- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (509 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (124 opinie)
- 3 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (107 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (88 opinii)
- 5 Mogli wlepić mandat, a zmienili mu koło (56 opinii)
- 6 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (195 opinii)
Jarosław Wałęsa proponuje zmiany w komunikacji miejskiej
Jarosław Wałęsa, jeśli zostanie prezydentem, zamierza podnosić co roku wydatki na komunikację aż osiągną pułap 500 mln zł. Nowością podczas jego kadencji ma być wspólny bilet do przejazdów tramwajami, autobusami i koleją na terenie miasta oraz jednotorowa linia tramwajowa do zoo. Priorytetem zaś budowa linii tramwajowej Gdańsk Południe - Wrzeszcz oraz odciążenie Oliwy poprzez rozbudowę Spacerowej o buspasy. Co ciekawe, osobistą odpowiedzialność za komunikację ma ponosić sam Wałęsa, który zrezygnuje w tym względzie z zastępcy.
- Boli mnie, że gdańszczanie odchodzą od korzystania z komunikacji miejskiej - podkreślał Jarosław Wałęsa, kandydat na prezydenta Gdańska z Koalicji Obywatelskiej, czyli połączonych sił PO i Nowoczesnej. - Ten trend trzeba odwrócić. Aby tak się stało, autobusy i tramwaje muszą być punktualne, niezawodne i bezawaryjne. To sprawi, że będą konkurencyjne wobec indywidualnego transportu. I o to nam chodzi. Do tego będziemy dążyć.
500 mln zł na komunikację i wspólny bilet
Wałęsa zapowiedział, że podczas kadencji radykalnie podniesie nakłady na komunikację do 500 mln zł rocznie (obecnie to niecałe 300 mln zł). Podkreślił jednocześnie, że nie będzie się to wiązało z podwyżkami cen biletów czy rezygnacją z inwestycji. Środki na ten cel znajdzie w nadwyżkach budżetowych. Wzrost nakładów na komunikację ma też oznaczać podwyżki dla motorniczych i kierowców autobusów.
- Gdy dziś patrzę na Gdańskie Autobusy i Tramwaje, Szybką Kolej Miejską czy Pomorską Kolej Metropolitalną, odnoszę wrażenie, że to trzy niezależne, konkurencyjne byty, które rywalizują ze sobą o pasażerów. Tak być nie może. Trzeba lepszej koordynacji przewozów pomiędzy poszczególnymi przewoźnikami. Dlatego proponujemy wspólny bilet dla kolei, autobusów i tramwajów na terenie miasta.
Jak zapowiedział obecny na konferencji radny Mariusz Andrzejczak, wspólny bilet miałby być współfinansowany przez Marszałka Województwa. Rocznie będzie to kosztować 10 mln zł.
- Chodzi o dofinansowanie biletów okresowych, miesięcznych czy kwartalnych, by mieszkańcy mogli na jednym bilecie swobodnie podróżować autobusem, tramwajem i koleją na terenie miasta. Takie rozwiązania sprawdziły się w Poznaniu czy Warszawie i nie widzimy powodu, by do czasu wprowadzenia biletu metropolitalnego nie mogłoby sprawdzić się w Gdańsku - mówił Andrzejczak.
Priorytetem budowa linii tramwajowej do Wrzeszcza
Wśród priorytetów wskazano także budowę linii tramwajowej Gdańsk Południe-Wrzeszcz (tzw. Nowa Politechniczna), której przebieg skutecznie oprotestowali mieszkańcy Wrzeszcza.
- Będziemy chcieli spotkać się przy okrągłym stole, by przekonać tych mieszkańców do naszych pomysłów. Aby to osiągnąć, nie wykluczamy złożenia propozycji zabezpieczenia czy wykupu mieszkań po atrakcyjnych cenach. Od 3,5 roku stoimy w tej sprawie w miejscu. Jeśli nie zrealizujemy tej inwestycji w nadchodzących 5 latach żadna z inwestycji na południu Gdańska nie spełni swojego zadania, bo tramwaje wciąż będą jeździć przez centrum Gdańska i węzeł Hucisko, który już jest kompletnie zapchany i niewydolny - dodał Piotr Borawski, przewodniczący klubu PO w radzie miasta.
Wałęsa chciałby też:
- rozbudowy do dwóch pasów w obu kierunkach ul. Spacerowej wraz z drogą rowerową,
- udrożnienia wąskiego gardła na ul. Kartuskiej w Kokoszkach między Gdańskiem a Żukowem,
- budowy jednotorowej linii tramwajowej do ZOO,
- połączenia tramwajowego między al. Hallera a Marynarki Polskiej wzdłuż Drogi Zielonej.
Jednocześnie nie wykluczył wznowienia rozmów z PKP o przywróceniu linii kolejowej przez Letnicę do Nowego Portu. Według ostatnich informacji, kolejarze przewidzieli tę linię do likwidacji.
Wałęsa weźmie sprawy w swoje ręce
"Racjonalizacją" nazwano ewentualne zmiany w ZTM i GAiT, a więc spółkach odpowiedzialnych za organizację i obsługę transportu publicznego w mieście. Kandydat na prezydenta zapowiedział, że po ewentualnym zwycięstwie przyjrzy się strukturze zatrudnienia i zarządzania w obu spółkach i nie wyklucza, że przywróci schemat sprzed 2004 r., kiedy nastąpiło rozdzielenie Zakładu Komunikacji Miejskiej (obecnie GAiT) i ZTM.
Co ciekawe, w gabinecie Wałęsy za komunikację miejską ma odpowiadać sam Wałęsa. Obecnie obowiązki te pełni wiceprezydent Piotr Grzelak.
Opinie (694) ponad 20 zablokowanych
-
2018-08-27 22:10
Ciekawe jak dlugo bedzie trzezwy
- 35 4
-
2018-08-27 22:12
Linia do ZOO to priorytet
.. i nowe klatki dla polityków
- 44 4
-
2018-08-27 22:13
Kiełbasa wyborcza i nic innego
- 30 2
-
2018-08-27 22:14
Wybor miedzy mlodym bolkiem a budyniem to jak wybor miedzy kiłą a rzerzączką. PoZdro
- 41 7
-
2018-08-27 22:14
JA chce metro i juz !!!!! Stary Bolek bedzie kopal tunele
- 31 5
-
2018-08-27 22:17
to ten od wypadku na motocyklu? (1)
bedzie mi komunikacje miejską naprawiał ??? gdzieś Ty chłopie był tyle czasu?!
- 42 4
-
2018-08-27 22:20
W Brukseli. Za 10 tysi ojro ma miesiac kleil glupa. Stolek sie powolutku konczy, wiec trzeba bylo rozejrzec sie za kolejnym korycie. Ma tylko taki maly problem - nas wyborcow. UB juz mie pomoze jak Stremu Bolusiowi.
- 13 1
-
2018-08-27 22:18
loloja (1)
jarus ty sie wes za powazną robote
- 28 3
-
2018-08-27 22:29
pisz pisuar ze słownikiem bo wszyscy macie ten problem, zresztą wieś głosowała na Pis więc co się dziwić
- 2 9
-
2018-08-27 22:19
i 120 milionów
dla każdego
- 26 4
-
2018-08-27 22:21
W tym mieście to jest możliwe ,że zagłosują na Bolka II.
- 28 2
-
2018-08-27 22:23
Młody Bolek jest taki milusi. Jak kaczuszka. Podoba mi się.
- 11 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.