- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (446 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (25 opinii)
- 3 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (153 opinie)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (178 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (277 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (61 opinii)
Kiedy znikną wyborcze plakaty?
Prezydenci Gdyni i Sopotu, pełnomocnicy i szefowie sztabów, zatrudniają lub sami ściągają plakaty i materiały wyborcze. Zgodnie z kodeksem wyborczym - każdy komitet ma na to 30 dni od zakończenia wyborów. W Gdańsku na uprzątnięcie plakatów Pawła Adamowicza i Kacpra Płażyńskiego poczekamy dwa tygodnie dłużej.
Podczas wyborów, oprócz zasad prowadzenia kampanii wyborczej określanej przez Kodeks Wyborczy, w każdym z trzech miast Trójmiasta obowiązywały nieco inne regulacje dotyczące plakatowania. Pisaliśmy o tym na początku października w artykule: Jakie są zasady wieszania plakatów wyborczych?
Zgodnie z Kodeksem Wyborczym, plakaty i hasła wyborcze oraz urządzenia ogłoszeniowe ustawione w celu prowadzenia agitacji wyborczej pełnomocnicy wyborczy obowiązani są usunąć w terminie 30 dni po dniu wyborów. Wyjątkiem są plakaty i hasła wyborcze umieszczone na nieruchomościach, obiektach lub urządzeniach niebędących własnością Skarbu Państwa, państwowych osób prawnych, jednostek samorządu terytorialnego, ich związków lub stowarzyszeń, komunalnych osób prawnych oraz spółek, w których większość akcji lub udziałów ma Skarb Państwa.
Kto już sprząta? Prezydenci Gdyni i Sopotu
Prezydenci Gdyni i Sopotu zostali wybrani na kolejną kadencję już w pierwszej turze, oznacza to, że z uśmiechem na twarzy mogą zacząć sprzątanie swoich plakatów, banerów i bilboardów.
- KWW Wojciecha Szczurka Samorządność rozpoczął usuwanie materiałów wyborczych natychmiast po zakończeniu wyborów jeszcze w niedzielę, 21 października. Jedyne materiały, które pozostały to tzw. reklamy wielkoformatowe, czyli np. bilbordy. Zostaną one usunięte przez właścicieli nośników w terminach ujętych w umowach, tj. nie później niż miesiąc po zakończeniu wyborów. Ze swojej strony wystąpiliśmy do nich z prośbą o ich pilny demontaż - mówi Paweł Burtel, pełnomocnik KWW Wojciecha Szczurka Samorządność.
Komitet Wyborczy Wyborców Wspólna Gdynia skupił się na rozdawaniu ulotek, ale nie wyeliminował w pełni rozwieszania plakatów.
- Plakaty pojawiły się głównie na przeznaczonych do tego tablicach, którymi opiekuje się Urząd Miasta Gdyni, oraz na witrynach zaprzyjaźnionych sklepów czy firm. Z tego powodu plakatów, które musieliśmy usunąć, było bardzo mało. Pozostały najwyżej pojedyncze egzemplarze, choć równie prawdopodobne jest, że nie ma już ani jednego. - mówi Szymon Jaros z KWW Wspólna Gdynia.
W Sopocie - przedstawiciele sztabu wyborczego Jacka Karnowskiego zapewniają, że od wtorku usuwają wszystkie materiały wyborcze, a prace powinny zakończyć się do końca tygodnia.
W Gdańsku jest najciekawiej, ponieważ druga tura wyborów i niejasno sprecyzowane przepisy pozwolą na nieco dłuższą kampanię.
- Przepisy nie określają jednoznacznie czy termin 30 dni liczyć od dnia pierwszej, czy drugiej tury głosowania. A ponieważ druga tura jest również dniem wyborczym, Straż Miejska w Gdańsku rozpoczyna odliczanie od tego momentu - mówi Robert Kacprzak ze Straży Miejskiej w Gdańsku.
Mimo to, niektórzy rozpoczęli już sprzątanie.
- Niektórzy kandydaci, w tym ja, rozpoczęli zdejmowanie plakatów wyborczych jeszcze w dniu wyborów. Sukcesywnie zdejmujemy plakaty i banery, by jak najszybciej oczyścić miasto, natomiast zgodnie z prawem mamy na to 30 dni i w tym terminie na pewno się zmieścimy. Na pewno znikają już plakaty kandydatów na terenie Przymorza, Zaspy i Żabianki - wylicza Marcin Makowski, z komitetu Wszystko dla Gdańska.
W sprawie nielegalnych plakatów interweniowała straż miejska
Zgodnie z kodeksem wyborczym umieszczanie plakatów i haseł wyborczych na ścianach budynków, przystankach komunikacji publicznej, tablicach i słupach ogłoszeniowych, ogrodzeniach, latarniach, urządzeniach energetycznych, telekomunikacyjnych i innych dopuszczalne jest wyłącznie po uzyskaniu zgody właściciela lub zarządcy nieruchomości, obiektu albo urządzenia. Jednak nie wszystkie komitety trzymały się tych i innych zasad.
Straż miejska w Gdyni podjęła 247 interwencji dotyczących plakatów wyborczych, usunięto 26 nośników (21 naczep mobilnych oraz 5 plakatów). W Sopocie porządkiem zajmował się Zarząd Dróg i Zieleni, który usunął 168 plakatów i 6 banerów. Z kolei w Gdańsku:
- Do Straży Miejskiej w Gdańsku wpłynęło 75 zgłoszeń związanych z kampanią wyborczą. W 54 przypadkach patrole nie znalazły podstaw do podjęcia interwencji. Strażnicy potwierdzili 12 zgłoszeń, w których mowa była o zagrożeniu dla zdrowia, życia lub mienia. Dziewięć razy plakaty usuwały komitety wyborcze lub zarządcy terenu na polecenie naszych funkcjonariuszy - mówi Robert Kacprzak. - Strażnicy interweniowali również w związku z: przyczepami wyborczymi zaparkowanymi niezgodnie z przepisami (4), niszczeniem plakatów (3) lub naruszeniem ciszy wyborczej (2).
Opinie (211) 8 zablokowanych
-
2018-10-27 11:35
A u mnie się w miarę ogarnęli, nie powiem. Mieliśmy Struka dużo to w zasadzie 3 dni po wyborach słupy były czyste. Także w miarę tym razem. Acha. No, mniej niż przed 4 laty było, zdecydowanie mniej. To fakt.
- 4 1
-
2018-10-27 11:49
I co nie mówiłem
Wszystko na to wskazuje że będziemy mieli w 3 mieście tercet tenorów
- 4 2
-
2018-10-27 12:28
Ślicznotkę Kołakowską można zostawić...
Gdy dzieci w szkole będą miały temat o narodzinach faszyzmu-będzie jak znalazł.
- 10 3
-
2018-10-27 13:47
Kiedy zamalują 15 metrowego Budynia na falowcu na Kołobrzeskiej ? (1)
- 6 7
-
2018-10-27 14:58
Malowidło będzie aż do czasu wybudowania
150 metrowego pomnika Budynia.
- 0 3
-
2018-10-27 16:08
brawo dla Pana redaktora... (1)
… za umieszczanie zdjęć sprzed 4 lub 8 lat:)
(zdjęcie plakatów KWW Samorządność)- 6 1
-
2018-10-28 09:30
Papier i internet wszystko przyjmie niestety , z takim naginaniem prawdy to nie redaktor, a pismak ...żenada
- 1 0
-
2018-10-27 19:01
Sami powinno ściągać
- 4 0
-
2018-10-27 19:28
Budyń do budy
- 6 2
-
2018-10-27 21:00
U mnie były plakaty na każdym słupie. Plakaty zerwali, a słup cały w taśmie klejącej. Super.
- 6 0
-
2018-10-27 21:55
Kiedy zniknie wielki wizerunek Horały za moim oknem (1)
ja się pytam. Już nie mogę patrzeć na tę gębę... Dość. Precz.
- 5 2
-
2018-10-28 09:10
to spójrz w lustro, dopiero ci żyć nie będzie chciało
- 0 1
-
2018-10-27 23:38
Powinny zniknąć przed "ciszą wyborczą".
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.