To, jak będzie przebiegało Euro 2012 w trójmiejskich lokalach, w których będą odbywać się transmisje meczów, nie zależy tylko od ich właścicieli, ale także od tego jakie piwo będą sprzedawać. Bez carlsberga w menu nie będzie można nawet zaprosić na mecze Euro 2012.
tak, to jedno z najważniejszych kryteriów
13%
tak, ale liczą się też inne rzeczy - klimat itp.
27%
raczej nie, chyba że oferta jest rzeczywiście tragiczna
32%
nie, w ogóle nie zwracam na to uwagi
28%
Właściciele lokali, którzy podczas Mistrzostw Europy w piłce nożnej planują organizować transmisje telewizyjne meczów, muszą pamiętać o tym, że aby wykorzystywać logo i hasła związane z Euro, trzeba mieć podpisaną umowę z browarem Carlsberg, jednym ze sponsorów UEFA. Co to oznacza?
Lokale, które nie będą sprzedawać tego piwa, nie będą mogły używać nazw i symboli zastrzeżonych przez UEFA. Przykładowo - zamiast hasła "Zobacz mecze Euro 2012", trzeba będzie przygotować hasło "Piłka nożna na żywo!".
Jak na taką sytuację zapatrują się przedstawiciele trójmiejskich lokali?
-
Mamy podpisaną umowę z Carlsbergiem i bardzo się nam to opłaca - tłumaczy
Agnieszka Potrykus z pubu Olimpijska 5. -
Wiąże się to z dodatkowym sprzętem, który dostarczają nam do ogródka oraz promocją. Lokal, który będzie wyświetlał transmisje dla liczby większej niż 300 osób, musi wykupić w tym celu specjalną licencję. Carlsberg dla swoich partnerów przygotował również promocję, w której do wygrania są bilety na mecze - do lokalu wystarczy wstawić lodówkę Carlsberg. Ale nie we wszystkich miejscach wygląda to tak różowo.
-
Carlsberg teoretycznie powinien nam pomagać w promocji, ale na razie jestem tym mocno zawiedziony - wyjaśnia
Dominik Wiwatowski z Elizjum. -
Nie przygotowali żadnego harmonogramu, a na razie nie zaoferowali nam żadnej pomocy. Konkurs z lodówkami jest organizowany na takich samych zasadach jak dla zwykłych klientów, nie jest to jakaś wyjątkowa okazja.Jeszcze inaczej sytuacja wygląda w barze T29 przy PGE Arenie. Obecnie lokal ma podpisaną umowę z Kompanią Piwowarską, ale piwo Carlsperg będzie tam sprzedawane od maja - wtedy kiedy UEFA przejmie cały stadion na czas mistrzostw.
Jednak w Trójmieście coraz więcej lokali nawiązuje współpracę i zyskuje specjalne nagrody w konkursach - m.in. rzutniki czy telewizory. Dzięki współpracy ze sponsorem, klub nie tylko zyskuje prawo do odtwarzania meczów i wykorzystywania logo oraz nazw związanych z Euro 2012, ale przede wszystkim otrzymuje pomoc promocyjną.
-
Lokalom zależy na prawach autorskich do transmisji meczów, programie dzięki któremu mogą zyskać dodatkowe urządzenia do obsługi podczas Euro 2012 oraz brandingu kojarzonym z mistrzostwami i piłką nożną - wyjaśnia
Marcin Dehling z działu marketingu Carlsberg. -
Dzięki takiej ofercie łączymy się w sieć współpracy. My mamy korzyść promowania naszej marki, a oni przez charakterystyczne logo zyskują większą komunikatywność, prestiż oraz zabawę przez szereg wydarzeń w oficjalnie wskazanych lokalach podczas trwania mistrzostw.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
