• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gotowy 45-kilometrowy odcinek autostrady A1 na Kujawach. Otwarcie w przyszłym tygodniu?

Maciej Naskręt
10 grudnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Gotowy fragment autostrady A1 nieopodal Ciechocinka. Na zdjęciu widać nowe oznaczenie węzłów drogowych. Teraz mają być numerowane, a nie nazywane od miejscowości, przy których się znajdują. Gotowy fragment autostrady A1 nieopodal Ciechocinka. Na zdjęciu widać nowe oznaczenie węzłów drogowych. Teraz mają być numerowane, a nie nazywane od miejscowości, przy których się znajdują.

Jest szansa, że za kilka dni pojedziemy nowym, 45-kilometrowym odcinkiem autostrady A1 na Kujawach. Dwiema jezdniami dotrzemy z Trójmiasta w rejon Włocławka. Do pełni szczęścia brakuje ostatniego - 19-kilometrowego - fragmentu drogi, który umożliwi dotarcie do gotowej autostrady na Mazowszu. Ma być on udostępniony w styczniu przyszłego roku - pod warunkiem, że dopisze pogoda.



Świetna wiadomość dla kierowców z Trójmiasta, którzy szykują się m.in. do podróży na południe Polski. Jest szansa, że w weekend, bądź w przyszłym tygodniu zostanie oddany do ruchu 45-kilometrowy odcinek autostrady A1 od Torunia do Włocławka. Kierowcy pojadą więc trzema spośród czterech odcinków budowanej na Kujawach autostrady. Data otwarcia jednak zależy od postępu w odbiorach technicznych.

- Na odcinku autostrady od Czerniewic do Pikutkowa większość robót została już wykonana w 100 proc. Trwa ustawianie ostatnich znaków pionowych, montaż ekranów akustycznych i barier ochronnych. Na ukończeniu są też prace porządkowe i wykończeniowe. Obecnie wszystkie wykonane roboty na trasie głównej są systematycznie odbierane przez odpowiednie służby i pracowników GDDKiA. Ma to na celu jak najszybsze udostępnienie kierowcom tego 45-kilometrowego odcinka autostrady A1. Chcemy uporać się z tym do 13 grudnia - mówi Tomasz Okoński, rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału GDDKiA.

Odbiory prowadzone są m.in. przez służby Komendy Państwowej Straży Pożarnej, Komendy Policji, Powiatowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Sanitarnej, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska i Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Rozpoczęto również audyt z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego.

Pozytywne protokoły odbiorów pozwolą na uzyskanie warunkowego pozwolenia na użytkowanie pasa jezdnego autostrady od Czerniewic do Pikutkowa (okolice Włocławka). Warto przypomnieć, że powyższy odcinek stanowi sumę dwóch pierwszych odcinków autostrady i fragmentu odcinka trzeciego, stanowiąc tym samym 70 proc. całej nowobudowanej trasy z Czerniewic do Kowala.

- O otwarciu wspomnianego odcinka, kierowców z pewnością poinformujemy z dużym wyprzedzeniem. Nie chcemy wskazywać jeszcze konkretnego terminu - mówi Okoński.

Na niegotowym - czwartym - odcinku budowanej autostrady kontynuowano prace na trasie głównej i obiektach mostowych. Jednak z uwagi na występujące na początku grudnia trudne warunki pogodowe odwołano niektóre z nich. Po ustaniu opadów roboty były kontynuowane, a dzięki wykorzystaniu nagrzewnicy i suszarki, przy mniej korzystnych warunkach atmosferycznych można było prowadzić prace przy układaniu masy i wykonywaniu oznakowania poziomego.

Kierowco, uważaj na nowe oznakowanie

W ramach budowy Autostrady A1 od Czerniewic do Kowala, bydgoski oddział GDDKiA wprowadził pilotażowy program dostosowywania oznakowania autostradowego do standardów przyjętych w zachodniej Europie.

Oznacza to, że węzły drogowe otrzymają teraz numerację i nowe nazewnictwo, natomiast tablice drogowskazowe wraz ze strzałkami zostaną rozmieszczone nad właściwymi pasami ruchu. - Nowe rozwiązania wpłyną niewątpliwie na poprawę bezpieczeństwa i staną się bardziej wygodne dla użytkowników drogi. Przyczynią się do podniesienia standardów oznakowania, poprawią też jego postrzegalność i czytelność - uważa Okoński.

