W weekend doszło w Gdańsku do kilku niebezpiecznych wypadków drogowych. W jednym z nich, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę, życie stracił 44-letni gdańszczanin.
w kierunku ul. Kielnieńskiej, w pewnym momencie, na łuku drogi, zjechało na lewe pobocze. Następnie, dachując, samochód uderzył lewym bokiem w drzewo. 44-letni kierowca z poważnymi obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala, gdzie, niestety, w wyniku doznanych obrażeń zmarł. niedaleko Galerii Bałtyckiej. Jadący z nadmierną prędkością mitsubishi lancer wypadł z drogi, "skosił" kilka słupków i zatrzymał się na torowisku. Nasi czytelnicy, którzy byli świadkami zdarzenia mówią o nielegalnych wyścigach w środku miasta. Policja takiej wersji zdarzeń nie potwierdza. Wiadomo, iż kierowcy nic się nie stało, został tylko upomniany mandatem w wysokości 500 zł.
2010-11-15 14:56
j/w
2010-11-15 15:42
OC
2010-11-15 20:03
Niestety ubezpieczalnia z polisy OC a potem my płacimy większe składki.
2010-11-15 14:59
co to za marka, aż dziwne, że to nie "wieśwagen", że nie rejestracja z okolicznego przysiółka. Jak widać, to nie marka czy rejestracja determinuje brak umiejętności, czy jasności umysłu...
2010-11-15 15:08
j.w
2010-11-15 15:10
To nie Tomasa auto :)
2010-11-15 15:18
2010-11-16 00:23
no to cale szczescie bo wczesniej patrzylem przelotnie na foto i odrazu w mysl mi wpadł TOM$% ... ale widze juz ze VIII i nie ta fela.......
2010-11-15 15:15
troszkę by posiedzial,a swoją drogą tylko dziewczyny wypadają na takich prostych odcinkach.Poćwicz sobie może na Tico
2010-11-15 15:42
2010-11-15 15:45
ledwo ledwo asfaltu sie trzumał ! pomyślałem sobie że nie długo się nacieszy furą ... lancer ładny, ślicny dźwięk ale kierowca gónież z fantazja bez umiejętności
2010-11-15 15:49
standard - wystarczy wyjechać wieczorem na główne drogi w Gdańsku - co drugie światła ktoś ma ochotę się pościgać
2010-11-15 15:54
2010-11-15 18:10
Oby więcej tak kończyło, tak samo dzisiaj jakiś napalony małolat przeleciał obok mnie w jakimś pseudo sportowym Roverze. Tylko świst, huk z rury wydechowej i już go nie było. Brak słów na to co dzieje się na gdańskich drogach....
2010-11-15 16:38
a tak jak wróci za kierownicę będzie dalej potencjalnym mordercą ojców, matek lub dzieci...
2010-11-16 08:58
albo przynajmniej nie rozmnażaj bo jesteś potencjalnym powodem drastycznego obniżenia poziomu inteligencji na ziemi.....
2010-11-15 18:12
Niech kolega się teraz dobrze przyjrzy swemu autu i pomyśli że jak by to była strona lewa a nie prawa to już by go nie było drugim razem może niemieć tyle szczęścia.
Życie to nie gra czy transmisja rajdu wrc w tv tam są inne auta, umiejętności,technologia spoiler z tyłu to nie wszystko.
Przede wszystko WYOBRAŹNIA
2010-11-15 19:12
Sobota godzina 23, prawie puste ulice, siedzisz za kierownicą w EVO i jak tu nie depnąć? Każdy normalny facet by depnął. To nie jest jakiś podkręcany Golf czy Calibra czy inne tuningowane cudo spod Kościerzyny tylko fabrycznie przygotowane auto do prawdziwej sportowej jazdy. Współczuje właścicielowi, pewnie od niedawna tym jeździł albo miał po prostu pecha.
2010-11-15 23:23
też współczuje... głupoty i kretyństwa...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
