- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (199 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (408 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (71 opinii)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (72 opinie)
- 5 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (133 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (442 opinie)
Gdański pirat Andrzej nie żyje
Legendarny pirat, od 20 lat przechadzający się po śródmieściu Gdańska, nie żyje. Pan Andrzej w piątek wieczorem miał wylew i upadł na klatce schodowej. Zmarł w szpitalu.
Był uwielbiany przez dzieci i dorosłych. Stanowił nieodłączny element historycznego śródmieścia Gdańska. Niemal każdy turysta wiedział, że nad Motławą czy na ul. Długiej można spotkać pirata. Prawdziwego, bo Pan Andrzej nie musiał udawać.
- Uwielbiałem słuchać jego opowieści. Ten człowiek potrafił godzinami opowiadać, jak prawdziwy wilk morski. Hipnotyzował historiami, opowiadanymi z pasją i ciętym dowcipem. Nigdy nie słyszałem, by na kogoś się zdenerwował, by źle komuś życzył - wspomina Robert, jeden z sąsiadów pana Andrzeja.
Piratem został z wyboru. Na początku po prostu się przebrał i poszedł do centrum Gdańska, by wywołać choć kilka uśmiechów. Od tamtej pory minęło już 20 lat. Wcześniej był szkutnikiem w stoczni Wisła. Później pracował w gazowni i tam doznał urazu kręgosłupa, musiał iść na rentę.
Postanowił więc "wyjść na ulicę". - Strój wykonałem sam, wzorowałem się na wyglądzie gdańskich kaprów z 1445 r. - opowiadał pirat Andrzej. Nosił przy sobie nie tylko pirackie atrybuty, ale również talizmany: łapki koguta, kryształ górski, róg kozicy, czyli ząb po... świętej pamięci teściowej.
Od kilkunastu lat za promocję miasta płacił mu Urząd Miejski, ale na każdym kroku udowadniał, że praca była dla niego wielką przyjemnością. Także dlatego z całego świata dostawał pocztówki. Adres najczęściej był prosty - Pirat, Gdańsk, Polska.
Ahoj, gdański Piracie!
Galerię ostatnich zdjęć gdańskiego pirata można obejrzeć w serwisie agencji fotograficznej
Kosycarz Foto Press.
Opinie (828) ponad 50 zablokowanych
-
2010-08-16 10:43
Pomnik
Z pomnikiem to jest tak, że z jednej strony wypadało by żeby otrzymała go osoba zasłużona dla Gdańska. Pan Andrzej jak najbardziej na to zasługuje gdyż każdy go kojarzył czy to mieszkańcy czy też turyści. Po drugie pomnik może być tak wkomponowany w otoczenie, że stanie się nei jako atrakcją turystyczną, że każdy będzie chciał sobie z nim zrobić zdjęcie. Będzie to miły akcent w architekturze miejskiej, a jednocześnie kontynuacja 20 paro letniej promocji Gdańska prowadzonej przez Pana Andrzeja. Oczywiście zawsze można powiedzieć po co pomnik, po co stawiać pomnik osobie którą tylko parę osób kojarzyło a tak de facto nie wymyśliła ona żadnego leku albo coś wniosła do świata nauki lub innych dziedzin życia. Myślę, że Pan Andrzej wniósł wiele w otoczenie Gdańska w promocję tego miasta i dlatego pomnik będzie uświetnieniem jego pracy. Najlepiej zróbmy sondaż który by pokazał na ile był on popularną osobą,mój głos byłby oczywiście za pomnikiem.
- 8 0
-
2010-08-16 10:50
Młoda17
i to wszystko przez pechowy piatek 13-ego ;(( jeszcze go widzialam w ten dzien i z nim rozmawialam,, szkoda bo taki fajny człowiek..
- 1 1
-
2010-08-16 11:02
W piątek ok. 17.00 rozmawiałem z Nim nad Motławą.
W piątek ok. 17.00 rozmawiałem z Nim nad Motławą. Uścisnął mi rękę, rzeczywiście wyglądał na zmęczonego. No cóż takie życie. Panie świec nad jego duszą.
- 2 0
-
2010-08-16 11:33
Pirat
Po wyborach Adamowicz sam zostanie piratem. Nie trzeba go nawet przebierać!
- 1 1
-
2010-08-16 11:41
Po wyborach (1)
"Po wyborach Adamowicz sam zostanie piratem. Nie trzeba go nawet przebierać!"
Wacek, ja to bym jednak przebrał ...- 1 2
-
2010-08-16 11:45
Najlepiej za burdelmamę z Port Royal
- 2 1
-
2010-08-16 11:56
smutno
niejedna ciepła myśl płynie w jego stronę...miłe i piękne...- 2 0
-
2010-08-16 12:03
PIRACIE
jest mi smutno,miło było Cię widywać. Odeszło znowu kawałek historii, kondolencje dla rodziny
smutny- 1 0
-
2010-08-16 12:07
Panie Andrzeju, Piracie
będzie nam Pana bardzo brakować. Zapamiętam Go jako uśmiechniętego , wesołego i uczynnego człowieka. Świeć Panie nad jego duszą.
- 2 0
-
2010-08-16 12:09
Miły człowiek
szkoda człowieka, pamiętam go bardzo sympatyczny pan
- 2 0
-
2010-08-16 12:11
Widywałam go wiele razy w Gdańsku, ale nie przypuszczałam, że zna go i pamięta tylu ludzi.
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.