• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdański pirat Andrzej nie żyje

Michał Sielski
14 sierpnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
aktualizacja: godz. 16:23 (14 sierpnia 2010)
Najnowszy artykuł na ten temat Pseudo pirat stempluje, a niektórym grozi nożem
Zawsze na posterunku, wesoły, wręcz rubaszny - takiego zapamiętamy Pirata Andrzeja. Zawsze na posterunku, wesoły, wręcz rubaszny - takiego zapamiętamy Pirata Andrzeja.

Legendarny pirat, od 20 lat przechadzający się po śródmieściu Gdańska, nie żyje. Pan Andrzej w piątek wieczorem miał wylew i upadł na klatce schodowej. Zmarł w szpitalu.



Był uwielbiany przez dzieci i dorosłych. Stanowił nieodłączny element historycznego śródmieścia Gdańska. Niemal każdy turysta wiedział, że nad Motławą czy na ul. Długiej można spotkać pirata. Prawdziwego, bo Pan Andrzej nie musiał udawać.

- Uwielbiałem słuchać jego opowieści. Ten człowiek potrafił godzinami opowiadać, jak prawdziwy wilk morski. Hipnotyzował historiami, opowiadanymi z pasją i ciętym dowcipem. Nigdy nie słyszałem, by na kogoś się zdenerwował, by źle komuś życzył - wspomina Robert, jeden z sąsiadów pana Andrzeja.

Piratem został z wyboru. Na początku po prostu się przebrał i poszedł do centrum Gdańska, by wywołać choć kilka uśmiechów. Od tamtej pory minęło już 20 lat. Wcześniej był szkutnikiem w stoczni Wisła. Później pracował w gazowni i tam doznał urazu kręgosłupa, musiał iść na rentę.

Postanowił więc "wyjść na ulicę". - Strój wykonałem sam, wzorowałem się na wyglądzie gdańskich kaprów z 1445 r. - opowiadał pirat Andrzej. Nosił przy sobie nie tylko pirackie atrybuty, ale również talizmany: łapki koguta, kryształ górski, róg kozicy, czyli ząb po... świętej pamięci teściowej.

Od kilkunastu lat za promocję miasta płacił mu Urząd Miejski, ale na każdym kroku udowadniał, że praca była dla niego wielką przyjemnością. Także dlatego z całego świata dostawał pocztówki. Adres najczęściej był prosty - Pirat, Gdańsk, Polska.

Ahoj, gdański Piracie!

Galerię ostatnich zdjęć gdańskiego pirata można obejrzeć w serwisie agencji fotograficznej
Kosycarz Foto Press.

Opinie (828) ponad 50 zablokowanych

  • PIRAT ANDRZEJ

    To przykre,jak odchodzi ktoś kto był niekwestionowanym symbolem Starówki.Spoczywaj w pokoju.

    • 2 0

  • Cześć jego pamięci.

    Odeszła ikona - prawdziwy człowiek. Mało kto tak bardzo utożsamiał się z tym miastem. Codziennie z okna biura słyszałem jego okrzyki i to zawsze wywoływało pozytywny nastrój. Teraz zapadła cisza. Andrzeju twoja legenda będzie wieczna.

    • 3 0

  • (*)

    wielka szkoda.. był zawsze w Gdańsku.. od dziecka Go pamiętam jak zawsze podchodził, zagadywał, podawał rękę, pozował do zdjęć i opowiadał historie...
    Ja sobie teraz nie wyobrażam iść długą, centrum i nie spotkać Pirata, ktory zagada, uśmiechnie się, uściśnie dłoń i pomacha, Pamiętam niespełna miesiąc temu oznaczyl mnie i moją przyjaciółkę pieczątką, mówiąc 'teraz Was nikt moje piękne nie ukradnie, teraz widać że jesteście z Gdańska i należycie do Pirata Andrzeja' ech..
    szkoda teraz tylko, że pozostał na mojej i Waszych zdjęciach ale na zawsze pozostanie w Naszych sercach i będzie na zawsze symbolem Gdańska.

    • 4 0

  • To wielka strata dla Gdańska!

    Pirat Andrzej - to była prawdziwa postać - nie żaden aktor! Żył tym co robi! Wielka strata dla wizerunku Gdańska !
    Moim zdaniem Piratowi można by poświęcić przynajmniej jakąś wystawę zdjęć! (Chwalił się zawsze tym z kim robił sobie fotki - a raczej kto z nim te fotki robił!)

    • 2 0

  • AHOOJ PIRACIE!

    SPOCZYWAJ W POKOJU!

    • 3 0

  • ;-(

    to byl super człowiek bardzo załuje ;-(

    • 3 0

  • Wielka szkoda:-(

    (...) Piwo w pianie, Bałtyk w pianie,
    Gdańsk za oknem kolorowy,
    Pańskie zdrowie, kapitanie,
    Stary wilku zatokowy (...)

    Tak to chyba szło.
    Smutno mi.

    • 2 0

  • :(

    bardzo przykra wioadomość....pamiętam jak w dzieciństwie wracałam z przedszkola ul długą a pan Pirat zawsze pozdrawiał mnie uśmiechem....

    • 3 0

  • Do zobaczenia po tamtej stronie ..

    Spoczywaj w spokoju

    • 3 0

  • Ahooojjjj !!!!!!!!!

    Ahooojjjj !!!!!!!!!

    Tego nigdy nie zapomnę :D

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane