• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Izabela Jaruga-Nowacka i Arkadiusz Rybicki

red.
11 kwietnia 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Uczcili pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej
Izabela Jaruga Nowacka (1950-2010) Izabela Jaruga Nowacka (1950-2010)
Izabela Jaruga-Nowacka

Jej serce zawsze biło po lewej stronie. Jej przyjaciele mówili: życzliwa, otwarta, wrażliwa na ludzką krzywdę.

Urodziła się w 1950 roku w Gdańsku. W czasach PRL nie była związana z polityką, w którą wkroczyła dopiero jako przewodnicząca Ligi Kobiet Polskich. Do Sejmu weszła dzięki wyborom w 1993 roku, w których uzyskała mandat z listy Unii Pracy. Osiem lat później wróciła na Wiejską jako posłanka z Gdyni, z listy SLD-UP, a w 2007 r. z listy Lewicy i Demokratów. W rządzie Marka Belki pełniła funkcję wicepremiera, choć bez teki.

Działalność publiczna Izabeli Jarugi-Nowackiej to przede wszystkim walka o prawa kobiet. Zawsze było ją widać w pierwszym rzędzie corocznych Manif, demonstracji feministycznych czy marszy popierających mniejszości seksualne. To o niej jeden z ważnych biskupów powiedział, że jest "feministycznym betonem".

W 2001 roku została pełnomocniczką rządu ds. równego statusu kobiet i mężczyzn. Byłą współautorką ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie. Bardzo często wypowiadała się w kwestiach publicznych prezentując nowoczesny, lewicowy światopogląd. Zawsze byłą przeciw wojnie: nie zgadzała się na udział Polski w wojnach w Iraku i w Afganistanie, nie zgadzała się lokalizację amerykańskich baz rakietowych nad Wisłą.

Była żoną matematyka, prof. Jerzego Nowackiego, rektora Polsko-Japońskiej Wyższej Szkoły Technik Komputerowych.

Arkadiusz Rybicki (1953-2010) Arkadiusz Rybicki (1953-2010)
Arkadiusz "Aram" Rybicki

Jego życie jest modelowym przykładem drogi trójmiejskiego opozycjonisty w czasach PRL-u. Urodził się w 1953 roku w Gdyni. Po studiach historycznych na Uniwersytecie Gdańskim współpracował z KORem, zakładał Studencki Komitet Solidarności w Gdańsku, działał w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Później Ruch Młodej Polski, Wolne Związki Zawodowe, KPN.

Wydarzenia z sierpnia 1980 roku sprawiły, że na stałe zapisał się w historii Polski. To on, wraz z Maciejem Grzywaczewskim (późniejszym dyrektorem Programu I TVP, prywatnie mężem siostry Rybickiego) spisał na tablicy 21 postulatów Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego. Tablicę po latach wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturalnego UNESCO "Pamięć Świata".

Przez długi czas był blisko związany z Lechem Wałęsą - zarówno przed, jak i po 1989 roku. Pracował w Kancelarii pierwszego prezydenta RP, ale odszedł po konflikcie z Mieczysławem Wachowskim. Później działał przede wszystkim w branży telewizyjnej (m.in. Agencja Filmowa Profilm) i kulturze. Od 1999 do 2001 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego odpowiedzialnym m.in. za współpracę z zagranicą i integrację europejską.

W latach 1998-2005 był gdańskim radnym zasiadał w radzie miasta Gdańska. Przez trzy lata (2002-2005) był dyrektorem Nadbałtyckiego Centrum Kultury, potem kierował departamentem kultury, sportu i turystyki w Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku. Od 2007 roku był pomorskim posłem Platformy Obywatelskiej.

W biurze poselskim Arkadiusza Rybickiego, przy ul. Kossaka 1 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku, do piątku (16.04) w godz. 10-18, a następnie do dnia pogrzebu w godz. 10-15 wystawiona jest księga kondolencyjna. Osoby, które nie mogą osobiście złożyć kondolencji, mogą przekazać je poprzez e-mail: arkadiusz.rybicki@sejm.pl, którego odbiera asystent posła. Wszystkie listy zostaną wydrukowane i dołączone do księgi kondolencyjnej.

Zobacz sylwetki: Anny Walentynowicz, Macieja Płażyńskiego, wiceadmirała Andrzeja Karwety
red.

Opinie (145) ponad 100 zablokowanych

  • Izabela Jaruga Nowacka

    charyzmatyczna, piękna kobieta. Nigdy jej nie zapomnę. Wzór do naśladowania dla wszystkich polityków.

    • 62 18

  • Wyjaśnijcie mi jedno. (22)

    Jak to możliwe, że wśród ludzi lewicy, czyli teoretycznie z misją zapewnienia socjalnego dobra wszystkim, równania szans, z misją bycia wśród ludzi i dla ludzi większość jest niewierząca, a nawet wroga religii i kościołowi?

    • 19 34

    • Ale co minusy? To jest pytanie, a nie prośba o ocenę.

      • 2 4

    • Może nie wierzą (9)

      że religia i Kościół pomagają ludziom tylko inni ludzie

      • 12 2

      • (8)

        Skoro chcą dobra ludzi, a wielu ludzi czuje potrzebę wiary i uczestniczenia w kościele, to jak to się ma do siebie? Może chcą wiedzieć lepiej, co jest dobre dla ludzi i co ludzie powinni robić i myśleć?

        • 3 5

        • (2)

          nie jest to dobry czas na odpowiedź na to pytanie, chociaż dyskusja mogłaby być interesująca.
          jednak, żeby nie zostawiać takiej niepewności, powiem: aby zweryfikować kto ma faktycznie potrzebę wiary i uczestnictwa w kościele, należy wprowadzić podatek od przynależności religijnej.

          • 8 2

          • (1)

            Wiara jest bezpłatna, na szczęście.

            • 3 7

            • owszem, wiara tak - ale religia już nie powinna być bezpłatna.

              • 4 3

        • (4)

          wielu nie czuje takiej potrzeby, wiekszosc nei chodzi do kosciola, wiekszosc mlodych brzydzi sie sukienkowymi

          • 7 3

          • (3)

            Wielu czuje taką potrzebę. Wielu młodych chodzi do kościoła. Większość inteligentnych młodych wie, że wiara i niektórzy "sukienkowi", którymi można się brzydzić to dwie różne rzeczy i że w parlamencie znajdziesz co najmniej tyle samo osób, którymi można się brzydzić, co w kościele.

            Większość inteligentnych młodych ludzi wie też, że między zapatrywaniami socjalnymi a myśleniem za ludzi, która organizacja i wiara w co jest dla nich najlepsza jest spora różnica.

            • 4 5

            • (2)

              a ja życzę Wam, abyście wreszcie oddzielili politykę od religii. jeśli ci "na górze" nie potrafią, to niech zacznie się to od jednostek. i może się coś zmieni !

              • 6 2

              • Uczciwy i rozsądny głos, ale pytanie nadal pozostaje.

                • 1 0

              • ale religia..

                ..sama do polityki się pcha!

                • 0 0

    • (6)

      Może dlatego, że kościół z natury ogłupia i uwstecznia społeczeństwo, czego prawicowcy nie widzą?

      • 6 8

      • (5)

        Ty się nie martw o to, co ludzie mają w głowie, a takie osądy to na zborach antyreligijnych możesz wygłaszać, bo są jedynie domysłami popartymi antyreligijną paranoją.
        Lewica jest rzekomo pro-spoełczna. Społeczeństwo chce wiary i kościołów. Dlaczego najwięcej niewierzących jest na lewicy?

        • 5 4

        • (4)

          Wiara wynika z obawy przed śmiercią i jest motywowana paniczną wręcz próbą możliwości wiary w to, że śmierć to nie koniec, a religia świetnie tę lukę wypełnia.

          • 3 6

          • (3)

            Ale to tylko Twoja prywatna opinia.
            Jeśli jesteś lewicowcem, to powinieneś czuć potrzeby ludzi, być z ludu. Powinieneś choćby uszanować organizacje, w których ludzie chcą uczestniczyć, takie jak Kościół.
            W przeciwnym razie zaprzeczasz Waszym rzekomym ideałom.

            • 5 2

            • (2)

              To, że jestem nastawiony antykościelnie nie znaczy, że komukolwiek zabraniam chodzić do kościoła czy wierzyć w to, w co tylko zechce.

              Tak, jest to tylko moja prywatna opinia, Ty masz prawo mieć zupełnie inną, i tak powinniśmy to zostawić i uszanować nasze wzajemne róznice.

              • 6 2

              • (1)

                Ja absolutnie szanuję Twoją opinie. Powiem więcej, sam nie chodzę do kościoła.
                Natomiast pytanie było o zwalczanie. O nachalne, upart i wręcz doktrynalne, uznawane za jeden z celów, patrząc po usilnych działaniach, ludzi lewicy, zwalczanie. To nie jest szacunek.

                • 3 1

              • bo to jest tak

                kk indoktrynuje po swojemu od przedszkola.
                Lewica walczy o to, żeby człowiek miał szansę wyrobić sobie samodzielnie światopogląd - po indoktrynacji nie masz takiej szansy.

                KK nie widzi, że działa ze szkodą dla siebie. Ma teraz niby 90% 'wiernych', ale co to za wierni? A tak miałby może 20, może 30% ale za to prawdziwie zaangażowanych. Teraz to jest farsa i zwykła walka o doczesne dobra i wpływy.

                • 1 0

    • Niewierzący nie neguje dobra socjalnego itd. (2)

      Zapewne dlatego, że Kościół nie ma wyłączności na pomoc ludziom i poprawianie świata, człowiekiem dobrym i uczynnym może być każda osoba z odrobiną oliwy w głowie i współczucia - a tacy znajdą się i na prawicy i na lewicy i poza polityką i religią w ogóle.

      Kościół ma wiele punktów społecznie użytecznych, ale tak samo grupę doktryn z którymi nie trzeba się zgadzać. Niewierzący nie negują potrzeby poprawiania dobrobytu a tę drugą część poglądów KK.

