• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kamieniarski będzie zwodzony

Alina Wiśniewska
11 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Za kilka tygodni ma zostać ogłoszony przetarg na opracowanie koncepcji przebudowy Mostu Kamieniarskiego, który łączy Ołowiankę ze stałym lądem. Most ma mieć mechanizm, który pozwoli go otwierać.

Dzięki temu kolejny akwen na Motławie stanie się otwarty dla żeglugi. Dodatkowo wzdłuż ul. Na Stępce ma być rozbudowana gdańska marina.

Życiodajna droga
- Motława to wielki walor Gdańska nie do końca wykorzystany - przyznaje Romuald Nietupski, dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, który zajmie się przebudową. - W pobliżu jest filharmonia, hotel, będą budowane domy mieszkalne, a woda tam jest zaniedbana.

Jeszcze w XIX w. wodne drogi Motławy tętniły życiem, były pełne barek, szkunerów, fregat. Tłok związany był m.in. z ogromnym ruchem towarów przez całe lata przeładowywanych na Wyspie Spichrzów. Mosty ma Motławie nie były wówczas przeszkodą dla dużych jednostek, ponieważ większość z nich była zwodzona. W czasie wojny część mostów została zniszczona, część rozgrabiona. Zostały odbudowane jako mosty stałe, nisko położone nad wodą.

Łódki w centrum
Gdański żeglarz Roman Paszke, jeszcze w dzieciństwie widział czasami jak podnosi się Most Zielony. - Robiło to na mnie ogromne wrażenie - wspomina Paszke. - Szkoda tylko, że przez całe lata miasto zupełnie nie czuło tego tematu. To co mamy tam teraz to nieporozumienie. Na Zielonym moście stoją budy z jedzeniem. Miasta w Europie położone nad morzem wręcz walczą o to, by kutry i żaglowce wpływały do centrum. To przecież ogromna atrakcja.

XIX-wieczny wygląd
Teraz ma to się zmienić. Po moście Kamieniarskim przebudowany ma zostać najstarszy w Gdańsku Most Zielony. Tu też planuje się przebudowę nabrzeży. W następnej kolejności do przeróbki powinny trafić mosty: Krowi i Stagiewny, które mają odzyskać XIX-wieczny wygląd.
Echo MiastaAlina Wiśniewska

Opinie (62) 2 zablokowane

  • tak tak

    Pan żeglarz słusznie prawi
    Ja widzę jeszcze jedną atrakcję dla Gdańska
    mianowicie stocznię
    Stocznię w środku miasta, stocznię żywą, gdzie powstają statki, które widać jak na dłoni
    Tylko tereny stoczniowe odpowiednio rozumnie przykroić, część miasto odzyska pod zabudowę, bo cwaniaki z Synergi się przeliczyli i nie mają z czego płacić gruntowego
    Stocznia jako zakład produkcyjny zostaje i produkuje, ekologicznego zgrożenia nie stanowi, natomiast może stanowić turystyczną atrakcję
    Takiego czadu w centrum miasta to nawet pan Paszke, co cały świat opłynął, nigdzie chyba nie widział
    A przy okazji porządkowania części terenów postoczniowych można udostępnić nabrzeże dalej wzdłuż Motławy, odresturować i rewaloryzaować niektóre co piękniejsze hale z przeznaczeniem np. na schronisko młodzieżowe, którego tak cholernie brak w Śródmieściu (a nie kolejny tzw ekskluzywy hotel) czy giga dyskotekę itp, bo hałas nawet nocą tam łatwiej uchodzić będzie
    No jednym słowem jest nad czym się zastanawiać i snuć plany i projekty.

    • 0 0

  • znowu ktos z gdyni przypipszyl sie do gda

    co cie ten gda tak boli?Ze jarmark, ze to, ze tamto?
    zal ci dupe sciska ze jarmarku nie macie?wogole byles kiedys w gda?niektorzy ludzie z gdyni to nigdy pociagiem nawet nie jechali...

    • 0 0

  • tyż prawda

    ja się urodziłem a Gdyni
    ale do Gdańska Oliwy to mnie rodzice taksówką przywieźli

    • 0 0

  • najlepiej

    byłoby przywrocic charakter Gdanska poprzez sprowadzenie Krzyżakow, wtedy szkunery i fregaty same zaczną sie pojawiać na smierdzacej Motlawie ;)

    • 0 0

  • taaaaa

    i cofnac sie w przeszlosc, przylaczyc calkowicie wolne miasto gdansk do polski i dzis gdynia wciaz bylaby wsia ;D

    • 0 0

  • coś się dzieje!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Masz rację, dzieje się. Najwięcej się dzieje w obietnicach bo idą wybory... Adamowicz rządzi ładnych parę lat i dopiero teraz ekipa obudziła się że można coś zrobić? Budyń doprowadził do marginalizacji Gdańska, miasto o takim potencjale, wstyd i rozbój.

    • 0 0

  • o moscie

    to idzie w dobrą strone, to zawsze cieszy mnie się gdańsk podoba do gdyni nie jadę ale wiem że ma to miasto wiele zalet, a co do motławy to ostatnio przy baszcie łabądz widzialem dwie metrowe ryby to chyba nie jest z wodą tak żle pozdrowienia

    • 0 0

  • plany są, ale...

    Gdańsk staje się... chyba jednak prowincją:
    - chodniki: dziury, nierówności zarośnięte trawą,
    - most na Motławie- proszę spróbować przejśc w szpilkach- nawierzchnia nie poprawiana od wieków a tam przechodzi tysiące ludzi- to szczęście że nikt nie skręcił jeszcze nogi
    - domy: piękny Wrzeszcz, Orunia, Dolne Miasto, Oliwa- żal takich kamienic- chyba czekamy aż się same "złożą".
    Ciągle słychać o braku pieniędzy, ale to chyba jednak brak dobrego gospodarza.

    • 0 0

  • jan a

    dwumetrową rybę powiadzasz... hmmm a co na to lekarz?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane