• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak w 1922 roku

M.W.
13 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Praktycznie zakończył się już remont willi Ernsta Augusta Claaszena, w której obecnie mieści się Muzeum Sopotu. Ostatnim poważnym zadaniem było umieszczenie wieżyczki na dachu budynku.

- W Archiwum Państwowym w Gdyni zachował się projekt domu wykonany przez architekta Waltera Schulza - mówi Janusz Dargacz, pracownik muzeum. - Tak więc projektanci Jacek Gzowski i Tomasz Celewicz mieli na czym się wzorować. Nowa wieża, jeśli chodzi o kształt, jest identyczna jak stara. Natomiast konstrukcyjnie znacznie się różni. Posadowiona jest na konstrukcji stalowej, która przenosi jej ciężar na ściany nośne. Poprzednio wieżyczka wyrastała wprost z dachu i prawdopodobnie osłabiała jego konstrukcję tak bardzo, że trzeba było ją rozebrać.

- Najpóźniejsze zdjęcie domu z wieżą pochodzi z 1922 roku. Na kolejnym, z 1928 roku wieży już nie ma. Czyli rozebrano ją pomiędzy tymi datami - dodaje Małgorzata Buchholz-Todoroska, dyrektor muzeum.

Wieżyczkę zrekonstruowano kosztem 40 tysięcy złotych. Wczoraj została posadzona na dachu budynku. Wewnątrz - dla przyszłych pokoleń - umieszczono butelkę z dokumentacją remontu.

- Oryginalna konstrukcja była drewniana, obita blachą cynkową. Teraz jest w całości metalowa - wyjaśnia Ryszard Ankiewicz, właściciel prowadzącej prace w muzeum firmy "Budomex". - Poprzednia wieża wytrzymała około 20 lat. Tej można wróżyć co najmniej sto lat.

Teraz pozostały prace przy zewnętrznej elewacji i odtworzenie ogrodu. Pracownicy muzeum zapewniają, że do sezonu wszystko powinno być gotowe.

Głos WybrzeżaM.W.

Opinie (62)

  • "jestem z 3miasta" to mi pachnie gdzieś na kartuzy:)
    oczywiście, że ludność sopotu jest napływowa bo jakże inaczej
    ale w miedzyczasie sopot z racji swojego UROKU KLIMATU i LUDNOŚCI STAŁ się miejscem atrakcyjnym głównie dla artystów
    pisać ci młody capie o cybulskim kobieli fedorowiczu to tu i wyższej szkole ekonomicznej handlowej o niemenie krajewskim to jak czytac ci bajke o żelaznym wilku....
    kucaj dalej może w końcu trafisz na korzeń mądrości:))

    • 0 0

  • Gałoks

    Artyści? To policz ich. NIech bedą znani dalej niż jedna knajpa.W naszych czasach każdy moze być artysta znanym samemu sobie. Chmary outsiedr'ów podające sie za artystów po prostu kit, lansowany przez Urząd Miasta.
    Faktycznie za czasów cybulskiego było inaczej, ale teraz to się nie oszukuj - spleśniałe miasteczko emerytów i outsiderów.
    Fajnie jest wpaść raz na jakiś czas i sobie to pogladac...

    • 0 0

  • stukanie w bambus

    kolego Golem

    • 0 0

  • emeryci dzieki dobrotliwości naszego pana prezydenta mają jako jedyni uniwersytet trzeciego wieku gdzie poznają m.in. tajniki GG czatu i innych gadżetów:)))))
    zatem jeżeli pleśń to w twoim 3mieście bo w sopocie 100-latków masz w pip co świadczy o tym, ŻE STOPA ZYCIOWA SOPOCIAKA JEST WYŻSZA NIZ OKOLICZNYCH TUBYLCÓW he he he he

    • 0 0

  • nie poznaje kolegi

    miód z ust galluxa
    choryś? :)

    • 0 0

  • Golóks

    No to będziesz miał co robić za pare lat. Moze nawet zostaniesz kims w tym szacownym towarzystwie. Tylko co zaproponujesz młodym? Picie piwa na molo sami mogą sobie zorganizować.
    Może by zorganizować oddział położniczy, żeby było na wjazd wiecej miłośników sopotu? Ktoś cie będzie musiał zastąpić jak pójdziesz do piachu.Oby ktoś bardziej lotny...

    • 0 0

  • do Gallux...

    'oczywiście, że ludność sopotu jest napływowa bo jakże inaczej'
    a dlaczego to wszystko jest dla Ciebie takie oczywiste???musze Ciebie rozczarowac, bo na terenie Wolnego.Mista.Gdansk mieszka jeszcze dosc duzo autochtonicznej ludnosci... i zapewne w miare przywracania u Nas miedzynarodowych uregulowan prawnych, bedzie tej ludnosci coraz wiecej tu powracac :-)

    • 0 0

  • młodzi nie muszą tu wcale mieszkać żeby korzystać
    wystarczy, że grzecznie przyjadą i zostawią kaske:)
    mieszkańcy ulic monte cassino i pobliskich i tak w sezonie milcząc cierpią wysłuchując ryków "panów z trojmiasta" co to wypili dwie szklanki piwa za dyche i teraz sie muszą wyżyć bo wiadomo, że płacone:))
    co do mnie samego to moją pułapke na kociaki mój cichy koNcik moje gniazdko niezadługo przekażę młodej zdolnej studentce prawa...
    ciągłość jak widzisz mój goleniu trwa he he he he

    • 0 0

  • do 666
    nie wiem jak ty, ale ja znałem i wychowywałem sie wokół rdzennych mieszkańców gdańska i sopotu
    do dzis pamietam jak mówili szeptem i do jakich warunków mieszkaniowych zepchneła ich komuna
    ci ludzie juz nie zyja a ich dzieci wyjechały do rajchu więc przestan smutno pitolić bo mało znasz mało wiesz jedyne co umiesz to truc pupcię.....

    • 0 0

  • Gallux

    mysle,ze akurat na temat historii i 'rdzennych mieszkancow' wiem wiecej od Ciebie :-) masz racje,ze wiele osob juz zmarlo i wiele osob wyjechalo... ale niektorzy jeszcze zyja... a niektorym wyjezdzac na stale sie nie chce, bo moze jednak uda sie przywrocic tu autonomie.. i wtedy wcale nie bedzie Nam tak zle :-)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane