M.W.
2003-12-19 14:37
"Długi Gdańska wynoszą:
12 mln zł wobec spółek komunalnych (głównie SAUR i GPEC);
36 mln zł wobec ok. 2000 wspólnot mieszkaniowych
(w tym 2 mln zł kosztów sądowych)."
plus
"Około 48 mln zł długu miasta wobec wspólnot mieszkaniowych i różnych kontrahentów (głównie GPEC i SNG) zdecydowano się sprzedać austriackiemu bankowi Kommunalkredit. Umowa wspólnoty z bankiem i miastem przewiduje, że w ciągu 10 dni po cesji długu bank musi wpłacić na konto wspólnoty należne jej pieniądze, a miasto przez siedem lat będzie spłacać bankowi zadłużenie wraz z odsetkami - co kwartał 2 mln zł."
czyli 48 melonów z doliczeniem co kwartał 2 baniek odsetek
z litości nie policze odsetek od odsetek
teraz gdańsk ma mniej "gardłowych" długów wobec wspólnot (pozwy sądowe) ale ma "wygodny" dług w banku austriackim?
2003-12-19 14:42
"robia dla poprawienia estetyki otoczenia i zycia mieszkancow" dla jakich mieszkańców? Robia to dla swego zysku. Poza tym ten obiekt jest elitarny a nie egalitarny, dla tak zwanego mieszkańca to oni mogą tylko postawić płot, żeby się nie pętał.
A dlaczego zakładam, że każdy jest nieuczciwy? Mam mniejsze szanse, że się pomylę.
A tak na poważnie, bo w biznesie obowiązuje zasada równania do najgorszego. Tak jak na przetargu:
Zrobiłem kalkulację, że zatrudnię połowę pracowników na czarno i muszę dostac x, żeby w ogóle coś zarobić. Pan Y dał o 20% mniej, to znaczy, że musi wszystkich zatrudniać, na czarno i żebym mógł wygrać ja, muszę zrobić to samo.
A poza tym, obecnie triumfuje tylko jedno: maksymalizacja zysku, cała reszta nie jest ważna...
2003-12-19 14:48
Gdynia upada
2003-12-19 14:56
kapitalizm jest "okropny"
wiadomo istnieje maksymalizacja zysku w czasie
ale nic lepszego i bardziej efektywnego nie wymyslono
owszem hotel powstal z checi zysku ale jak zarobi hotel to zarobi miasto i to nie jednorazowo tylko w dlugim okresie
pracownicy zreszta tez
a gdyby to byly takie super kokosy to by wlasnie pojawily sie tabuny podejrzanych biznesmenow i budowaly w dolinie radosci swoje hotele
ale jakos ich nie dostrzegam
i jeszcze jedno olis mowisz o rownym traktowaniu podmiotow prywatnych
ciekawe jakbys zareagowal gdyby fabryka samochodow wybudowala sie np w Szczecinie a nie Gdańsku bo Szczecin
np zbudowal kawalek autostrady do fabryki a w Gdańsku sie na to nie zgodzili bo wszystkich traktuja rowno
i wtedy dopiero bylyby lamenty jaki to Gdańsk fe
2003-12-19 15:07
ciężko u Ciebie ze zrozumieniem tekstu - będą spłacać przez 7 lat po 2 mln co kwartał :) :) - czyli łącznie spłącą 7 lat * 4 kwartały * 2 miliony = 56 milionów złotych :))), a pożyczyli w banku 40 mln zł - czyli wychodzi że odsetki są na poziomie ca. 6% rocznie - czyli miasto spłaca bankowi odsetki o ok. 10% niższe - prawda bo ustawowe orzeczone przez sąd wynoszą 16% :)) pozdrawiam
2003-12-19 15:08
No Jezu weź pod uwagę skalę przedsięwzięcia i efektów postaci np. zatrudnienia zawartch w biznes planie. Stacja benzynowa zatrudnia kilka osób i sama płacie za drogę dojazdową. Hipermarket zatrudnia coś koło setki i też płaci sam. Hotelik zatrudnia kilkanaście osób. Fabryka zatrudnia kilkaset osób i może znacząco wpłynąć na zmniejszenie bezrobocia (koszty zasiłków, kursów dla bezrobotnych itp), wzrost atrakcyjności gospodarczej regionu itd.
To może odwrotnie: stawiam budę z warzywami, albo kiosk z gazetami i proszę mi wybudować drogę bo zatrudniam 3 osoby. Demagogiczne nie?
2003-12-19 15:19
jest cos takiego jak elastycznosc
moze miasto stawia na turystyke i pomaga tym inwestorom
tym bardziej ze nie sa bogata zagraniczna siecia
a stacje benz. czy markety nie sa najbardziej potrzebnymi inw.
kazdy zostanie przy swoich pogladach
mimo to fajnie ze ktos probuje dyskutowac merytorycznie
2003-12-19 15:20
pp
to ty masz kłopoty ze zrozumieniem
pomijam, że nie piszesz nic o kapitalizacji odsetek
twój rachunek tez obciążony jest błędem:)
konkluzja mojego tekstu jest taka
ZAMIENIŁ STRYJEK SIEKIERKE NA KIJEK
sprzedając dług bedzie gdańsk w zebach nosił forse kapitalistom a tak miał szanse nie zapłacić NIC:)
albo płacić wyroki sądowe, do których droga tak dalego jak pp do galluxa:P
2003-12-19 15:30
równanie z jedną niewiadomą
zyskał bank
zyskał gdańsk (tak twierdzi)
ktoś musiał stracić bo NIE MA INNEJ MOŻLIWOŚCI????
kto?
ani chybi i jak amen w pacierzu LOKATOR
i jak nic po Nowym Roku podwyżki
a ja nie kracze ja licze...
2003-12-19 15:35
Gdynia już niżej nie może upaść
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
