- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (462 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (228 opinii)
- 3 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (10 opinii)
- 4 Rekordzista dostał 5 mandatów (75 opinii)
- 5 Były senator PiS trafił do więzienia (351 opinii)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (58 opinii)
Internet jak... wódka
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23712__kr.webp)
- Właściwie nie ma na to zjawisko jednej określonej nazwy - mówi Lubomira Szawdyn, lekarz psychiatra, psychoterapeuta uzależnień, specjalizująca się w uzależnieniach od technologii. - Jedni nazywają to cyber-uzależnieniem, siecioholizmem, infoholizmem, technouzależnieniem. Póki nie ma jasności w tej kwestii - możemy się zasłaniać, że problem nas nie dotyczy. Jednak gdy do mnie jednej miesięcznie trafia sześćdziesiąt zgłoszeń odnośnie kłopotów z odstawieniem Internetu, to chyba świadczy to o tym, że nie jest to zjawisko marginalne. Internet zmienia ludziom osobowość, powstają zmiany psychiczne.
Leczenie uzależnionych od komputera jest trudne, zwłaszcza u osób, które spędzając w sieci mnóstwo czasu, podając się za niezliczone osoby - zgubili własną tożsamość. Łatwiej jest w tych sytuacjach, gdy trzeba doprowadzić do kontrolowanego używania komputera.
- To uzależnienie jest tak samo groźne jak wszystkie inne, jak narkotyki, alkohol, hazard. Całe życie zostaje podporządkowane komputerowi, reszta się nie liczy, upadają relacje międzyludzkie. Również w cyber-uzależnieniu zespoły odstawienne mogą doprowadzić do gwałtownych czynów, ataków gniewu, czy nawet prób samobójczych. Uzależnienie od sieci da się jednak wyregulować, nie trzeba zupełnie rezygnować z komputera. Jeśli używamy maszyny jak szczoteczki do zębów, to wszystko gra, gdy jednak spędzamy w sieci kilka godzin dziennie, to trzeba się mocno zastanowić, co chcemy jeszcze w życiu zrobić, czy chcemy być rodzicami, partnerami, zrobić coś konkretnego.
W konferencji wzięli udział ludzie zajmujący się zawodowo problemem uzależnień od Internetu, pedagodzy, nauczyciele, dyrektorzy placówek oświatowych. Policja przygotowała wystąpienie o przestępstwach informatycznych, zaprezentowała się firma zajmująca się filtrami, które można wykorzystywać by ograniczyć dziecku dostęp do niektórych dostępnych w sieci stron (np. pornografii, przemocy itp.).
- W zeszłym roku zajmowaliśmy sie problemem przemocy, tym razem chcieliśmy poruszyć problem infoholizmu, o którym mówi się bardzo mało - mówi Agnieszka Zielonka-Sujkowska z Ośrodka Psychologiczno-Pedagogicznego "Razem". - Najpierw prowadziliśmy warsztaty profilaktyczne i konkursy we współpracujących z nami szkołach, pokazywaliśmy co można robić - w zamian organizując olimpiadę ekstremalną, były bezpłatne warsztaty dla rodziców, gdzie mogli się oni dowiedzieć czy dziecko jest uzależnione lub zagrożone. Konferencja to właściwie zwieńczenie całorocznych działań. W najbliższych planach mamy już warsztaty prowadzone przez Lubomirę Szawdyn o tym, jak prowadzić terapię osób uzależnionych od sieci.
Opinie (66) 1 zablokowana
-
2002-11-26 08:43
Po pewnym okresie wielu zwiazkach mija okres zauroczenia i nastaje szarosc codzienna. Kazda wlazi w swoj kat chce miec swiety spokuj. Tylko nie wielu udaje sie z tego wybrnac.
Pomyslcie jak ukláda sie typowy dzien polaka z rodzina.
Wraca z roboty ( 8 godzin w net -cie) od progu wita go jazgot rozwrzeszczanego telewizora coreczka przezuca kanaly jak klepsydra piasek.Zezre objad ktory przyzadzila zonalub tez nie. Obok w pokuju synalek slucha na pelny regulator jakiegos hipchopu pelnego bluzg i wsielczych tekstow.
Jedyny temat malzenski to brak forsy,a kowalscy maja wiecej. Zeby ich szlag trafil jedynych przyjaciol ktozy ci w kazdej buíedzie plecy pokaza.
Po takiej porcji zycia rodzinnego internet jawi sie jak zbawienie.
Nie ma halasliwego domu nie ma problemow rodzinnych niema polaka jest POLAK.- 0 0
-
2002-11-26 08:48
uzależnienie
Porównywanie uzależnienia od internetu do problemu alkoholizmu wydaje mi się nadzwyczaj trafne.To pewnie dlatego spora część internautów bełkoce bez sensu. Na zdrowie!
- 0 0
-
2002-11-26 08:48
Bardzo
brzydkie porownanie od razu z wodka. Kiedys jak nie bylo
internetu to sie godzinami siedzialo przy sluchawce telefonicznej. A jezeli ma sie rodzine i godzinami siedzi
sie w internecie tzn ze powialo tam nuda.W sumie lepsze takie uzaleznienie niz alkoholowe czy inne, wyboru uzaleznien nie brakuje.- 0 0
-
2002-11-26 08:53
wodo pozwol zyc!
- 0 0
-
2002-11-26 09:02
niezle lyse paly w tej kafeice OskarV to u ciebie he he.
Tera juz wiem jak wyglada netoholik.- 0 0
-
2002-11-26 09:13
Janusz D.
ale lubisz to czytać
- 0 0
-
2002-11-26 09:18
:)
nic tak nie cieszy jak krzywda ludzka...
- 0 0
-
2002-11-26 09:27
hihi:)
ale chyba się na to nie umiera?! ;)
- 0 0
-
2002-11-26 09:39
na wszelkiego rodzaju uzależnienia nic tak dobrze nie robi jak ŁYK ŚWIEŻEGO POWIETRZA
też może kurka wodna uzależnić:(
dlatego żegnam piknie was na rzecz aparaciku foto i mojego ukochanego sopotu:)))
efekty??
www.sopot.z.pl
dział METROPOLIA
polecam gorąco :)
i pamietajcie prawo :
SUMA NAŁOGÓW MUSI JEST STAŁA:)))CONSTANS:))- 0 0
-
2002-11-26 09:42
PS następny artykuł poproszę o "seksie w cyberprzestrzeni" lub "samotności w sieci"
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.