą od 3,71 zł do 5,57 zł za mkw. Cena zależy od położenia - najdrożej jest na Głównym i Starym Mieście. Według planów, czynsz miałby podskoczyć do maksymalnej według polskiego prawa stawki - 8,32 zł za metr.
- Miasto nie jest od wynajmowania mieszkań - mówi Maciej Lisicki, zastępca prezydenta ds. polityki komunalnej. - Naszym zadaniem jest pomaganie mieszkańcom, którzy naprawdę tego potrzebują. Tymczasem w wielu lokalach mieszkają ludzie dobrze zarabiający, których stać na kupno czy wynajem na rynku. Mieli szczęście otrzymać zakwaterowanie w gminnej kamienicy i teraz z tego korzystają.
Podwyżka miałaby wejść od nowego roku. Urząd obiecuje jednak sześć miesięcy karencji. Ten czas najemcy mają wykorzystać na podjęcie decyzji o pozostaniu w lokalu, wyprowadzce czy wykupie od gminy na własność za pięć lub dziesięć procent wartości (wtedy czynsz, z pewnością niższy od gminnego, ustala wspólnota). Zdobyte w ten sposób pieniądze przeznaczone zostaną na remont sypiących się kamienic.
- Żyjemy z mężem z emerytury. Nie narzekamy. Na rachunki, lekarstwa i codzienne potrzeby wystarczy - mówi Stanisława Michalkiewicz, od 11 lat mieszkająca w 37-metrowym mieszkaniu na Chlebnickiej. - Podwyżka nas jednak dobije.
Wiceprezydent Lisicki obiecuje, że czynszowa rewolucja nie dotknie najuboższych.
- Lokatorzy żyjący w domach o fatalnym stanie technicznym czy niekorzystnej lokalizacji otrzymają zniżki - zapewnia. - Zmian zatem nie odczują. Tak samo z ludźmi o niskich dochodach. Ci przecież już otrzymują dodatki mieszkaniowe i nikt nie myśli, by to zmieniać.
Wstępna analiza przeprowadzona przez magistrat pokazała, że często w 100-metrowym mieszkaniu żyją tylko dwie osoby. Z kolei w innych na 30-metrach radzi sobie pięcioosobowa rodzina.
- Gdyby uporządkować zasób, znalazłoby się miejsce dla kilku tysięcy rodzin - przekonuje Lisicki.
A potrzeby są spore. Na mieszkanie czeka 3117 rodzin, z czego 622 żyje w budynkach grożących zawaleniem. Gmina posiada w sumie 30,5 tys. lokali.
Uchwała ma powstać do końca roku. Potem trafi pod obrady rady miasta. Gdańsk będzie drugim miastem w Polsce, które wprowadzi tak drastyczne zmiany. Zaawansowane prace trwają już w Krakowie. Wyliczono tam, że dzięki podwyżce miasto zaoszczędzi około 15 mln zł rocznie. Mimo trwającej kampanii wyborczej, na rewolucję w polityce mieszkaniowej godzą się niemal wszyscy krakowscy radni.
Opinie (140) ponad 10 zablokowanych
-
2007-09-18 13:13
zmija
walniecie chamskiej info o mieszkaniu adamowicza jest totalnym chamstwem, niejaki formela probowal tego chwytu w kampanii wyborczej przed laty i sie przejechal, radze zachowac umiar w pluciu bo sie oplujesz
dobranoc- 0 0
-
2007-09-18 13:19
to dobije rodziny
Czynsz na Stogach w mieszkaniu komunalnym (razem z wodą i CO) dla rodziny 5-cio osobowej 980zł !!
trzeba emigrować z tego państwa.- 0 0
-
2007-09-18 13:42
h
Dobranoc o tej porze?
Tego chamskiego wpisu tez nie widze. Pociemnialo w oczach?- 0 0
-
2007-09-18 13:47
w trosce o biedaków, którzy mieszkania naprawdę potrzebują, jak mówi vice-p, na Starym i Głownym Mieście mają mieszkać sami bogaci ludzie, którzy zapłacą gminie po to, żeby miec prawo do remontów starych instalacji we własnym zakresie?
- 0 0
-
2007-09-18 13:57
a ty rumun..
nie wcinaj sie.Do ciebie nie pisano ino do żmijki.Czytać i cicho siedzieć.
- 0 0
-
2007-09-18 14:11
Wpis nie był chamski, pozwoliłam sobie tylko przypomnieć FAKT sprzed kilku lat, o którym chyba wszyscy, włącznie z samym Pafciem, już zapomnieli. Ówczesna narzeczona Adamowicza, krótko później jego żona, otrzymała mieszkanie w centrum miasta, a Paw Ł. tłumaczył się że on nic o tym nie wiedział, co dla mnie jest po prostu ŚMIESZNE. Jasne, pewnego dnia narzeczona powiedziała "misiu, od dziś odwiedzasz mnie pod innym adresem, bo dostałam mieszkanie komunalne" - a Pafcio na to: "żartujesz, poważnie? Wow!". No sorry.
Jeśli dla kogoś jest to chamstwo, to przykro mi bardzo, ale mamy inną definicję chamstwa. Dla mnie chamstwem jest palenie głupa i wciskanie ludziom kitu w nadziei, że są głupsi od Pafcia.- 0 0
-
2007-09-18 14:17
cały czas utrudniano wykup a już zmuszać trzeba?
aż do września 2005 zgoda na wykup miała dotyczyć 100% mieszkańców
później 70%
"NOWE ZASADY WYKUPU MIESZKAŃ KOMUNALNYCH
Już wkrótce dostęp gdańszczan do wykupu mieszkań komunalnych będzie o wiele szerszy. Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz przedstawił nowy projekt uchwały, która ma ułatwić wykupienie lokali komunalnych ich mieszkańcom.
Według obowiązującej uchwały, wykup mieszkań, w budynkach w stu procentach komunalnych, jest możliwy jedynie pod warunkiem, że chcą tego dokonać wszyscy mieszkańcy. Lokatorzy budynków, w których choć jeden z najemców nie wyraża chęci wykupienia mieszkania, nie mają w ten sposób możliwości stać się ich prawnymi właścicielami.
Nowy projekt uchwały zakłada, że możliwość wykupu mieszkań będą mieli lokatorzy budynków, w których wnioski o zakup złoży co najmniej 70 procent najemców.
Joanna Rutkowska
Aktualizacja: 2005-09-19 12:43:03
www.gdansk.pl- 0 0
-
2007-09-18 14:22
Taaa na takich zasadach kiedyś sprzedano blok z lokatorami tz. wszyscy albo nikt i żadnej dyskusji a ,że nie zależało sprzedającemu na wykupie przez lokatorów opierdzielił całość jednemu gościowi. Dziś nowy właściciel wywindował czynsze za standart z XIX ceny kosmiczne ! Płacz i zgrzytanie zębów .
- 0 0
-
2007-09-18 14:24
PARĘ SŁÓW
Tam gdzie biedota, tam patologia. Centrum miasta to wizytówka całego Gdańska, dlatego nie dziwię się władzom. Pracodawcy sami szukają ludzi do pracy, stawki w 3mieście są naprawdę przyzwoite.Jak chcą to niech wykupują-jak nie to wyp...lać darmozjady!
- 0 0
-
2007-09-18 14:32
a kiedy miasto zgodziło się na sprzedaz mieszkań?
gazeta z 30 sierpnia br triumfalnie pisze:
Gdańsk wychodzi naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców. Rada Miasta zgodziła się wyprzedaż mieszkań komunalnych
Tysiące mieszkańców narzekało na dotychczasowe przepisy - mówi Jacek Łapiński, szef Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych. - Zatem je zmieniamy. Każdy musi być równy wobec prawa.
miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,4447433.html?skad=rss
Sprzedaż miała ruszyć "jesienia 2007" i oto 18 wrzesnia (to jeszcze nie jesień) czytam, że tych opornych mieszkańców trzeba NAKŁANIAĆ. Własciwie to zaszantażować czynszem, podwyżką czynszu, bo oni kupowac nie chca!
PS: A wszystko to jeszcze dla dobra biednych.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.