- Kiedyś to było! - komu nie zdarzyło się tak westchnąć i powspominać, że przed laty trawa była zieleńsza, ludzie w lepszej formie, czasy spokojniejsze, lata przyjemniejsze, a zimy - panie, kiedyś to były zimy, dziś już takich zim nie ma. Tymczasem ja się cieszę, że minęły czasy, w których łatwiej było dostać w nos, z klubów wychodziło się w mgle papierosowego dymu, po mieście woziły nas rozklekotane autobusy, a najlepszą rozrywką dla młodzieży były spotkania "pod trzepakiem".
2024-03-13 21:44
Pod koniec lat 90tych i na początku lat 2000 szalało wysokie bezrobocie wśród młodych osób wchodzących na rynek pracy. Około połowa moich znajomych w wieku 20-25 lat była bez żadnej pracy, mimo ukończonych szkół. Na studia też nie było łatwo się dostać jak teraz. Zazdroszczę młodym z pokolenia Z tej łatwości dostania i zmieniania pracy. 20lat temu brało się co jest ponizej kwalifikacyji i bez umowy o pracę. Za takimi czasami nie ma po co tęsknić.
2024-03-13 22:26
I bynajmniej nie dlatego, że wyrosłem na patusa. Stać mnie na piwo za 20 zł w lokalach i takie też pijam. Po prostu przy trzepaku, na murku, w lesie czy na spacerze w dobrym towarzystwie, takie piwo wspomina się znacznie dłużej i przyjemniej.
2024-03-13 22:57
Masz wyraźnie problem z alko.
2024-03-13 22:34
2024-03-13 23:16
Gdynia umiera
2024-03-13 23:00
Covid i wojna.Jest bardzo dobrze. Trzeba iść na głosowanie.
2024-03-13 23:57
W nos się dostało tylko wtedy jak łaziło się gdzie było towarzystwo patologiczne. Jak łaziłeś tam gdzie nic ciekawego nie było i zgubić tam też nic nie zgubiłeś. Były przyjaźnie i nikt nie potrzebował psychologa bo coś tobie w życiu nie wyszło lub nie szło. Teraz młodzież rozmemłana- dziewczyny wulgarne chłopacy zniewieściali...
2024-03-14 00:51
Kolejki po wszystko, co rzucili do sklepu.
Moja mama stała godzinami po mięso, pomarańcze, papier toaletowy, podpaski itp
Komitety kolejkowe po meble i AGD
Nikt nie pamięta ?
Czasy słusznie minione !
2024-03-14 03:33
2024-03-14 07:37
Chyba autor napisał tekst pod wybory, by powstała teza, że teraz jest OK i nie ma co zmieniać. Takie odniosłem wrażenie.
2024-03-14 08:17
AUTOR owego artykułu nie rozumie pewnej sprawy. Ludzie mówiąc że kiedys bylo lepiej, mają na mysli konkretne rzeczy, sytuacje itp. Odnoszą się tym stwierdzeniem do tego co bylo lepsze 20- 30 lat temu w porownaniu do czasow obecnych. Zima była zimą, piwo smakowalo jak piwo, spoleczenstwo używało cześciej mózgu. W powyższym tekscie autor przytacza jedynie negatywne cechy lat ubiegłych, nie doceniając ich pozyttwnych cech. TAKIE rozumienie sprawy ujawnia sceptyzm i obiektywizm osobowy samego autora.
2024-03-14 08:26
Zgadzam się, Autor zapomnial o pozytywach ubieglego wieku i oczywiscie o negatywach obecnego, gdy cos porównujemy do siebie róbmy to miarowo i sprawiedliwie.
2024-03-14 08:46
Ja również nie znoszę zrzędzenia starszych, jak to kiedyś było wspaniale. Ciekawy jestem, w którym miejscu było wspaniale. Brakuje jeszcze stwierdzenia, że za komuny było super. Dziecko czy młody człowiek (choćby w szkole)wtedy był nikim, praktycznie nie miał żadnych praw.
2024-03-14 09:35
Nie żyłeś wtedy to nie wiesz, nie możesz tego porównać.
2024-03-14 10:23
Skąd wiesz, że nie żyłem w tamtych czasach. Otóż, nie trafiłeś, jestem w wieku senioralnym i jestem już emerytem, choć dalej pracującym. Mam więc, co porównywać. Masz brzydką cechę, skoro się nie zgadzasz z moim poglądem, wymyślasz kłamstwo. I to prostackie, świadczące wiele o tobie.
2024-03-15 10:21
Widzę że gubisz się w zeznaniach. Jesteś seniorem, nie lubisz marudzenia starszych ludzi, ogarnij się kłamczuszku.
2024-03-14 11:31
A teraz dzieciak ma prawo opluć nauczyciela i wsadzić mu śmietnik na głowę. I z tego prawa w pełni korzysta, bo wie, że jak tylko ktoś go tknie, to sam pójdzie pierdzieć w pasiaki. Taką to wolnośc sobie wywalczyliśmy.
2024-03-14 13:34
Czy nie przesadzasz. Od tego szokującego zdarzenia z koszem w Toruniu minęło kilkanaście lat i od tej pory nauczyciele są funkcjonariuszami. Co się działo za komuny, jak byli traktowani uczniowie w szkołach, jak kiedyś matka powiedziała głośno w pokoju nauczycielskim (w 1974), jak element z zakładu poprawczego. Podkopywanie godności ucznia, wyzwiska były nagminne. No i stosowanie przemocy za to, że ktoś był mniej zdolny i miał kłopoty z nauką.
Oczywiście, nie oznacza, że teraz w szkołach jest idealnie. Niestety, często przez dyrektorów szkół, no i przez samych nauczycieli.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