      • 3 0

      • (1)

        "Nie trzeba się zgadzać" nie jest we wspólnym zbiorze ze "zwalczać".
        Pytanie więc nadal pozostaje otwarte. Już dlaczego wśród nich, rzekomo otwartych dla ludzi, wśród których to ludzi w propocjach jest dramatycznie więcej wierzących niż wśród osób na lewicy, nie ma praktycznie osób wierzących pozostawmy.
        Pozostaje otwarte pytanie, dlaczego zwalczają Kościół?

        • 0 1

        • Odpowiedź leży w tradycji. W Polsce w zasadzie nie ma jasnego podziału na prawicę i lewicę, a na partie konserwatywne - funkcjonujące w potocznej mowie jako prawica i z korzeniami socjalistycznymi - funkcjonujące jako lewica (w zasadzie wszystkie w programie stawiają na socjal).

          Doktryna konserwatywna dobrze koresponduje z religią katolicką, a doktryna państwa laickiego z nową lewicą. No i to, na czym jechała opozycja - Kościół, Solidarność, stały po przeciwnej stronie systemu, który jeszcze przebąkuje echem po stronach lewicowych.

          Poglądy prawicowe są przeciwstawne lewicowym i odwrotnie. Kościół jest silny w Polsce, nie wpisuje się w ideę państwa laickiego, jest więc atakowany.

          Takie samo pytanie można zadać katolikom - dlaczego, mimo wyznawania podobnych wartości do lewicy jest ich tak mało po tej stronie? Dlaczego nie stoją za ideą państwa świeckiego, nie wspierają praw mniejszości itd. Odpowiedź będzie łatwiejsza do wychwycenia :)

          • 2 1

    • Pisał na ten temat np. J.M. Bocheński

      • 0 0

  • Prawa kobiet

    Pani Izabela, była widoczna w polityce. Walczyła o prawa kobiet. Wzór do naśladowania. Żegnaj

    • 51 13

  • nawet nie wiem kto to byli ci ludzie i dalczego lecieli (5)

    na koszt nas podatnikow. no coz, polecieli ....

    • 6 73

    • Polecieli bo zaproszono ich na pokład. Teraz pewnie zacieszasz do monitora że na twój koszt się rozbili i umarli

      Jakbyś mógł to dołożyłbyś jeszcze parę złotych co?

      • 12 3

    • bo jesteś nieprzeciętnym imbecylem...

      • 7 2

    • jeśli nie wiesz kto to jest ,to tylko świadczy o twoim poziomie...............

      • 7 0

    • Pewnie sam tych podatków nie płacisz nieudaczniku..

      To straszne co się stało. To przechodzi granice wszelkich myśli..
      Nikt nie jest w stanie się z tym pogodzić..
      Spoczywajcie w pokoju..

      • 0 0

    • trzeba cos wiedzieć...

      Taką ignorancją ( usiłuję nie nazywać tego głupotą) nie powinno się popisywać - szczególnie publicznie .
      Jeżeli nie wiesz, kim byli ci ludzie i dlaczego lecieli to powinienes swoje podatki przeznaczyć na dokształcenie WŁASNE!

      • 0 0

  • Szanowny Panie Arkadiuszu

    Wiem, że był Pan wspaniałym człowiekiem i zawsze pomagał pan najbardziej potrzebującym. To wielka strata dla Polski. Szkoda tylko, że tak mało o Panu napisali...

    • 30 7

  • Spoczywaj w spokoju

    • 6 2

  • Aram ...

    Nigdy na nikogo nie podniósł głosu, znał swoje miejsce i nigdy nie próbował być kimś innym.
    Mistrz Świata Skromności !
    Wielka szkoda, że nie ma go już wśród nas.

    • 21 5

  • (')

    Podobno nie ma ludzi nie zastapionych, ale takich jak ci nikt nie zastąpi, byli nie powtarzalni. Pani Izabela była babką z klasą, wzorem do naśladowania.

    Niech spoczywają w pokoju wiecznym .....

    • 22 11

  • Na zawsze w naszej pamięci

    Izabela Jaruga - Nowacka, to była naprawdę świetna kobieta. Żal jej rodziny a szczególnie córki Basi - bardzo miła osoba i ładna tak jak Mama .

    • 31 11

  • areek

    szkoda mi arkadiusza rybickiego.poznalem go podczas kampani wyborczej jak roznosilem ulotki z jego wizerunkiem.zawsze byl mily i uprzejmy.gdy bylem w jego biurze zapraszal na kawe czy herbate. Zaprosil mnie i moich znajomych na wieczor wyborczy ktory odbyl sie w miescie aniolow,gdzie byli najwazniejsi ludzie z PO z Pomorza.Na koniec kampani ale jeszcze przed ogloszeniem wynikow powiedzial ze zadzwoni do mnie za 4 lata poniewaz byl bardzo zadowolony i ucieszony z naszej wspolpracy .ALe niestety juz sie to niestanie..

    • 19 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane