Atrakcyjna przestrzeń publiczna z nową zabudową usługowo-handlową, łącząca ul. Wita Stwosza z parkiem Oliwskim - taką wizję zmian dla placu Inwalidów Wojennych
proponuje Biuro Rozwoju Gdańska. Na zmianach nie stracą kierowcy, bo zyskają parkingi w innych miejscach.
tak, kierowcy potrzebują przestrzeni do parkowania
50%
tak, ale od strony cmentarza lub lasu
14%
nie, to miejsce doskonale skomunikowane transportem zbiorowym
23%
nie, to sprzeczne z nowoczesną wizją rozwoju miasta
13%
Dyskusja nad zmianą zagospodarowania pl. Inwalidów Wojennych trwa od wielu lat.
Pierwsze konsultacje społeczne i wewnętrzny konkurs Biura Rozwoju Gdańska przeprowadzono w 2015 r. Jednak dopiero w kwietniu 2021 r.
Rada Miasta Gdańska przyjęła uchwałę o przystąpieniu do sporządzania nowego planu.
Wnioskodawcami rozpoczęcia prac nad planem byli lokalni działacze społeczni: radny miasta z klubu Wszystko dla Gdańska, fundator i pierwszy prezes Zarządu fundacji Wspólnota Gdańska, prowadzącej m.in. Oliwski Ratusz Kultury
Andrzej Stelmasiewicz oraz przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa
Tomasz Strug (Rada Dzielnicy przyjęła też stosowną własną uchwałę w tej sprawie).
Rezygnacja z historycznego układu celem stworzenia placu
Teraz prace nad planem wchodzą w etap koncepcji, która została przedstawiona podczas ostatniego posiedzenia Komisji Zagospodarowania Przestrzennego Rady Miasta Gdańska.
- Rozmowy z pomorskim wojewódzkim konserwatorem zabytków rozpoczęliśmy już jesienią 2019 r. Mieliśmy kilka wariantów zagospodarowania tego terenu. Ostatecznie konserwator zgodził się na to, aby wysokość budynków skrajnych wokół placu nawiązywała do zabudowań przyległych ulic oraz pozwolił na ich podwyższenie w części środkowej placu. Konserwator zrezygnował też z ustaleń obowiązującego planu, akceptując pomysł otwarcia placu na park Oliwski - wyjaśniała podczas posiedzenia komisji RMG Edyta Damszel-Turek, dyrektor Biura Rozwoju Gdańska.
Nowe plany zagospodarowania w Gdańsku, Sopocie, Gdyni
Atrakcyjna przestrzeń publiczna przed wejściem do parku
Wspomniane otwarcie na park Oliwski to rozwiązanie ahistoryczne, gdyż przed wojną wzdłuż ul. Opata Rybińskiego istniała pełna zabudowa willowa, a połączenie z ul. Wita Stwosza odbywało się nieistniejącą już ulicą z torowiskiem tramwajowym.
Obowiązujący plan przewiduje uzupełnienie zabudowy wzdłuż ul. Opata Rybińskiego w nawiązaniu do historycznego układu przestrzennego oraz obustronną zabudowę placu, który w dużej mierze nadal pełniłby funkcję parkingu naziemnego.
Koncepcja nowego planu zakłada natomiast pełne otwarcie przestrzenne "na przestrzał" pomiędzy ul. Opata Rybińskiego a ul. Wita Stwosza, tworząc w zamyśle atrakcyjne "przedpole" parku Oliwskiego dla osób docierających w to miejsce tramwajem.
Oś widokowa z ul. Wita Stwosza na wejście do parku Oliwskiego
Podtrzymana zostaje obustronna zabudowa usługowa, do której w tym przypadku zaliczają się usługi: kultury, edukacji, gastronomii, administracji, działalności artystycznej lub/i rzemieślniczej, sportu, rekreacji, zdrowia, turystyki, biur do 1 tys. m kw. pow. użytkowej oraz handlu o powierzchni jednego lokalu do 250 m kw.
Plan nie dopuszcza budowy w tym miejscu osiedla mieszkaniowego, które pod względem funkcji nie mieści się w zapisach planu dotyczących usług.
Wzdłuż wschodniej strony placu przewiduje się zachowanie istniejących nasadzeń drzew, stanowiących kontynuację zadrzewionej ul. Wita Stwosza.
W centralnej części drzewa lub inne stałe elementy krajobrazu przesłaniające oś widokową w stronę parku Oliwskiego są bezwzględnie zakazane. Nie przewiduje się jednak wycinki okazałych dwóch daglezji.
Radni: przykład dobrej, zrównoważonej mobilności...
- Ta koncepcja to przykład planu zrównoważonej mobilności w praktyce. Osobom docierającym do parku od strony drogi rowerowej czy przystanku tramwajowego oferujemy bardzo atrakcyjną strefę wejścia. To przykład, gdzie nie warto za wszelką cenę odtwarzać układu historycznego - ocenia radna KO Anna Golędzinowska.- Byłoby świetnie, gdyby powstało również zgodnie z wizualizacją takie wyniesione przejście przez ul. Opata Rybińskiego - mówi Karol Ważny, radny KO. - Czekamy jednocześnie na prace dotyczące oliwskiego SUMP [Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej - dop. red.], a do czasu jego wdrożenia będziemy dążyć do wprowadzenia płatnego parkowania na pl. Inwalidów Wojennych.Czytaj też: Darmowe parkingi w centrum Oliwy staną się płatne?
...ale nie zapominajmy o budowie parkingów dla aut
Radni nie chcą jednak pozbawić kierowców całkowicie możliwości zaparkowania przy parku Oliwskim, a wręcz przeciwnie - zamierzają dążyć do zapewnienia komfortu kierowcom i realizacji parkingów zapisanych w obowiązujących planach zagospodarowania m.in. przy ul. Opackiej oraz Tatrzańskiej.
- Ludzie nowocześni mówią: "wyrzućmy samochody z miasta". Łatwo się mówi, gorzej się to robi i dlatego rozmawialiśmy z prezydentem Piotrem Grzelakiem [zastępcą prezydenta Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju - dop. red.] o realizacji parkingów, które są zapisane w planach zagospodarowania - zapewnia Andrzej Stelmasiewicz, radny WdG. - Nie chcemy być radykałami czy fundamentalistami i powiedzieć kierowcom, aby przesiedli się na rowery lub na inne środki transportu, bo to nie zawsze jest możliwe. Dlatego chcemy stworzyć alternatywę. Parking w tym miejscu [na pl. Inwalidów Wojennych - dop. red.] nie ma jednak sensu.- Czekamy na deklarację ze strony miasta, który z tych parkingów zostanie zrealizowany jako rekompensata za likwidacje parkingu na pl. Inwalidów Wojennych - dodaje Tomasz Strug, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Oliwa. - Odnośnie do samej koncepcji zastanawiam się, czy nie należy zmniejszyć udziału przestrzeni wybetonowanej. Obawiam się, że w tej formie będzie to wpisanie się w tendencję betonowania miast.Czytaj też: Biurowce w Oliwie. Radni poparli wnioski o nowe parkingi
Na gotowy projekt planu trzeba jeszcze poczekać
Plan zagospodarowania musi zyskać jeszcze pełne uzgodnienie ze wszystkimi instytucjami. Jego wyłożenie do publicznego wglądu, ustawowe konsultacje społeczne, a następnie ewentualne poddanie pod głosowanie na sesji Rady Miasta Gdańska to
perspektywa co najmniej kilku miesięcy.
Dopiero w kolejnym etapie możliwa jest realizacja zabudowy, np. po sprzedaży gruntów deweloperom, lub zastosowanie innej formuły inwestycyjnej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
