- 1 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (272 opinie)
- 2 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (94 opinie)
- 3 Trójmiejskie mola, których już nie ma (99 opinii)
- 4 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (283 opinie)
- 5 Pozbieraliśmy śmieci, ale nie dorzucajcie (96 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (373 opinie)
Jest nowelizacja ustawy śmieciowej. Czy zapłacimy mniej?
W piątek 441 posłów poparło długo wyczekiwane przez samorządy zmiany w ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dzięki zmianom daje ona możliwość różnicowania opłat za odbiór i utylizację śmieci pobierane od mieszkańców.
- Nowelizacja daje gminom dużą elastyczność w ustalaniu stawek. Po wejściu w życie nowych przepisów, samorząd będzie mógł zróżnicować opłaty wobec właścicieli domów jednorodzinnych i wielorodzinnych - powiedział Informacyjnej Agencji Radiowej Tadeusz Arkit, sprawozdawca komisji, które pracowały nad zmianą ustawy.
Gmina będzie mogła uzależnić wysokość opłaty od ilości osób w gospodarstwie domowym. Może np. przyjąć inną wysokość opłat dla cztero, czy pięcioosobowej rodziny, a inną - dla rodzin z jednym czy dwójką dzieci.
Posłowie w głosowaniu odrzucili wszystkie poprawki SLD, których celem było przekazanie zleceń komunalnym firmom wywożącym śmieci bez przetargów.
Tadeusz Arkit wyjaśnia, że obawiano się sytuacji, w której gmina mogłaby w większym stopniu - przy ustalaniu cen - kierować się interesem przedsiębiorstwa, niż mieszkańców. Poseł przekonuje tymczasem, że samorząd powinien zapewnić dobrą usługę odbioru i utylizacji śmieci po jak najniższej cenie, a takie rozwiązanie jest możliwe - jego zdaniem - jedynie w przypadku przetargów.
Nowelizację ustawy przygotował Senat w odpowiedzi na protesty samorządów, które chciały mieć większą dowolność w ustalaniu stawek opłat za odbiór i utylizację śmieci. Poprzednia ustawa nakazywała wybór jednej metody z czterech dla całej gminy: naliczania ryczałtowego od gospodarstwa domowego, liczby osób zamieszkujących gospodarstwo, powierzchni mieszkalnej, wielkości zużycia wody w danej nieruchomości.
Zmiany w ustawie to także efekt tego, że w grudniu premier Donald Tusk, skrytykował wskazywaną najczęściej przez samorządy metodę ryczałtową jako "oderwaną od życia".
Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach zacznie obowiązywać od 1 lipca 2013 roku.
W Gdańsku, Gdyni i Sopocie uchwały śmieciowe mają trafić na sesję rad miast w lutym.
Gdańsk ma przygotowane dwie uchwały, jedna z metodą ryczałtową, gdzie opłata za śmieci posegregowane ma wynieść 38 zł lub 76 zł za śmieci nieposegregowane oraz z metodą powierzchniową, w której w mieszkaniach do 100 m kw. zapłacimy 66 gr za m kw., a za metraż większy - po 1 gr za każdy dodatkowy metr. Jednak Gdańsk planuje przyjąć tylko jedną metodę dla całego miasta, choć rozważa jeszcze możliwość zróżnicowania stawek w obrębie jednej metody.
Sopot - ryczałt (35 zł za śmieci posegregowane i 70 za nieposegregowane) i dwa warianty opłaty naliczanej od powierzchni. W pierwszej wersji opłata byłaby naliczana jednakowo od każdego z lokali, w drugiej - tylko od lokali o powierzchni do 110 m kw., a użytkownicy większych mieliby płacić jednakową, stałą opłatę.
Gdynia - dotąd miasto chciało wprowadzić ryczałt w wysokości 35 i 50 zł za śmieci posegregowane lub nie, ale po zmianie ustawy na pewno zdecyduje się na inną metodę. Jaką? - na razie nie wiadomo. Jednak niedawno rozstrzygnięto przetarg na odbiór odpadów i jest szansa, że zamiast 35 zł, gdynianie będą płacić nie więcej niż ok. 30 zł miesięcznie.
Opinie (220) 5 zablokowanych
-
2013-01-26 22:08
Na co idzie cała ta kasa?? (1)
biorąc pod uwagę planowane ceny 36zł (a co, jeśli jeden brudas w bloku nie będzie segregował śmieci? wszyscy będą musieli płacić więcej??), to jest przecież porażka! teraz płacę 14,66zł....
- 3 0
-
2013-01-26 22:27
ja płacę 8pln
i mamy kilka razy w tygodniu wywożone śmieci
- 2 0
-
2013-01-26 23:23
Ze śmieciami
pewnie będzie tak, jak z odśnieżaniem (chodniki, boczne ulice, że o przystankach autobusowych nie wspomnę)czy oświetlaniem bocznych uliczek. Kasę koszą, ale za co?! Super nowoczesne Szadółki śmierdzą nieprawdopodobnie itd., itd.
- 3 0
-
2013-01-27 00:58
ZAL
jaka jest róznica miedzy rodziną czteroosobowa , a rodzina z dwójką dzieci ?? bo w artykule jest to wyróznine jako dwie rózne rodziny ;d
- 5 0
-
2013-01-27 02:37
Tusk tez krytykowal abonament RTV (1)
I co z tego wyszlo?
- 7 0
-
2013-01-27 15:44
nie kazał płacić a teraz ścigają...tyle warte jego słowa
- 0 0
-
2013-01-27 02:39
No i juz sie piora
Eh wy katolicy umilowani w Jezusie..
- 0 1
-
2013-01-27 06:57
dla firmzagranicznych
ta ustawa jest napisana dla firm zagranicznych sita polska remondis i dla niemcow polski firmy polskie padna i to jest paniostwo solidarne z obywatelem
- 2 0
-
2013-01-27 11:41
Szkoda komentować będą kolejne pozwy do sądu.....W gdańsku...
I tyle.Dość okradania mieszkancówm niech urzędnicy sami płacą za długi gdańska z własnej kieszeni skoro przeinwestowali.Mam na myśli esc i stadion.Ludzie powinni złożyć pozew zbiorowy
- 5 0
-
2013-01-27 12:06
brawo! (1)
metraż produkuje śmieci. ewenement na skalę światową, tylko u nas! 3-oobowa rodzina na stu paru metrach naprodukuje więcej śmieci niż np.5-osobowa na pięćdziesięciu paru? nonsens!! jeśli przejdzie ten chory pomysł to przestanę segregować, kompostować i w ogóle w d*pie będę miała środowisko. ZŁODZIEJE!!!!!!!!
- 4 0
-
2013-01-27 14:07
zróbmy opłaty od m3 albo od ilości okien...
Adamowiczowi najzwyczajniej w świecie się nie chce i ma w d.pie wolę mieszkańców.
Mieszkańcy wybrali metodę od osób - aktualnie funkcjonuje w spółdzielniach i nawet jak ktoś tam podrzuci śmieci, albo jak mieszka ktoś niezgłoszony, to i tak płacimy 8pln/osoby i firmy śmieciowe się biją aby za tą kasę obsługiwać spółdzielnie...
Ale Adamowiczowi się nie chce, bo liczba mieszkańców jest zmienna - tak, bo zmieniamy mieszkania, wyjeżdżamy na studia etc, dlatego mamy płacić za lokal, lub za metry, które nie wytwarzają śmieci.
Jeśli miasto nie potrafi sobie z tym poradzić to niech temat zostanie w spółdzielniach, które sobie radzą i jest dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!- 1 0
-
2013-01-27 12:10
Po grzyba
PO co Budyń przewidział zatrudnienie 40 osob w urzedzie aby
przewalały jakies paierki. Skoro i tak wywozi smieci firma smieciowa jak dotychczas- 5 0
-
2013-01-27 12:14
tak być powinno
miasto gmina nie może ZARABIAC na śmieciach opłaty za wywoz smieci powinny pokrywać koszty tej usługi.
Zarabianie przez miasta na śmieciach powinno być karalne . takie osoby publiczne , co to zrobią, powinne być pozbawiani stanowisk natychmiast- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.