- 1 Solorz otworzył stację wodoru w Gdańsku (140 opinii)
- 2 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (256 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (87 opinii)
- 4 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (446 opinii)
- 5 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (89 opinii)
- 6 Rajska znowu deptakiem, ale tylko na chwilę (70 opinii)
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/22/300x0/22046__kr.webp)
- W Archiwum Państwowym w Gdyni zachował się projekt domu wykonany przez architekta Waltera Schulza - mówi Janusz Dargacz, pracownik muzeum. - Tak więc projektanci Jacek Gzowski i Tomasz Celewicz mieli na czym się wzorować. Nowa wieża, jeśli chodzi o kształt, jest identyczna jak stara. Natomiast konstrukcyjnie znacznie się różni. Posadowiona jest na konstrukcji stalowej, która przenosi jej ciężar na ściany nośne. Poprzednio wieżyczka wyrastała wprost z dachu i prawdopodobnie osłabiała jego konstrukcję tak bardzo, że trzeba było ją rozebrać.
- Najpóźniejsze zdjęcie domu z wieżą pochodzi z 1922 roku. Na kolejnym, z 1928 roku wieży już nie ma. Czyli rozebrano ją pomiędzy tymi datami - dodaje Małgorzata Buchholz-Todoroska, dyrektor muzeum.
Wieżyczkę zrekonstruowano kosztem 40 tysięcy złotych. Wczoraj została posadzona na dachu budynku. Wewnątrz - dla przyszłych pokoleń - umieszczono butelkę z dokumentacją remontu.
- Oryginalna konstrukcja była drewniana, obita blachą cynkową. Teraz jest w całości metalowa - wyjaśnia Ryszard Ankiewicz, właściciel prowadzącej prace w muzeum firmy "Budomex". - Poprzednia wieża wytrzymała około 20 lat. Tej można wróżyć co najmniej sto lat.
Teraz pozostały prace przy zewnętrznej elewacji i odtworzenie ogrodu. Pracownicy muzeum zapewniają, że do sezonu wszystko powinno być gotowe.
Opinie (62)
-
2005-01-13 13:02
Gołóks
Twoja zdolna studentka prawa jak skończy studia i posiedzi na kasie w Tesco, to sprzeda chatę i pojedzie do Warszawy...
Żal, nie?
Czy młodzi wypiją 2 czy 10 szkalnek piwa to i tak nie zlikwiduje to pleśni komunalnych ruder...- 0 0
-
2005-01-13 13:07
zapewne i nie zlikwiduje PATYNY czasu, ale dorobi jej ŚLACHETNOŚCI znanej wkoło a zwanej sopocką:)
co do studentki prawa to martw sie o swoją edukacyjom bo jak mi Bóg miły gdyby to ona PRZEDEWSZYTKIM napisała jak ty to nie tyle mansardki co i namiociku z pałatką a nawet samej pałatki by nie ujrzała...- 0 0
-
2005-01-13 13:20
Galikxxx
Prawda jest taka, że obecna patyna przekaształci się w pleśniową plechę, o ile ktoś nie właduje kasy na resataurację/wykup komunalnych pakamer.
Starzy pomrą, rudery sie rolecą, a spadkobiercy sprzedadzą teren developerom, którzy zagospodarują ją na swój sposób.
Musisz się pogodzić z tym faktem.
O twoja prawniczkę się nie boje. O ile jest trochę ładna i bardziej lotna od ciebie to sobie poradzi i bez twojej sopockiej meliny. cha,cha,cha- 0 0
-
2005-01-13 13:22
Golem
z ta plesnia komunalna to bym nie przesadzała.
Tak sie składa ,że czasami mieszkam w Prowansji (takie miasto we Francji) i powiem Ci ,że cala Prowansja to same stare chałupy i kamienice. Taka architektura, ciasne uliczki , stare kamienice ugryzione przez ząb czasu ,kawałek historii. Francuzi sa bardzo dumni z tego rejonu ze wzgledu wlasnie na ta architekture. Napewno slyszałes o slynnych polach lawendowych to własnie tam. Nie jest tak zle w Sopocie, wydano nawet album pt" Sopockie Ville".- 0 0
-
2005-01-13 13:24
te komunalne pakamery jak piszesz nierzadko mają po 150-250 metrów kwadratowych (bez korytarzy) to jest tyle ile wszystkie chałupy w twojej wiosce he he he
- 0 0
-
2005-01-13 13:25
bez ziemianek ma sie rozumiec i oczywizda:)
- 0 0
-
2005-01-13 13:34
Przecieram oczy
... ze zdumienia. Czyżby Autorowi "-666-" chodziło o swoistą reaktywację Wolnego Miasta Danzig (wraz z Zoppot). No, no... Wprawdzie wożę (na wszelki wypadek) w bagażniku mojego auta 2 handgranaty, panzerfaust i centryfugę, jednak w obliczu tego, co działo się (na gruncie tzw. "chęci do autonomii") - w byłej Jugosławii - stanowczo muszę się dozbroić :)
Jeśli jednak opacznie zrozumiałem tekst Autora, proszę o wybaczenie.- 0 0
-
2005-01-13 13:35
Moby DICK (suck my; -)))
W tym problem, że tam tylko tak wyglada zabudowa. Takie optyczne zatrzymanie czasu na zewnątrz.
W sopocie to co innego - po prostu bida. Z emerytury nie wyłożysz kasy na remont , tym bardziej kilkuset metrowego mieszkania (jak pisze gołóks). Widać to od razu.Pozostanie wynajmowanie pokojów letnikom.
A miasto kasy nima i co ty na to powiesz?- 0 0
-
2005-01-13 13:38
Golem tak szczerze to
nie potrafię Tobie odpowiedzieć na to pytanie.
Bieda jest , nie zaprzeczam. :(- 0 0
-
2005-01-13 14:13
boli cie, że ludzie w sopocie mieszkają w LUDZKICH waruneczkach??
służba zdrowia w sopocie sprywatyzowana jako pierwsza a nie usłyszysz tu o kolejkach do specjalisty:)
co do starych ruder to nie ma ich na pewno więcej niż w porównywalnej oliwie czy wrzeszczu
jaskowa dolina to zadupie przy sopockich uliczkach albo straszydło dawnej świetności
zanim tam dojdzie reka konserwatora nie bedzie co remontować
w sopocie nie dzieje sie nic nadzwyczajnego oprócz tego, że jakos szybciej niż soMsiedzi NORMALNIEJE
co do kasy to nie wiem nie jestem skarbnikiem ale nie słyszałem żeby w sopocie na coś brakowało
zostawmy przypadek molo bo prawda jest taka że deptała je cała Polska ba europa co ja mówie deptał je cały świat a płacić ma wiecznie sopot....- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.