Strzałki stosowane nad każdym pasem ruchu, mają podpowiedzieć kierującemu pojazdem w jakim kierunku prowadzi zajmowany przez niego pas. Ma to wyeliminować gwałtowne zmiany pasa ruchu tuż przed zjazdem. Dodatkowym elementem nowego oznakowania będzie również podawanie na tablicach informacji o odległości do najbliższego węzła. Pozwoli to kierowcy precyzyjnie zaplanować trasę i czas przejazdu.

Organizacja w ruchu na autostradzie w pobliżu Torunia

Jak informuje zarządca pomorskiego odcinka autostrady A1 - spółka Gdańsk Transport Company - w związku z otwarciem kolejnego odcinka autostrady A1 najbliższy zjazd w kierunku Bydgoszczy, Szczecina (na drogę krajową nr 10) będzie możliwy na węźle w okolicy miejscowości Nieszawka z możliwością wjazdu do Torunia. Węzeł Czerniewice docelowo komunikował będzie drogi najwyższych klas technicznych, tj. autostradę A1 z drogą ekspresową S10. Z uwagi na powyższe, wyeliminowane zostanie połączenie z drogą krajową nr 91.

Stąd w kierunku Włocławka i Łodzi, czyli na starą drogę krajową nr 1, pierwszy zjazd będzie możliwy na węźle w okolicy miejscowości Odolion, co będzie wiązało się z koniecznością cofnięcia się do Torunia ok. 10 km.

W budowie pozostaje odcinek autostrady: Włocławek Zachód (Pikutkowo) - Kowal. Drogowcy postanowili wprowadzić czasową organizację ruchu na trasie Kowal - Włocławek Zachód (wzdłuż dróg krajowych nr 91 i 62), aby ułatwić kierowcom sprawne odszukanie połączenia pomiędzy tymi węzłami.

Po zaplanowanym do otwarcia odcinku autostrady na Kujawach kierowcy będą mogli poruszać się na razie za darmo, czyli podobnie, jak jest teraz w przypadku odcinka na Mazowszu od Kowala do Strykowa.

Budowa autostrady A1 z ogromnymi kłopotami

Przypomnijmy, że we wrześniu 2012 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy wypowiedziała polsko-irlandzkiemu konsorcjum dwie umowy na budowę trzech odcinków na wspomnianym fragmencie. Zerwane - według GDDKiA z winy wykonawcy - umowy dotyczyły realizacji odcinków: Czerniewice - Odolion (11,4 km) i Odolion - Brzezie (23,1 km), których liderem była firma SRB Civil Engineering Limited (partnerem PBG) oraz Brzezie - Kowal (29,5 km), którego liderem była spółka PBG. Popadła ona w finansowe tarapaty, zbankrutowała, a jej podwykonawcy zeszli z placu budowy.

W konsekwencje zejścia z placu budowy, przez trzy lata żaden z konsorcjantów budujących A1 w województwie kujawsko-pomorskim nie będzie mógł startować w przetargach ogłaszanych przez GDDKiA. Dodatkowo pracę ze skutkiem natychmiastowym stracił wtedy dyrektor oddziału w Bydgoszczy.

Jeszcze w grudniu 2012 r. bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad otworzył oferty w przetargu na dokończenie budowy dwóch odcinków 64-kilometrowej autostrady A1.

Najniższą ofertę na realizację odcinka autostrady A1 Czerniewice - Brzezie za ponad 450 mln zł brutto złożyło polsko-włoskie konsorcjum firm, którego liderem jest firma Salini Polska. Inwestor chciał na to wydać ok. 713 mln zł.

Salini złożył też najniższą ofertę na dokończenie budowy odcinka Brzezie - Kowal. Zażądał za to ponad 608 mln zł brutto, podczas gdy kosztorys inwestorski zakładał ok. 870 mln zł.

Ostatecznie wiosną tego roku zwycięzcą zamówienia została firma Salini Polska, która ruszyła z budową 64-kilometrowego odcinka autostrady A1 na Kujawach - między Toruniem a Kowalem - w maju. Za inwestycję zleconą przez bydgoski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wykonawca otrzyma zapłatę w wysokości 1 mld 58 mln zł.

Opinie (192) 7 zablokowanych

  • sadam

    to proponuję urządzić tour de pologne przez A1. Zrobią się niezłe korki na bramkach :P

    • 0 0

  • Yay!

    W końcu ludzkie oznaczenia, które można zrozumieć. Jeszcze jedna uwaga: na drogowzkazach do granicy wskazujcie miasta za granicą a nie przejścia graniczne (np. "drezno " zamiast "jedrzychowice - ).

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane