• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jedna ulica, różne ograniczenia prędkości

Michał Sielski
11 kwietnia 2024, godz. 11:00 
Opinie (129)
aktualizacja: godz. 12:42 (11 kwietnia 2024)

Kiedy skręcimy na al. PiłsudskiegoMapka w Gdyni od "góry", czyli jadąc z kierunku Sopotu, możemy jechać maksymalnie 30 km/h. Gdy jednak wjedziemy w nią, skręcając w lewo, z dołu ul. Świętojańskiej, możemy już jechać 50 km/h. - To nie tylko błąd, ale też może być niebezpieczne, bo są tam nieoznakowane progi zwalniające - zauważa pan Grzegorz Kaczmarek, instruktor nauki jazdy.



Czy centrum Gdyni jest dobrze oznakowane?

Aktualizacja, godz. 12:40. Otrzymaliśmy informację, że oznakowanie zostało uzupełnione. Teraz już niezależnie od kierunku jazdy kierowcy są informowani o tym, że są w strefie Tempo 30.



O kuriozalnym skrzyżowaniu przy Urzędzie Miasta pisaliśmy już nieraz. Ze względu na nietypowe wyznaczenie pasa rowerowego gubią się tam zarówno rowerzyści, jak i kierowcy. Ostatecznie droga musiała być osłupkowana, bo kierowcy uważali, że pas rowerowy jest prawoskrętem. Tymczasem rowerzystów częściej można tam spotkać na chodniku, gdy lawirowali między ludźmi na przystanku autobusowym. Ostatnie zmiany mają to trochę zmienić.

Słupki na środku drogi, bo znaki nie pomogły Słupki na środku drogi, bo znaki nie pomogły

Okazuje się jednak, że to niejedyny bubel tego projektu. Kolejny zauważył czytelnik Trojmiasto.pl, pan Grzegorz Kaczmarek, który jest instruktorem nauki jazdy, jeżdżącym po Gdyni.

- Kiedy jedziemy od strony Gdańska i skręcamy w prawo w al. Piłsudskiego, mijamy znak B43, czyli "strefa ograniczonej prędkości". Niestety nikt do tej pory nie zauważył, że jadąc ul. Świętojańska w górę, kiedy skręcamy w al. Piłsudskiego w lewo, mijamy znak "koniec strefy ograniczonej prędkości". Efekt jest taki, że jadąc od strony Gdańska, samochody wjeżdżające w al. Piłsudskiego powinny poruszać się z max prędkością 30 km/h. A jadąc z przeciwnego kierunku al. Piłsudskiego, możemy się poruszać z prędkością 50 km/h. Na tej ulicy znajdują się nieoznakowane progi zwalniające i jadąc z prędkością 50 km/h, łatwo uszkodzić na nich samochód - zauważa pan Grzegorz.


Jego zdaniem można wtedy domagać się odszkodowania od zarządcy drogi ze względu na brak odpowiedniego oznakowania. Poza tym poruszanie się tam z prędkością 50 km/h może być niebezpieczne nie tylko dla samochodu, ale także, a może przede wszystkim, dla pieszych i rowerzystów, zwłaszcza w okresie wzmożonego ruchu w okresie wakacyjnym.

Urzędnicy: natychmiast to poprawiamy



Przekazaliśmy uwagi naszego czytelnika gdyńskim urzędnikom z Zarządu Dróg i Zieleni, który odpowiada za oznakowanie dróg.

- Jest to pomyłka wykonawcza, która natychmiast zostanie usunięta - zapewnia Magdalena Wojtkiewicz, rzecznik ZDiZ w Gdyni.

Miejsca

Opinie (129) 8 zablokowanych

  • Gdynia to stan umysłu (9)

    przykładem jest Świętojańska, ale też to że nie da się normalnie poruszać po Gdyni np. przejechać na jednym zielony świetle od Kolibek do centrum lub całą Wielkopolską co kiedyś było normalne
    Już mijajacy prezydent zepsuł Gdynie dokumentnie ze swoim urzednikami, miejmy nadzieje ze nastepna osoba wyprostuje i naprawi te glupoty

    • 144 9

    • Już widzę, jak następna ekipa spina policję, żeby mandatami wymusiła płynny ruch z zieloną falą... (1)

      • 1 2

      • niby nie

        ma mandatow za zbyt wolna jazde, ale moze pod coś się podepną...

        • 2 2

    • Mieć nadzieję że nowa władza nie będzie taka prosamochodowa jak stara i Gdynia stanie się normalna. (2)

      Co to w ogóle ma być że jest jakaś zielona fala? Zbliża się autobus to ma być zielone - to jest jedyna zasada jaka powinna działać w tristarze. Nowemu prezydentowi jak już zostanie wybrany życzę odwagi do wykorzystania tristara do tego do czego został stworzony.

      • 11 32

      • Stara władza była pro samochodowa?????

        Gdzie Ty mieszkasz, bo na pewno nie w Gdyni.

        • 4 0

      • To ma dzialac optymalnie, a warunkiem do tego koniecznym jest odsuniecie od jakiegokoliwek udzialu medrcow Twojego pokroju.

        • 0 0

    • Wyprostuje! (3)

      Ze Świętojańskiej zrobi się Deptak i Strefę Ekologiczną w Centrum!
      Tak i być! Precz z samochodozą i blachosmrodami!

      • 3 17

      • precz z preczem

        Kiedyś budowało się drogi, żeby jeździły po nich samochodu. Drogi mają podbudowę, infrastrukturę podziemną itd. Na deptak wystarczy podsypka z piasku... Robienie deptaka z jezdni to potężne marnotrawstwo pieniędzy.

        • 11 2

      • Nigdy.

        • 0 0

      • Z rikszami i św. krowami

        • 0 0

  • Burdel, burdel, burdel...

    A wiecie pod kim jest organizacja ruchu w Gdyni? Pod Panem Wiceprezydentem, co do Rady Miasta się nie dostał...

    • 35 0

  • Opinia wyróżniona

    Dlatego nie powinno być stref, tylko co skryżowanie znaki przypominające kierowcy ile może tu jechać (5)

    bo potem nawet drogowcy zapominają co gdzie postawili i sami się w tym gubią, a co dopiero kierowcy? Co jeśli rusza wewnątrz strefy i nie wie jaki jest limit bo nie mijał znaku na wjeździe, albo mijał go tydzień temu? Tak samo ze strefami parkowania itp.

    • 100 25

    • Po to jest głowa, aby wiedzieć gdzie się jest

      • 8 27

    • I co skrzyżowanie jeszcze baner wyborczy - nie za dużo już oszpecania wizualnego?

      • 3 2

    • Nadmiar znaków to zły pomysł zwłaszcza, że dużo ludzi i tak jeździ na pamięć co widać na Świętojańskiej.

      • 3 3

    • nie zgadzam się (1)

      strefy ograniczenia prędkości są dobre i ogranicza się dzięki temu ilość znaków. To kierowcy są nieogarnięci niestety. Innym tematem jest to że strefa ograniczenia prędkości ogólnie pasuje do stref uspokojonego ruchu gdzie nie trzeba wyznaczać pierwszeństwa na skrzyżowaniach, oznakowywać progów zwalniających itd. Tego w Gdyni jeszcze nie znają :) Zupełnie bez sensu są skrzyżowania równorzędne stosowane losowo jak to ma miejsce w śródmieściu. Albo wszystkie oznakowane albo równorzędne. A mamy raz tak raz tak, wedle uznania jakiegoś geniusza z zdiz... Oj Gdynia musi sie jeszcze wiele nauczyć

      • 1 6

      • Strefy ograniczające prędkość są dobre,

        tyle że mało kto się do nich stosuje. Tylko przykład Świętojańskiej, zwłaszcza na odcinku Pl. kaszubski do 10 Lutego pokazuje gdzie niektórzy mają przepisy. Nikt tego nie egzekwuje.

        • 3 1

  • (1)

    Niech ktoś w końcu zakończy ten cyrk i przywróci ruch dwukierunkowy na Świętojańskiej.

    • 34 3

    • 200 % racji.

      • 3 2

  • mamy nadzieję, że już za chwilę nowi, prezydentka lub prezydent dokona koniecznych zmian personalnych w ZDiZ

    obecny dyrektor wykonuje polecenia niekompetentnego dyletanta z pieczatką wiceprezydenta.

    • 37 0

  • sosnowiec północy w formie :D

    • 14 2

  • Szczurek

    Buble szczurka i lucyka beda wychodzic przez nastepne 8 lat

    • 37 0

  • Węzeł nie gordyjski, tylko gdyński (2)

    Cały ruch w centrum Gdyni to jedna wielka, absolutnie tragiczna pomyłka. Zrobione chyba wszystkim na złość, kierowcom, rowerzystom, może tylko pieszych oszczędzono. Nie mam pojęcia, jak można było wszystko tak ....... i w imię czego.

    • 39 0

    • Jak to czego? W imię zrównoważonego rozwoju chyba psychicznego mieszkańców lub urzędników. No i premia za kreatywność juz pewnie przyznana?

      • 3 0

    • po prostu robić myśleć oba naraz nie da rady

      • 1 0

  • (1)

    Przywrócić ruch dwukierunkowy na ul. Świętojańskiej, zlikwidować wszystkie rowerowe kontra pasy, zbudować normalne ścieżki rowerowe, obniżyć ceny i ograniczyć SPP do ścisłego centrum, i tylko w od pon. to pt. w godzinach 8-16.

    • 49 3

    • Głos rozsądku. Proste ale nie dla tych i**otów

      • 10 2

  • (5)

    Może nowi rządzący przywrócą Świętojańską w dwóch kierunkach oraz sygnalizację świetlną, parking przy plaży.

    • 32 2

    • Chcialbyś! To juz bylo i Zabiło Centrum razem z Riverą (4)

      Tylko Deptak uratuje Gdynię!

      • 2 7

      • (1)

        A nie lepiej wszystko zaorać i posadzić kartofle?

        • 4 0

        • Tego chcemy my ekolodzy

          Jak nie było jeszcze Władysława IV to do szkoły podstawowej nr 14 chodziłem na skróty przez pole obsiane zbożem.

          • 1 1

      • (1)

        Za PRLu Swietojanska byla zabita deskami, bo byla dwukierunkowa. Wiatr hulal i burzany sie toczyly, a po zakupy chodzilismy na bulwar.

        • 1 10

        • Co za głupoty

          Za PRL-u Świętojańska tętniła życiem i był to wielki świat. Prywatne sklepy z ciuchami, Galux, Bata, Chełmek, Radoskór i komisy, sklepy przemysłowe, tzw. stare Delikatesy, kino Warszawa, restauracje i kawiarnie a w święta Kolorowe girlandy z żarówek. Nie to co teraz sino niebieskie pseudo choineczki. i Co zostało do dzisiaj?

          • 6 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane