- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (183 opinie)
- 2 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (15 opinii)
- 3 Licznik przy światłach na skrzyżowaniu (44 opinie)
- 4 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (104 opinie)
- 5 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (73 opinie)
- 6 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (463 opinie)
Gdynia: samobójstwo ojca i śmierć dziecka
33-letni mieszkaniec Gdyni powiesił się w swoim domu pozostawiając półtoraroczne dziecko, które umarło z wycieńczenia. Do tragedii mogło dojść nawet 2 tygodnie temu.
Ciało znaleziono w środę wieczorem. - Zgłosili się do nas mieszkańcy jednego z gdyńskich domów. Niepokoili się o sąsiada, którego dawno nikt nie widział. Poza tym z mieszkania wydobywał się na klatkę schodową nieprzyjemny zapach. Poprosiliśmy więc straż pożarną o otwarcie zamkniętego od wewnątrz mieszkania - mówi Hanna Kaszubowska, rzeczniczka gdyńskiej policji.
Ich oczom ukazał się makabryczny widok. W mieszkaniu znaleziono mężczyznę, który powiesił się na kablu. Obok leżało ciało dziecka. - Nie znaleziono żadnych śladów, które mogłyby sugerować, że dziecko zostało zabite. Sądzimy, że mogło ono umrzeć z głodu lub wycieńczenia, ale to tylko przypuszczenia. Przyczyny zgonu poznamy dopiero po przeprowadzeniu badań - dodaje rzeczniczka.
Policja ustala, gdzie może znajdować się obecnie matka dziecka. Nie chce by o tragedii dowiedziała się z mediów. Z tego powodu nie ujawnia ani płci dziecka, ani dzielnicy, gdzie rozegrał się dramat.
Wstępnie ustalono, że zgon mężczyzny i dziecka mógł nastąpić nawet 2 tygodnie temu.
Opinie (215) ponad 50 zablokowanych
-
2009-01-23 10:13
za chlebem..... (1)
pewnie matka za chlebem na emigracji w Londynie.......; oboje bez pracy byli, to ustalili, że ona tam za kelnerkę pojedzie, a on się będzie na miejscu dzieckiem opiekował......ale niestety chyba oboje ich to przerosło ; albo nie daj boże ona sobie tam innego chłopa już znalazła i stąd taka tragedia ?
- 0 0
-
2009-01-23 10:44
Masz niezla wenę twórcza.
- 0 0
-
2009-01-23 10:34
To straszne!
Biedne, bezbronne i bezradne dzieciątko! Nikt nie słyszał, że płacze? Serce mi pęka jak o tym myślę. To ogromna tragedia...
- 0 0
-
2009-01-23 10:40
po co ten artykol ??? (1)
nie wide sensu w uieszczaniu artykolow tej tresci . jak to ma w zwyczaju portal trojmiasto zamieszca niusa o niewielkiej wartosci informacyjnej zato silnie grajacy na emocjach czytelnikow , jak zwykle brak szczegolow .jak zwykle lanie wody zamiast konkretow .reduktorzy wiecej samokrytyki
- 0 0
-
2009-01-23 13:01
bravo
zgadzam sie- dodatkowo ludzie uwielbiaja wlasnie takie pozbawione konkretow artykuly bo dzieki temu wiecej moga wymyslec
- 0 0
-
2009-01-23 11:38
a d zieciaczek nie płakał? nikt kurde nic nie slyszał za ściną (1)
dziwne to wszystko i tragiczne :(
- 0 0
-
2009-01-23 19:49
dobrze, że...
ty jesteś najmądrzejszy i słuch masz najlepszy.
- 0 0
-
2009-01-23 11:59
debilu!!!!!!!!
- 0 0
-
2009-01-23 12:18
Jak chciał się powiesic to mógł chociasz dziecko dac komuś pod opieke nawet sasiadce a nie biedne dziecko co ono musiało przejść widząc ojca wiszącego głodne bez picia opieki itd
- 0 0
-
2009-01-23 12:31
To się w zdrowej głowie nie mieści!
Zaczynam nabierać obrzydzenia do ludzi im bardziej poznaję ich pogoń za nie wiadomo czym i zwierzęcą obrzydliwą huć... Nic więcej.
- 0 0
-
2009-01-23 12:32
W POLSCE BĘDZIE CORAZ WIĘCEJ TAKICH TRAGEDII
POZIOM ŻYCIA W POLSCE JEST NAJNIŻSZY W UE.BIEDA NA WSI W/G OSTATNICH BADAŃ KOMISJI UE. JEST NAJWIĘKSZA WŁAŚNIE W POLSCE-A DO TEGO TE WSZYSTKIE DYRDYMAŁY, UROJONE SUKCESY I ZWIĘKSZANIE SIĘ POZIOMU ŻYCIA OBYWATELI.TEN STAN RZECZY BĘDZIE SIĘ POGARSZAŁ.W POLSCE POWSTAJĄ DZIELNICE,GETTA NĘDZY JAK W KRAJACH TRZECIEGO ŚWIATA,A Z DRUGIEJ STRONY OPOWIADA SIĘ BZDETY O TYM ŻE POLSCE ŻYJE SIĘ LEPIEJ.W POLSCE LEPIEJ JEST I CORAZ LEPIEJ TYLKO WĄSKIEJ KAŚCIE CWANIAKÓW I KOŚCIOŁOWI KATOLICKIEMU.
- 0 0
-
2009-01-23 12:35
(1)
Matka to niezła ... Odebrali jej 3-kę dzieci i to jedno tylko zostawili. Zawsze napruta wracała po 2 tyg. libacji. Sąsiedzi nie reagowali na płacz, bo tam wiecznie płakało dziecko i były libacje. Mieli kuratora, często była policja, i nic. Gdyby zabrali dzieciaka, to odezwaliby się obrońcy- ojciec ma dobre chęci, a tu mu zabierają synka. Takie mamy prawo. Taka paranoja.
- 0 0
-
2009-01-23 13:02
matka
tez tak sadze -wczoraj w TV wypowiedz sasiadki- ,,no pili ,, - gdzie był kurator -skoro były libacje -dlaczego tej malutkiej tez nie zabrali do domu dziecka -koszmar co ta mała musiała przeżyc ..... żal ,błakac sie chce
- 0 0
-
2009-01-23 13:39
patologia
Znam pierwszą żone tego samobójcy,mieszka z drugim meżem w moim bloku,też niezbyt ciekawa osóbka-mąż(obecny) podobno w Angli pracuje,a ona puszcza sie na lewo i prawo.Z ww.samobójcą rozwiodła sie podobno dlatego że pił i bił,ale mówiąc szczerze wcale sie mu nie dziwię(...)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.