Na gdańskich osiedlach z każdym miesiącem przybywa dróg równorzędnych. Ich liczba dalej będzie rosnąć. Część mieszkańców - kierowców chce ich likwidacji na głównych drogach osiedlowych.
, Morenowa czy Wojskiego powinny być drogami z pierwszeństwem przejazdu, bowiem duże natężenie ruchu sprawia, że są kluczowymi w ruchu drogowym. 
2011-10-24 06:37
Wszystkie bez wyjątku obszary osiedlowe powinny być z automatu obejmowane strefą skrzyżowań równorzędnych.Mniej znaków, spokojniejsza jazda, proste zasady, więcej bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników ruchu.
2011-10-24 15:12
- większe zużycie paliwa- większe zużycie hamulców- strata czasu na zwalnianie przed każdą ścieżką- niektórzy domyślnie traktują drogę główną jako drogę z pierwszeństwem (i co z tego, że nie ma racji, skoro dojdzie do wypadku)- ruch staje się mniej płynny- do ograniczania prędkości powinien służyć znak ograniczenia prędkości
2011-10-24 15:21
Jedziemy i liczymy że tamci wyhamują. Przepisy i jeszcze raz przepisy. Znak ograniczający prędkość też go nikt nie stosuje. Jakie większe zużycie paliwa przy równej i spokojnej jeździe na pewno jest mniejsze. Wyhamowywanie silnikiem nie zużywa klocków. A dojeżdżając do skrzyżowania bez świateł powinno się zdjąć nogę z gazu, ale o tym już zapominasz. Poruszając się po osiedlu należy jechać wolno, chcesz szybko to nie rób skrótu przez osiedle.
2011-10-24 16:00
Powodzenia z hamowaniem silnikiem przed każdym skrzyżowaniem, gdy płot zasłania całkowicie uliczkę i NIC nie widać. Bedziesz miał BUM jak malowane
2011-10-24 06:41
Zobaczy co to znaczy prawdziwy gospodarz miasta.
2011-10-24 06:42
Absolutnymi mistrzami w wymuszaniu pierwszeństwa na drodze są niestety Panie. Są święcie oburzone, gdy ktoś nie chce ich przepuścić, przy wyjeździe z drogi podporządkowanej o_O W przypadku braku znaków drogowych, obowiązuje zasada "prawej ręki", której Panie kompletnie nie znają i nie respektują. PORD powinien rygorystyczniej podchodzić do egzaminów praktycznych w przypadku zdających Pań, bo one są faktycznym zagrożeniem na drodze dla siebie i innych.
2011-10-24 08:01
to wręcz odwrotnie w 90 % to Panowie wymuszają pierwszeństwo.Niektóre Panie to raczej stoją i spowalniają ruch bo długo się zastanawiają czy mogą wyjechać .Choć dużo kobiet jeżdzi naprawdę z dynamicznie i pewnością co mnie się osobiście jako całodziennemu kierowcy się podoba.
2011-10-24 08:23
sa wyjatki od reguly. Znam kilka pan, ktore "prowadza" auto jak rasowy driver, ale znam takze kilku panow, ktorzy powinni tylko i wylacznie prowadzic auta w grach komputerowych. I nie chodzi tu wcale o "lamanie" przepisow drogowych, brawure itp. Oni poprostu nie maja "serca do kolka". Niektorych prowadzenie auta poprostu meczy, nie czuja przyjemnosci..., a tacy kierowcy na sile, zawsze beda zlymi kierowcami, co mozna zaobserwowac codziennie na naszych drogach. A tak na marginesie. Napisales, ze "...panie sa swiecie oburzone...". Mnie zastanawia zupelnie odwrotne zachowanie, a raczej brak zachowania, a mianowicie. Kiedy ty, plec brzydka chcesz wlaczys sie do ruchu, czy tez zmienic pas ruchu, a trafisz na pania, to one zawsze maja miny mumii egipskiej i chociazbys prosil skladajac rece do Pana Boga, trabil, krzyczal, lamentowal, a nawet rozebral sie do naga, to one i tak tego nie zauwaza! Facetowi nie ustapia, bo od malego byly wychowywane jako damy i to faceci maja im ustepowac zawsze i wszedzie. I to poczucie goruje nad przepisami czy zwykla uprzejmoscia. Najczesciej innej kobiecie tez nie ustapia, bo najzwyczajniej zyja w poczuciu, ze to one w danej sytuacji sa wiekszymi damami. A jak juz nie trafimy na dame, to i tak mamy przes...ne, bo trafimy na "zwykla babe", ktorej zachowanie usprawiedliwiamy faktem, ze jest istota genetycznie zlosliwa.
2011-10-24 09:43
2011-10-24 13:45
"bo od malego byly wychowywane jako damy i to faceci maja im ustepowac"Mnie od małego uczono szacunku do drugiego człowieka, bez względu na płeć czy kolor skóry, czy cokolwiek innego. Uczono mnie także, żeby nie poddawać się stereotypom, mieć własne zdanie poparte doświadczeniem życiowym a nie pleść bajki wyssane z kciuka.
2011-10-24 14:45
Gdy widzę Damę pełznącą lewym pasem 40km/h mam ochotę nie zdejmować ręki z klaksonu, aż w przerażeniu zjedzie na pas zieleni...i tam pozostanie.
2011-10-24 15:15
To, o czym napisalem, to nie bajki wyssane z kciuka i streotypy, a zwykla codzienna obserwacja. Mnie rowniez nauczono tego, co Ciebie, z ta jednak roznica, ze ja na drodze zapominam, iz jestem "prezesem". Tym samym mam swiadomosc, ze jestem takze "podwladnym" lub poprostu uprzejmym. Prosze sie nie obrazac, bo takie sa fakty. Nie dotyczy to oczywiscie krajow np. arabskich, ale sadze, iz nie dyskutujemy o kulturach dla nas abstrakcyjnych lecz polskiej rzeczywistosci. Jezeli Pani jest kierowca-dama, ktora jednak jest w stanie obserwowac podczas prowadzenia auta, co dzieje sie wokolo na drodze, umozliwic wlaczenie sie do ruchu takiej swini jak facet, a przy tym jeszcze sie usmiechnac, to jest Pani wyjatkiem. I abym tylko takie wyjatki napotykal na drodze. Amen
2011-10-24 21:04
Bo dla mnie takie wyjątki to codzienność podczas kursów przez Trójmiasto. Życzę ich Panu więcej, żeby nie musiał Pan znosić potem minusów od obrażonych dam co jednak lusterek używają do orientacji na drodze, a nie malowania się.
2011-10-24 23:36
Potwierdzasz tylko, ze mam doczynienia z dama. I bardzo dobrze, gdyz prawdziwych dam, a do tego myslacych jest coraz mniej. Za to facetow kreujacych sie na maczo tzw. schabow, a w rzeczywistosci bedacych damami, mamy z roku na rok coraz wiecej. Ale to juz na inny temat... Tak na marginesie: sam jestem zdziwiony, ze ttych minusow tak malo. Czyzby obrazonych dam bylo tak malo, czy poprostu nie mialy szans tu zawitac? Rowniez pozdrawiam
2011-10-24 21:15
ja też mogła bym opowiedzieć kilka fajnych historii o Panach, którzy nie potrafią jeździć. Co gorsza, ci Panowie od razu wyskakują "z twarzą" do kobiety i jakoś nie mogą pojąć, że to oni zawinili. Widzą babę za kółkiem i dawaj! Sama ostatnio miałam spotkanko z takim miłym Panem, który zelżył mnie okrutnie i dopiero policjanci dobitnie mu wytłumaczyli, że jedzie drogą jednokierunkową. Pod prąd.
2011-10-24 23:39
Juz w pierwszym poscie napisalem, ze "znam wielu... ktorzy powinni prowadzic auta, tylko i wylacznie wirtualnie, ale znam rowniez wiele pan , ktore mowiac kolokwialnie "wymiataja na drodze"
2011-10-25 07:50
2011-10-25 19:05
co za bzdury panie opowiadasz ! nie mozna wszystkich wrzucać do jednego wora ! jakieś niemile doznania z paniami czy chroniczny brak kobiety hhihi pozdrawiam
2011-10-24 06:45
Gdanska Olszynka ul Jelinki była drogą z pierszeństwem przejazdu.W obecnej chwili jest drogą równorzędną do bodaj pięciu uliczek.Jest to utrudnienie dla autobusu nr178 .
2011-10-24 06:55
skąd ten tytuł: "Kierowcy: bez przesady" ?czyżby to był osobisty komentarz redaktora Można "można pędzić" Naskręta?Ja jako kierowca jestem z ten inicjatywy bardzo zadowolony.
2011-10-24 08:13
2011-10-24 07:01
Teraz wiadomo, dlaczego dzióry niepołatane po zeszłej zimie. Siedzą i główkują, co tu durnego wymysleć.Czy urzędnicy to zawsze musza byc nieudacznicy? Przeciez tacy w firmie by zgineli albo by firmę rozłozyli na łopatki. Ups, sorry, odnośnie rozkładania. ZDiZ juz kilka firm rozłożył swoimi decyzjami...
2011-10-24 07:13
Ala dawaj konkrety !
2011-10-24 07:03
Takie rozwiązanie wprowadzono na Bitwy Oliwskiej a kierowcy i tak dalej jeżdżą na pamięć i na "starej" drodze z pierwszeństwem nikt nawet nie hamuje przed skrzyżowaniem.
2011-10-24 08:09
Moim zdaniem taki znak powinien pojawić się wszędzie tam, gdzie likwiduje się pierwszeństwo drogi, głównie ze względu na "pamięć" kierowców-tambylców oraz zakręconych jak słoiki przypadkowych gości
2011-10-24 18:46
Miałem tam groźną sytuację, jechałem na motorze i ustąpiłem pani która jechała z prawej strony - jechała do parkingu "dr etkera". Gościu za mną mnie wyminął i o mały włos by w nią jechał. Brakuje tam znaku przed skrzyżowaniem niestety :/
2011-10-25 09:16
Tylko Oliwa/Żabianka.
2012-10-21 23:51
i jeszcze zdziwieni że im drogę się zajeżdża ....
2011-10-24 07:07
i udowodnic, że jednak jego stołek jest bardzo potrzebny..
2011-10-24 07:14
Mieszkam w Chicago, gdzie jest znacznie więcej samochodów niż w Trójmieście. Kilka lat temu władze postanowiły "ostopować" wszystkie podrzędne (czytaj: osiedlowe) skrzyżowania. Jeździ się teraz wolniej, ale bezpieczniej niż przy skrzyżowaniach równorzędnych, gdzie zawsze ktoś może wymusić pierwszeństwo.
2011-10-24 09:12
różnica z wymuszeniem pierszedństwa była by tylko taka że nie wiadomo by było komu udowodnić winę.
2011-10-24 10:42
a ja mieszkam w Elblągu i tutaj takich durnoctw nie ma.
2011-10-24 10:49
2011-10-24 11:56
A na starówce co masz? Skrzyżowania równorzędne i strefa zamieszkania.
2011-10-24 10:50
Przepis w Stanach się sprawdza, bo spotkałem go nie tylko w Chicago, ale także w innych miastach. Tyle, że tam ludzie jeżdżą z kulturą, bo Policja może być za rogiem. Na głównych skrzyżowaniach Policji nie ma, bo są systemy kamer i mandaty lecą za błędy. Teraz czekam na nasz Tristar i nagle się okaże, że jest więcej Policji i u nas, bo nie będzie musiała pilnować na głównych arteriach, bo tam zrobi za to urzędnik za biurkiem wpatrzony w kamery :). Ze stopami w Polsce byłby spory problem, bo nawet obecnych Stopów niekt nie przestrzega, ale tylko dlatego, że wychodzi z założenia, że go kara za to nie spotka. Dopóki będzie każdy kierowca mógł myśleć, że kara go ominie będą u nas problemy z przestrzeganiem przepisów. Ale zacznijmy monitorować dużo skrzyżowania i wlepiać mandaty jak posypią się kary to system się zwróci bardzo szybko, a wtedy inwestować i podłączać kolejne skrzyżowania. Za kilka lat nagle się okaże że każdy kierowca jeździ zgodnie z prawem i jest już uprzejmy.
2011-10-24 10:50
Przepis w Stanach się sprawdza, bo spotkałem go nie tylko w Chicago, ale także w innych miastach. Tyle, że tam ludzie jeżdżą z kulturą, bo Policja może być za rogiem. Na głównych skrzyżowaniach Policji nie ma, bo są systemy kamer i mandaty lecą za błędy. Teraz czekam na nasz Tristar i nagle się okaże, że jest więcej Policji i u nas, bo nie będzie musiała pilnować na głównych arteriach, bo tam zrobi za to urzędnik za biurkiem wpatrzony w kamery :). Ze stopami w Polsce byłby spory problem, bo nawet obecnych Stopów niekt nie przestrzega, ale tylko dlatego, że wychodzi z założenia, że go kara za to nie spotka. Dopóki będzie każdy kierowca mógł myśleć, że kara go ominie będą u nas problemy z przestrzeganiem przepisów. Ale zacznijmy monitorować dużo skrzyżowania i wlepiać mandaty jak posypią się kary to system się zwróci bardzo szybko, a wtedy inwestować i podłączać kolejne skrzyżowania. Za kilka lat nagle się okaże że każdy kierowca jeździ zgodnie z prawem i jest już uprzejmy.
2011-10-24 07:15
mieszkam na starym miescie i ten roch jest wprowadzony juz dawno u nas a te darmozjady zlotowy dalej jezdza na pamiec krolowie szos :P
2011-10-24 08:04
raz trafi to następnym razem już będzie wiedział o co chodzi
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
