• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk najmniej zakorkowany wśród dużych miast Polski

Maciej Naskręt
18 marca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zdaniem ekspertów korki w Gdańsku nie są tak uciążliwe jak w innych dużych miastach. Zdaniem ekspertów korki w Gdańsku nie są tak uciążliwe jak w innych dużych miastach.

Gdańsk jest najmniej zakorkowanym spośród siedmiu największych miast Polski - wynika z raportu firmy doradczej Deloitte i serwisu Targeo.pl. Natomiast ulice: Wyspiańskiego zobacz na mapie GdańskaMiszewskiego zobacz na mapie Gdańska to wąskie gardło Gdańska, w którym kierowcy tracą najwięcej cennego czasu.



Przez korki i utrudnienia w ruchu drogowym w największych polskich miastach kierowcy tracą rocznie 3,5 mld zł, czyli 2,9 tys. zł na statystycznego kierowcę. W porównaniu z rokiem 2012 i 2011 widoczna jest jednak poprawa - straty kierowców, wynikające ze zwiększonego zużycia paliwa, zmniejszyły się odpowiednio o ponad 52 i prawie 31 mln zł rocznie.

Z trzeciej edycji "Raportu o korkach w 7 największych miastach Polski" przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte i serwis Targeo.pl wynika, że najłatwiej podróżuje się po Gdańsku i Katowicach, a najtrudniej po Krakowie. W ciągu dwóch ostatnich lat największa poprawa nastąpiła w Warszawie i właśnie w Gdańsku.

Opóźnienia spowodowane przez korki w Gdańsku w godzinach popołudniowego szczytu skróciły się niemal o połowę. Jeszcze w 2011 r. kierowcy tracili w zatorach ponad 14 minut między godz. 16 a 16:30. W 2013 r. w tej samej porze dnia kierowcy stali w zatorach niespełna 8 minut.

Wynik ten w Gdańsku zawdzięczamy otwarciu w 2012 r. m.in. Trasy Sucharskiego, Trasy Słowackiego i Południowej Obwodnicy Gdańska. Nie bez wpływu na ten wyniku pozostaje także otwarcie linii tramwajowej wraz z al. Havla na południu Gdańska. Do tego należy też doliczyć udostępnienie Trasy W-Z wraz z Węzłem Karczemki na Obwodnicy Trójmiasta.

Nie wszystko jednak funkcjonuje tak, jak powinno. Autorzy raportu zwracają uwagę na wąskie gardła w największych miastach. Wspomniane miejsca to odcinki o długości co najmniej 500 metrów, na których łączny czas utrudnień w obu szczytach wynosi średnio co najmniej 1,5 godziny dziennie. Warto zwrócić uwagę, że w miastach najmniej zakorkowanych według raportu, zwężenia praktycznie nie występują.

Ale w Gdańsku są, a właściwie jest jedno takie wąskie gardło. Autorzy wytypowali ulice Wyspiańskiego i Miszewskiego, czyli fragment między ul. Mickiewicza zobacz na mapie Gdańskaal. Grunwaldzką zobacz na mapie Gdańska.

Badanie występowania korków oparto na rzeczywistych pomiarach prędkości przejazdu poszczególnymi odcinkami dróg, wyznaczanych na podstawie danych GPS zbieranych w czasie rzeczywistym z poruszających się pojazdów. Obliczenia bazują na danych zebranych przez Targeo.pl w październiku 2013 r.

Miesiąc ten przyjmowany jest w Europie Środkowej (obok przełomu kwietnia i maja) jako najbardziej miarodajny dla pomiarów natężenia ruchu ze względu na trwający rok szkolny i akademicki oraz umiarkowane warunki pogodowe.

Dane źródłowe pochodzą z ponad 100 tysięcy pojazdów, dostarczających podczas jazdy informacji o lokalizacji, prędkości i kierunku jazdy, w interwałach czasowych nie większych niż 60 sekund. Analizą objęta została sieć drogowa 7 badanych miast - łącznie w ponad 29 tys. km dróg.

W szczegółowej analizie opóźnień spowodowanych korkami w miastach pod uwagę brane były tylko dni robocze w godzinach od 6 do 20, jednak na potrzeby wyznaczenia średnich opóźnień miesięcznych oraz kosztów korków - uwzględniane były tylko dwa szczyty komunikacyjne - poranny od 7:30 do 9:30 i popołudniowy od 15 do 18.

W każdym z miast wytypowano główne węzły komunikacyjne w centrum oraz na obrzeżach miasta, a następnie analizowano niezależnie po dwie próby losowe po 300 tras pomiędzy węzłami.

Wskaźniki prezentowane w raporcie opierają się na badaniu prowadzonym przez Targeo.pl i AutoMapę od 2008 roku.

Opinie (200) 2 zablokowane

  • (1)

    Wg mnie jest więcej korków bo tworzy się jakaś dziwna czerwona fala. Kiedyś od LOTu do Opery jechało się non stop na zielonym, teraz stoję na dodłownie każdych światłach. Na Grunwaldzkiej to samo. O Havla to strach wspominać, tam czerwona fala jest od początku.

    • 13 2

    • a wiec

      Tristar dziala ;)

      • 7 0

  • Wczoraj Jaśkowa dolina-Morena(przychodnia) (1)

    godz 16:20-25 minut jazdy.
    Ale co tam propaganda sukcesu niech trwa..

