- 1 Ponad 20 tys. zł za kurs taksówką (57 opinii)
- 2 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (525 opinii)
- 3 Brytyjczycy zapraszają na urlop do Gdańska (72 opinie)
- 4 To samo morze, a toalety to nie problem (185 opinii)
- 5 Narkotyki za 6 mln zł przejęte przez policję (111 opinii)
- 6 Co się stało z młodymi drzewami? (144 opinie)
Nie zatrzymała się do kontroli. "Jestem dyrektorką i będę stawać, kiedy chcę"
Próbowała ominąć korek wjeżdżając na buspas, zignorowała patrol policji i sygnały nakazujące jej zatrzymanie auta, a gdy radiowóz zajechał jej drogę, to stwierdziła, że "jest dyrektorką dużej firmy i będzie jeździć, gdzie chce i stawać, kiedy chce". Straciła prawo jazdy i odpowie za przestępstwo.
W pewnym momencie patrol drogówki znajdujący się w okolicy skrzyżowania z ul. Zakręt do Oksywia
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Policjanci włączyli koguta, podjechali i dali sygnał siedzącej za kierownicą kobiecie, aby zjechała na pobocze. Kierująca bmw jednak zignorowała ten nakaz i spokojnie jechała dalej.
Gdy radiowóz zrównał się z bmw, policjanci zaczęli pokazywać kierującej w sposób bardziej obrazowy, że ma się zatrzymać. Kobieta pokazała im kręcąc głową, że nie ma zamiaru tego zrobić.
Sytuacja powtórzyła się kolejny raz. W końcu policjanci, zirytowani zachowaniem kierującej bmw, zajechali jej drogę. Dopiero wtedy auto się zatrzymało. Kobieta wysiadła z samochodu i stwierdziła, że "jest dyrektorką dużej firmy i będzie jeździć, gdzie chce i zatrzymywać się, kiedy chce".
W najbliższym czasie będzie jednak miała problem z wprowadzaniem tej dewizy w życie, bo policjanci zabrali jej prawo jazdy, wręczyli mandat za jazdę po buspasie i niestosowanie się do znaków, a także planują postawić jej zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli.
- Od czerwca ubiegłego roku jest to traktowane nie jako wykroczenie, a jako przestępstwo, za które ponieść można surową karę, bo za jego popełnienie grozi od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności. Wielu kierowców wciąż sobie tego nie uświadamia, dlatego przypominamy o tym i apelujemy o rozwagę - mówi Krzysztof Kuśmierczyk z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
35-latka, na co dzień mieszkająca w Mostach, była trzeźwa.
Opinie (558) ponad 50 zablokowanych
-
2018-02-07 18:30
Jako prezes bałbym się zatrudniać taką osobę nie odpowiedzialną, osobę która powinna dawać przykład. A sytuacja jest taka, że ta kobieta nie ma klasy tylko zachowuje się jak g*wniarz. Pytanie jak szanuje swoich pracowników i przy tym narusza dobre imię firmy powołując się na funkcję którą pełni. Następnego dnia otrzymałaby wypowiedzenie.
- 13 1
-
2018-02-07 18:48
Wykształcona i mocno zfeminizowana blondyneczka. Nasłuchała się narracji, że jest najlepsza, najważniejsza... teraźniejszość... :(
- 7 2
-
2018-02-07 18:54
Buractwo
ale policjanci - brawo zarobili na swoje pensje ;-)
- 12 1
-
2018-02-07 18:55
Brak słów po prostu debilizm do najwyższej potęgi.
- 7 2
-
2018-02-07 18:58
ff
a kluski zrobione babochłopy za kółkiem ?mąż głodny chodzi a babochłopy buspasami śmigają buuuhaaa
- 7 4
-
2018-02-07 19:02
Całkiem już tych ludzi w łeb wali. Nie wiem ale w wieku 35 lat to już trzeba mieć coś w głowie. No tak ale to przecież pani dyrektor to co innego. Śmiech na sali. Brawo Panowie za dobrą robotę. Naprawdę niektórym się wydaje, że mając stanowisko albo lepsze auto Bogami są.
- 10 1
-
2018-02-07 19:06
Głupota
Czytając o takiej głupocie to się zastanawiam w jakiej to firmie można być dyrektorem? Może w tartaku drzewnym?
- 10 1
-
2018-02-07 19:09
(1)
Buahaha. Pani dyrektor nam się znalazła. Dziwić się 20 latkom ich głupoty. Nie wiem co to za firma zatrudnia taką osobę na tak poważne stanowisko.
- 11 1
-
2018-02-07 20:30
albo tata, albo kolega taty
- 3 0
-
2018-02-07 19:10
Serio współczuję jej podwładnym
- 7 1
-
2018-02-07 19:16
zarzuty
A od kiedy to policja stawia zarzuty?
tak podstawowych błędów to nie wypada popełniać. :P- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.