• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gmina kontra cukiernik

Grzegorz Szaro
22 sierpnia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Miasto pozwało znanego gdańskiego cukiernika Andrzeja Szydłowskiego. To jedyna szansa na odzyskanie atrakcyjnej nieruchomości w centrum miasta

Dzierżawcą 125-metrowego lokalu po byłej kawiarni Kolumbijka przy ul. Długiej Andrzej Szydłowski stał się jesienią ub.r. Jak do tego doszło? Najpierw w wydzierżawił od miasta mały i nieatrakcyjny lokal przy ul. Hallera. Tłumaczył, że miało znajdować się tam biuro jego syna. W obskurnym pomieszczeniu syn cukiernika nigdy jednak biura nie otworzył. Niebawem Szydłowscy przeprowadzili za to kolejną zamianę - poprzedniemu dzierżawcy Kolumbijki zaproponowali lokal przy ul. Hallera, a sami przeszli na Długą.

"Gazeta" opisała, że był to doskonały interes, ale tylko dla Andrzeja Szydłowskiego. Za Kolumbijkę płacił poprzednią stawkę, która wynosiła 2 euro miesięcznie za metr kw. Tymczasem gdyby uzyskał lokal w przetargu, do miejskiej kasy wpływałaby suma przynajmniej dziesięciokrotnie większa.

- Nie możemy popierać takich praktyk, bo nie służą one interesom miasta - stwierdził wtedy Sławomir Kosakowski, wiceprzewodniczący komisji rewizyjnej RMG.

Miasto próbowało załatwić sprawę polubownie. Cukiernik nie zgodził się jednak na oddanie lokalu. Twierdził, że nie ma sobie nic do zarzucenia.

- Po zasięgnięciu opinii prawników prezydent zdecydował, że pan Szydłowski zajmuje lokal bezprawnie i dlatego zdecydował o skierowaniu sprawy do sądu. Z niecierpliwością czekamy na wyznaczenie terminu pierwszej rozprawy - mówi Michał Brandt z biura prasowego UMG.

Z informacji, które uzyskaliśmy w sądzie, wynika, że pierwsza rozprawa odbędzie się nie wcześniej niż w przyszłym roku.

- Zdajemy sobie sprawę, że proces zakończy się za 2-3 lata, a w tym czasie pan Szydłowski będzie użytkował lokal. Powinien jednak wziąć pod uwagę ryzyko zapłaty miastu wysokiego odszkodowania - mówi wiceprezydent miasta Szczepan Lewna. - Jeśli wygramy, jest pewne, że złożymy pozew o zapłatę za czas nielegalnego użytkowania.
Gazeta WyborczaGrzegorz Szaro

Opinie (88)

  • poczytajcie sobie kodeks cywilny!!!

    Proponuje wszystkim wypowiadajacym sie na tym forum poczytac kodeks cywilny a pozniej cos pisac!!Przy zmianie stron jakiegokolwiek przedmiotu dzierzawy potrzebna jest zgoda dzierzawcy-w tym wypadku miasta.Nikt nie moze bez zgody dzierzawcy-miasta-zamieniac sie dowolnie na lokale!!!!

    • 0 0

  • Rączka roczkę myje kupcie sobie tygodnik wieczor i zobaczycie całą

    śmietanke kto komu i dlaczego - zobaczycie gdzie sie spotykają i od razu będzie wiadomo na jakich imieninach to załatwili - to poprostu złodziejstwo a nie biznes dlatego szydłowski ma teraz kase bo wszystkich oszukuje

    • 0 0

  • czy ktos ma wątliwości, że odpowiedni urzędnik udzielił takiej zgody na własną rękę za friko bez żadnych oprócz pudełka czekoladek oraz wzruszony losem syna pana pellowskiego który w klitce nie mógł rozwinąć skrzydeł za to w kolumbijce tato i syn juz wspólnie legalnie kreć chlebuś kpiąc sobie z opinii mediów licząc na tzw krótką pamięć
    i bardzo słusznie
    a ja tak bym zajrzał w te cegiełki kto te wielkie bilbordy funduje? ciekawe ciekawe czerstwe i ciekawe:)

    • 0 0

  • ale ten pellowski mi nie lezy
    to chore jest i przepraszam

    • 0 0

  • sytuację z bezprzetargowa zamiana lokali na lokal na Długiej mieliśmy rok temu - to nie tak dawno zeby o tym zupełnie zapomnieć
    tyle że wtedy miasto upierało się że wszystko jest OK i ma tak prawo byc a teraz oddaja sprawę do sądu
    to odrazu nasuwa myśl ze sa równi i równiejsi...

    • 0 0

  • Prawda jest taka,

    że my to narod cwaniaków, złodziei i hohsztaplerów.
    Jeśli A.Szydłowski czy inny Kowalski są złodziejami to OK ?
    Zastanówcie się co piszecie. Sami sobie wystawiacie świadectwo.

    • 0 0

  • djb

    a właściwie to co on ukradł?
    zamienił się na lokale robiąc bardzo korzystny interes i płaci miastu tyle ile płacił poprzedni własciciel - finansowo miasto nie odczuło żadnej różnicy
    to jak zamiana mieszkań między lokatorami

    • 0 0

  • Najlepszy chlebek

    jest u Szydłowskiego, zwłaszcza ten mały oliwski po 1,40 zł . Do tego stopnia jestem za Szydłowskim, że dałbym mu chętnie jedno miejsce gratis w Radzie Miasta . Może wtedy zamiast gniotów i zakalców decyzyjnych powstałoby coś na kształt chlebka oliwskiego, czego Szanownym Państwu i sobie życzę.

    • 0 0

  • niedługo wróci wiesław kamiński z PiSem na czele to POzamiata...

    • 0 0

  • pyszności od Szydłowskiego:)

    ..ja również lubię chlebek :p, codziennie kupuję idąc do pracy na pasażu dworca we Wrzeszczu (dojeżdżam z Wejherowa) u nas takiego wyboru w żadnej piekarni nie ma a na śniadanko kanapeczka rozmaitości a teraz wracamy do tematu: każdy robi takie interesy, jaką ma głowę ... a Miasto Gdańs to tylko ze wszystkich kasę by ściągało, mało macie z dennego jarmarku??

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane