- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (234 opinie)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (729 opinii)
- 3 Gdańsk i andrzejrysuje uczą kultury (72 opinie)
- 4 50 lat pracuje w jednym zakładzie (229 opinii)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (220 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Gdzie ta metropolia?
- Idę o zakład, że za kilka lat region bardziej skorzysta na otwarciu lotniska w Gdyni, niż na budowie Baltic Areny - przekonywał Wojciech Szczurek. - Gdyby nie Euro 2012 w Gdańsku, twoje plany budowy lotniska mógłbyś na kołku zawiesić - replikował Paweł Adamowicz. Spotkanie prezydentów trzech miast z licealistami miało niespodziewanie ciekawy przebieg.
Na poniedziałkowym spotkaniu w gdańskiej "Topolówce" było inaczej. Co prawda najpierw prezydenci dostali kwadrans na okrągłe zdania na temat przyszłości metropolii: "Trójmiasto za 15 lat to wy, a nie my", "Małe jest piękne, ale to duży może więcej", "Podstawą jest dobra współpraca przy najważniejszych projektach", ale później zrobiło się ciekawiej.
Jako pierwszy szpilę wbił prezydent Sopotu, Jacek Karnowski. - Niewiele realizujemy wspólnie, ale jeśli nawet, to i tak wygrywają lokalne ambicje. Przykładem jest choćby Tristar, wspólny system kierowania ruchem w Trójmieście. Zamiast jednego centrum dowodzenia będą dwa: w Gdańsku i w Gdyni. Chciałbym, żeby moi koledzy mi powiedzieli, który z guzików będzie ważniejszy i kto będzie ostatecznie decydował o zmianie świateł na granicy naszych miast? - pytał Jacek Karnowski.
- Jacku, zapewniam cię, że ten system nie wymaga żadnego guzika, bo działa automatycznie. Dwa centra zarządzania są równie dobre jak jedno - tak stwierdzili projektanci Tristara. Ponieważ my ten projekt rozpoczęliśmy, wiadomo było, że centrum powstanie u nas. Rozumiem jednak prezydenta Gdańska, że u siebie też chce mieć podobny ośrodek - tłumaczył Wojciech Szczurek.
Gdy wprost zapytano o animozje między poszczególnymi miastami, jak zwykle w takim wypadku pojawił się temat cywilnego lotniska w Gdyni. - Idę o zakład, że za kilka lat region bardziej skorzysta na otwarciu lotniska w Gdyni, niż na budowie Baltic Areny - przekonywał Wojciech Szczurek.
Wtedy ożywił się Paweł Adamowicz: - Nie porównujmy tych obiektów, bo one są zupełnie rózne!
- No tak, dostrzegam podstawowe różnice miedzy nimi - nieśmiało zauważył Wojciech Szczurek. Niezrażony salwą śmiechu, Paweł Adamowicz przypuścił atak: - Gdyby Gdańsk nie stanął do wyścigu o Euro 2012, twoje plany budowy lotniska w Babich Dołach mógłbyś na kołku zawiesić - ripostował. Jego zdaniem budowa dużego lotniska cywilnego, doprowadzi do "złej konkurencji" i "kanibalizacji" lotniska w Rębiechowie.
Paweł Adamowicz zaatakował też prezydenta Gdyni, że nie bierze wraz z Gdańskiem i Sopotem udziału w targach turystycznych i zagranicznych imprezach promocyjnych.
- Każde z naszych miast jest nieco inne, więc nie dziwmy się, że mamy różne polityki promocyjne - bronił odrębności Gdyni Wojciech Szczurek.
Być może więc rzeczywiście cała nadzieja w tym, że Trójmiasto za 15 lat to będą ci, którzy na spotkaniu słuchali prezydentów, a nie oni sami.
Organizatorem debaty nt. metropolii z prezydentami Gdańska, Gdyni i Sopotu był Klub Myśli Politycznej "Stańczyk" i stowarzyszenie Młodzi Konserwatyści.
Opinie (280) 3 zablokowane
-
2008-04-08 09:04
Ide o zaklad ze Szczurek tez przegra nastepne wybory
- 0 0
-
2008-04-08 09:12
Jak można nazywac metropolią
Obszar zamieszkany zaledwie przez 1 mln ludzi? Gdańsk Gdynia Sopot i kilka miasteczek to prowincja nie metropolia. Londyn, Moskwa czy Paryż a nie takie pipidówy.
- 0 0
-
2008-04-08 09:13
Stadion j Trzy lotniska!!!
Jedno lotnisko z połączeniami liniowymi oceanicznymi! Drugie w Gdyni tanie połączenia! Trzecie w Pruszczu Gdańskim czartery i prywatne samoloty.
Jeśli chodzi o stadion to pan Szczurek mocno się myli. Euro 2012 się odbędzie na przekór niedowiarkom . Jeśli Gdynia myśli że bez współpracy z Gdańskiem osiągnie więcej sama to się może mocno zdziwić. Przy Euro ida takie inwestycje że będzie przepaść między Gdańskiem a Gdynią!- 0 0
-
2008-04-08 09:15
Wojciech Szczurek
Jak zwykle jestem dumny z mojego Prezydenta. Tyle co on zrobił dla Gdyni Pan Adamowicz nie zrobi do końca swojego życia w Gdańsku. Dodam, że w Gdyni panuje wiekszy ład i poszanowanie prawa. To właśnie pod nosem Pana Adamowicza są okradani ludzie i kwitnie menelstwo. Euro2012 i tak nie dojdzie do skutku, a lotnisko to plan połączenia rodzin z ludzmi , którzy mieszkaja za granicami. Może własnie dzieki konkurencji nie będzie takiego bałaganu na rębiechowie. Pozdrawiam!
- 0 0
-
2008-04-08 09:15
"Wtedy ożywił się Paweł Adamowicz: - Nie porównujmy tych obiektów, bo one są zupełnie rózne!"
i w ten oto prosty sposób znany hochsztapler wyczerpał limit złotych myśli, na ten rok:-)- 0 0
-
2008-04-08 09:33
Panie Szczurek lotnisko wGdyni
to potrzebne jak dziura w zębie. Swoje chore ambicje może Pan ulokować w budowie czegoś bardziej miastu przydatnego.
- 0 0
-
2008-04-08 09:44
trójmiasto
I znowu jest jak zawsze. Trzy gminy związane ze soba nierozerwalnie nie potrafią się dogadać.
I dziwimy sie, że stajemy sie zadupiem Polski.
Jak tak dalej pójdzie to z Trójmiasta zamiast metropolis stworzy sie skansen.- 0 0
-
2008-04-08 09:52
sroPOlia do kwadratu:-)
jedna "metroPOlia" o nazwie szczecin właśnie dogorywa:-) najbardziej zastanawia mnie awaria tzw awaryjnych źródeł zasilania, w liczbie trzech:-)
przypomnijcie sobie pare godzin deszczu nazwanych później, pewnie dla usprawiedliwienia własnej nieudolności i niekompetencji oraz zaniedbań, a więc nazwana szumnie powodzią tysiąclecia:-) w szczecinie nieudolni włodarze tłumaczą się niezwykłymi na te pore opadami deszczu ze śniegiem, ale ze zdjęć jakie widziałem, wygląda to na opady góra 5 cm śniegu
pan prezydent szczecina (PO) zajety był głównie wykupywaniem mieszkań komunalnych za bezcen:-)- 0 0
-
2008-04-08 09:53
Widze że gdyński nierób
znowu przykleja się do gdanskiego euro 2012 ze swoim żałosnym pomysłem o lotnisku.
- 0 0
-
2008-04-08 10:19
Trójmiasto... (1)
Kłócą się Ci nasi Prezydenci , który z nich jest lepszy a mnie śmiech ogarnia.Mieszkam w Gdańsku i widzę ,że w moim mieście niewiele sie dzieje. Ale Gdynia tez niewiele ma do zaoferowania .Przykład; cała moja rodzina mieszka w Gdyni ale pracę znależli w Gdańsku .Sopot , to faktycznie pasożyt. Smieszne jest to, jeżeli Prezydent Sopotu chwali się,że w jego mieście jest najmniejsze bezrobocie w skali Kraju. Tylko nie wspomnina ten Pan ,iż jego mieszkańcy pracują albo w Gdański, albo w Gdyni. Uważam,że cała Trójka powinna wziąć się za współpracę , dla dobra Trójmiasta.
- 0 0
-
2008-04-08 10:24
otóż to
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.