    • 4 7

    • zaproponuj jeszcze wycięcie drzew przy Alei Zwycięstwa

      Amerykanie próbowali tak rozwijać miasta, teraz wydają więcej na odchudzanie niż na jedzenie.

      • 2 0

  • Gdańsk jest najmniej zakorkowanym spośród siedmiu największych miast Polski (3)

    Niby niezły wynik, ale...Wielkość miasta nie jest jedynym wyznacznikiem.
    Gdańsk jest szóstym co do wielkości, a jeśli weźmiemy pod uwagę gęstość zaludnienia, to jest już w zupełnym ogonie- za Białymstokiem, Ełkiem, Tczewem, Ostróda, czy Zamościem.
    Gdy sobie z tego zdamy sprawę, to ten dobry wynik wygląda już trochę inaczej.

    • 8 6

    • przesada

      Gdańsk jest 6 miastem i nawet w ludności nie ma takich wiosek przed nami
      no chyba że chciałeś mówić o Katowicach co są daleko za nami i innymi większymi miastami

      • 0 1

    • I tak i nie. Ta "niska" gęstość zaludnienia jest spowodowana dużymi obszarami, które są praktycznie niezamieszkane lub bardzo słabo zaludnione oraz praktycznie bez infrastruktury drogowej (lasy TPK, Wyspa Sobieszewska). W miastach typu Łódź, Kraków czy Wrocław tak duże połacie niezamieszkane praktycznie nie występują. Jak sobie weźmiesz takie dzielnice jak Brzeźno, Chełm, Nowy Port, Morena, Zaspa, Przymorze, Żabianka, Wrzeszcz, Śródmieście, pomiędzy którymi odbywa się komunikacja, to gęstość zaludnienia już jest podobna jak w innych dużych miastach Polski (pow. 5 tys. os./km2).

      • 1 0

    • Sam parametr gęstości zaludnienia niewiele jeszcze mówi, on jest liczony średnią arytmetyczną i przy mocno nieliniowym rozkładzie zmiennej średnia arytmetyczna jest jednym z bardziej oszukujących parametrów statystycznych. Jeżeli weźmiemy dwa miasta: pierwsze ma 100 tys. mieszkańców i pow. 100 km2, drugie też ma 100 tys. mieszkańców i powierzchnię 50 km2 to teoretycznie to drugie ma dwukrotnie większą gęstość zaludnienia. Jeżeli jednak w przypadku pierwszego miasta tereny zurbanizowane zajmują 25% powierzchni administracyjnej miasta a w przypadku drugiego 100 % powierzchni, to realna gęstość zaludnienia tego pierwszego na obszarach, gdzie odbywa się migracja ludności będzie dwukrotnie większa niż drugiego, mimo że na papierze jest odwrotnie.

      • 1 0

  • Podwale w kier. Gdańska (2)

    Od tygodnia w godz. 16-18 ciągle zawalone aż do Elbląskiej, co się stało ?

    • 5 0

    • zmieniono cykle oświetlenia na węźle unii europejskiej/grodecka

      ale żaden s...syn nie raczy d...y ruszyć by przywrócić układ sprzed tygodnia.

      • 3 2

    • tristarek

      Juz zaczyna motac...

      • 1 0

  • Nich zabadają teraz stężenie smrodu od wysypisk w dużych miastach.

    Gdańsk będzie pewnikiem złotym medalistą !!!

    • 5 2

  • Nie

    gdańsk jest zakorkowany łostowicka,kartuska,grunwaldzka,armii krajowej,wilanowska,havla,chłopska, słowackiego to najbardziej zakorkowane ulice rano lub popołudniu

    • 3 3

  • Gdansk miastem brudasow

    Brudne miasto gdansk

    • 4 5

  • eee tam (2)

    jak jadę obwodnicą przepisowo to zawsze lewym pasem z prędkością dozwoloną 120km/h i jakoś przede mną nie widzę żadnych samochodów .... jest mały sznur aut za mną ale jakoś mnie nie obchodzi co się dzieje z tyłu ... tylko nie rozumiem dlaczego auta za mną migają światłami długimi w ciągu dnia ?

    • 11 4

    • Może ostrzegają o policji? (1)

      Zawsze możesz mieć niedokładny licznik i jechać np. 121 km/h - a to już wykroczenie.

      • 15 0

      • może faktycznie....

        dlatego ja zawsze jaka mi ktoś mruga z tyłu to trochę zwalniam.

        • 14 0

  • Nic odkrywczego, kto jeździ po Polsce, ten do takiego wniosku dojdzie sam.

    Warszawa, Kraków, Wrocław, to największy koszmar dla kierowców, dalej Szczecin, Poznań, dramat także w Olsztynie, prawdziwy, O dziwo całkiem nieźle jeździ się po aglomeracji Katowickiej. Ale rzeczywiście Gdańsk jest najbardziej przejezdny.

    • 9 2

  • Gdyby poważnie zająć się za tworzenie systemu Bike and Ride

    korków byłoby jeszcze mniej. Gdy jadę rowerem, mijam kilkadziesiąt samochodów stojących w kolejce do zmiany świateł. Można ich wtedy pozdrowić.

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane