- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (161 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (522 opinie)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (192 opinie)
- 4 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 5 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (196 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (365 opinii)
Giertych: przywróćmy mundurki
Zapis o możliwości wprowadzania mundurków ma się znaleźć w nowelizacji ustawy o systemie oświaty. Minister Roman Giertych przekonuje, że takie rozwiązanie ma wiele korzyści. - W szkole nie będzie już sytuacji, kiedy dzieci przechwalają się strojami - to jedna z zalet proponowanego rozwiązania przytoczona przez ministra Romana Giertycha.
Jako kolejny argument minister przywołuję sytuację panującą w szkołach prywatnych. Tam, gdzie istnieje już nakaz noszenia mundurków, łatwiej zauważyć obcą osobę, która wchodzi na teren szkoły.
Warto przypomnieć, że szkolne mundurki - nawet bez wsparcia ustawowego - od dawna wymagane są w wielu szkołach średnich. W Trójmieście należą do nich choćby gdański zespół szkół Conradinum czy Liceum Morskie.
Informacyjna Agencja Radiowa, która jako pierwsza poinformowała o nowej inicjatywie Romana Giertycha donosi, że ministerstwo nie zamierza wprowadzić jednego, powszechnie obowiązującego wzoru strojów. Każda szkoła będzie mogła wprowadzić mundurki według własnego pomysłu.
|
Opinie (285) 9 zablokowanych
-
2006-07-24 13:25
A czy w WC?
A czy młodzież w szkole będzie w tych mundurkach też chodziła do toalety? He he
- 0 0
-
2006-07-24 13:26
Moby...
Dzięki..Wiesz, to nawet nie chodzi o kasę- chodzi o sposób myslenia i zbyt duży nacisk na wygląd. Dobry rodzic sobie od ust odejmie jeśli dziecku trzeba kupić coś ekstra, ale naprawdę dobry rodzic zastanowi się czy właśnie takiego człowieka chce wychować?
- 0 0
-
2006-07-24 13:26
Jeżeli ktoś z Szanownych internautów ma mało LPRomana, to o 13:30 w TVP3 będzie jakaś jego konferencja prasowa w sprawie nowelizacji ustawy o systemie oświaty.
- 0 0
-
2006-07-24 13:27
Po pierwsze szacunek dla odmiany to początek pojmowania świata
A edukacja miałaaby być inna?
Jest kolejna propozycja
zeby ukrywac swoje dochody pod plaszczem podatkowym.
Niech wyglada tak ,ze każdy jest tak samo uposażony dochodowo
A jeszcze lepiej ubrać ludzi na ulicach tych wszystkich w mundurki . Bo przeciez oni sie tak pieknie róznia od siebie.
NO I KTO SIE NIE ZGODZI?- 0 0
-
2006-07-24 13:28
Locoski
Kazda szanowana uczelnia na przyslowiowym "zachodzie" ma swoj typ mundurka. I nie sa to mundurki z tworzywa, jak piszesz. Wydaje mi sie takze iz w Polsce komuna upadla jakies +- 20 lat temu, ale moze o czyms nie wiem... W kazdym razie mundurki to swietna sprawa.
- 0 0
-
2006-07-24 13:30
Gl i Józefa
zgadzam się z Wasza opinią
- 0 0
-
2006-07-24 13:31
poszanowanie różnorodności
Slusznie! Proponuje wprowadzenie dla policjanow, wojskowych, lekarzy wprowadzenie dowolnego stroju. Nie ma to jak strazak w rozowym obcislym kostjumiku lub panna mloda w topless. Gratuluje logiki!
- 0 0
-
2006-07-24 13:31
Jeśli te "mundurki" to ma być coś w stylu ohydnych stylonowych
fartuszków i bluz, jakie ja pamiętam z lat 80-tych, to sorry ale jestem zdecydowanie przeciwna. Wyobrażacie sobie bandę 16-latków, zapoconą po wuefie, i do tego w tych bluzach? Smród nieziemski, biedni nauczyciele co muszą mieć lekcje w takiej klasie.
Ja miałam znośny fartuszek, mama mi uszyła, taki na ramiączkach z falbankami, z jakiegoś normalniejszego materiału. Stylonowych nienawidziłam i zakładałam tylko kiedy musiałam (tj. kiedy ten ładny był w praniu) a i tak po lekcjach trafiał zmięty do plecaka, bo wytrzymać się w tym nie dało. Poza tym i tak nie spełniał swojej roli, bo pod fartuszkiem jeden miał dżinsy z peweksu, a drugi zwykłe biedne spodenki z peerelowskiego sklepu. Potem na szczęście zniesiono obowiązek noszenia fartuszków.
Byłabym nawet skłonna zaakceptować mundurki, ale niechże one będą jakieś w miarę ładne. Szkoła de la Salle na przykład ma całkiem fajne - szara spódniczka i ciemny sweterek. Inna sprawa, że to dodatkowy koszt dla rodziców...- 0 0
-
2006-07-24 13:31
nieee!!!
nieee~~!! niczego nie będe nosić ...yyy tzn żadnych mundórków !!! kocham swoje ubrania ! ale berecik moherowy to i owszem to możem nosić ale mundórkom mówimy nie!!!!!!!!!!!!11
- 0 0
-
2006-07-24 13:31
Ajaj i reszta przeciwników pana G.
...Tak łatwo powiedzieć "mam go dość", ale tak trudno pomyśleć czy wszystko jest czarne i białe..Chyba wytnę sobie połowę mózgu, będzie mi łatwiej znosić ludzką głupotę...Dla ułatwienia podpowiem: każdy ma wady i zalety. Jedni widzą wady, drudzy zalety, a trzeci jedno i drugie- to się nazywa umiejętność myslenia, a nie obłędny marudyzm, albo głupkowaty optymizm :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.