- 1 Zamkną przystanek SKM na pół roku (112 opinii)
- 2 Skaner 3D pomaga w oględzinach hali (30 opinii)
- 3 Szybszy koniec remontu Niepołomickiej (114 opinii)
- 4 Kiedyś to było... można utonąć (104 opinie)
- 5 Ruszył rozruch spalarni na Szadółkach (236 opinii)
- 6 Nawałnica wycięła spory kawałek lasu (177 opinii)
Kierowcy autobusów nie pomagają wysiadać?
Dlaczego kierowcy gdyńskich trolejbusów i autobusów na przystankach nie obniżają podłogi, by pomóc wysiąść matkom z wózkami i starszym lub niepełnosprawnym osobom? Zarządcy komunikacji zapewniają, że za każde takie zachowanie zabierana jest premia, ale zwracają też uwagę, że nie wszyscy pasażerowie dbają o bezpieczeństwo swoich dzieci.
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
Nasz czytelniczka twierdzi, że jest to problem permanentny. Kierowcom tak się spieszy, by jechać zgodnie z rozkładem, że zapominają o niektórych pasażerach, potrzebujących więcej czasu na wsiadanie i wysiadanie.
- Nie tylko rodzice z dziećmi mają problem z wysiadaniem z autobusów. Również osoby starsze, które już nie są w stanie zadzierać kolan pod brodę, żeby się wspiąć do autobusu. Osób niepełnosprawnych nie widuję natomiast w ogóle, ale nie dziwi mnie to, skoro jest taki problem z obniżeniem podłogi - podkreśla pani Katarzyna. - Kierowcy wyznają zasadę "To jest Sparta", czyli z komunikacji miejskiej mogę korzystać tylko osoby w pełni sprawne i albo bezdzietne, albo z dziećmi poruszającymi się samodzielnie - ironizuje.
Przedstawiciele ZKM przyznają, że takie sytuacje się zdarzają. Ostatnio ponownie kierowca autobusu linii 194 należącego do Przedsiębiorstwa Komunikacji Autobusowej stracił premię, a pani Katarzyna została przeproszona.
Jednocześnie czasami nie bez winy pozostają też sami pasażerowie, którzy nie stosują się do zasad bezpieczeństwa obowiązujących w pojazdach komunikacji publicznej.
- Pomimo naszych sugestii, Pani nadal wyprowadza wózek przodem (wyraźnie to widać w zapisie kamer monitoringu). Tematyce tej poświęciliśmy nawet jedną z naszych kampanii edukacyjno-informacyjnych, ponieważ miało już miejsce kilka niebezpiecznych sytuacji, związanych z wyprowadzaniem wózków przodem. Tymczasem wystarczy wysiadając tyłem przechylić delikatnie wózek w swoim kierunku - tak, jak robi to absolutna większość osób podróżujących z dziećmi w wózkach - mówi Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM.
Opinie (422) 5 zablokowanych
-
2015-02-21 15:01
zzz (1)
Ciekawe, czy ZKM bierze pod uwagę pewien drobiazg. W krajach cywilizowanych kierowca najpierw robi "przyklęk" a dopiero później otwiera drzwi. Tak samo jest po wymianie pasażerów - najpierw drzwi, potem podniesienie pojazdu. Niestety u nas jest dokładnie na odwrót - często się zdarzają sytuacje niebiezpieczne - zakleszczenie wózka lub potknięcie pasażera podczas wsiadania, ponieważ kierowca sobie wcisnął w tym czasie przycisk podnoszenia.
- 3 6
-
2015-02-21 15:21
Ja robię przyklęk a w tym czasie przyszli pasażerowie walą w drzwi : Otwieraj !!!!
- 5 1
-
2015-02-21 15:15
Biedni Kierowcy
Ludziom juz odbija moze jeszcze niech ciastka i kawe serwuja.Jak byly ikarusy i jelcze nie bylo jakos z tym problemu.
- 15 4
-
2015-02-21 15:20
A jaka jest wysokość od podłogi do chodnika ? ok. 20 cm . Ludziom - a w szczególności wózkowym terrorystkom - przewraca w d...ch . Większość w autobusach kapusie i donosiciele .
- 12 4
-
2015-02-21 15:29
kolejna nawiedzona mamuśka pt. wyinkubowałam, teraz klękajcie narody.
- 11 1
-
2015-02-21 15:33
Jestem z Gdańska . Nie wyobrażacie sobie , ilu debili mieszka w tym mieście . Zrozumieć zwrot " kwota odliczona " to przerasta IQ wielu ludzi . Kupić kilka biletów na zapas w automacie ? Zrozumieć , że do autobusu mogą wsiąść tylko 2 wózki ? Pusty łeb tego nie umie . Ale donosić na innych ? Czysta przyjemność .
- 15 2
-
2015-02-21 15:36
ci narzekający to ci co im wełbach się poprzewracało i zapomnieli o kierowcach co na każdym kroku są pod obstrzałem kamer i upierdliwych pasażerów chyba najważniejsze by bespiecznie prowadzili pojazd
- 12 2
-
2015-02-21 15:40
Gdyby ubecja miała internet to realny socjalizm trwałby do dzisiaj. To już chyba wolałem ORMO od tego wszechobecnego donosicielstwa.
- 9 2
-
2015-02-21 15:42
(1)
Teraz tym młodym mamuśkom to już rozum z wodami płodowymi odebrało... rzygać się chce jak na każdym kroku narzekają jak święte krowy... przewijać o*****ych d*p nie pozwalają w restauracjach, wywalać oślinionych cyców na widoku też nie pozwalają... i jeszcze czerwonego dywanu przed autobusem nie wywleką jak matka polka z bachorem chce wejść jak do karety...
- 17 2
-
2015-02-22 02:48
Masz całkowitą rację, chciałam zjeść w lokalu obiad, ale mamuśka musiała dziecię przewinąć i niestety, ale obraziła się gdy jej zwrócono uwagę, Kiedyś nie było opuszczanych pojazdów, były stopnie i nasze matki dały radę. Wstyd, gołe brzuchy wywalają na pokaz, a innych obrzydzenie bierze.
- 8 0
-
2015-02-21 15:53
Powiem Wam jak to w Norwegii wygląda (5)
Jestem tu pół roku i lubię obserwować różnice między nami a nimi, w zachowaniu, wyglądzie i mentalności. Jeśli chodzi o autobusy to pomijając, że to kraj zamożny, niektóre autobusy mają WI-Fi, fotelik dla dziecka i ogólnie dużo lepszy standard, to zachowanie tutejszych kierowców jest totalnym przeciwieństwem zachowania naszych. Każdy zna tutaj przynajmniej dwa języki czyli norweski i angielski, każdy kierowca jest uprzejmy, pomaga ci jeśli czegoś nie wiesz, potrafi wysiąść z tobą żeby palcem wskazać ci kierunek gdzie się udać jeśli zabłądziłeś. Każdy jest elegancko ubrany, schludny i przyjazny. Jeśli widzi biegnącą osobę to nie ma opcji żeby nie poczekał. Jedno czego nie mogę u nas znieść to gdy kierowca naburmuszony który wygląda jakby jeździł za karę w zimę nie otwiera przednich drzwi bo mu zimno. Ludzie którzy stoją na przystanku, którym przed nosem parkuje muszą się cofać do środkowych drzwi żeby wejść. A czasem idą jeszcze do niego na sam przód żeby kupić bilet i potulnie czekają, proszą stoją, liczą drobne, bo nierzadko po złości ci taki powie, że nie ma wydać z 10 albo 20zł. Taki mam obraz naszych kierowców. Oczywiście nie chce się kierować stereotypami ale sami przyznajcie, że takiego zachowania każdy z was doświadczył u nas w trójmieście. Czasem mam wrażenie, że u nas wszyscy są naładowani jakimiś negatywnymi emocjami i tak się to przenosi z jednej osoby na drugą. Pozostaje mieć nadzieję, że będzie tylko lepiej.
- 5 18
-
2015-02-21 17:35
Rozumiesz zwrot " kwota odliczona " ? Rozumiesz że kierowca siedzi 10 godzin przy często otwieranych przednich drzwiach ? Że jego nerki nie lubią przeciągu ?
A sam wsiadasz na 5- 10 min i wysiadasz . Rozumiesz ze debile na przystankach gapią się w biletomat a potem 5 min kupują bilet u kierowcy ?
Jak to zrozumiesz to napisz.- 10 0
-
2015-02-21 20:12
kierowcy w Norwegii (1)
pracują za inne pieniądze niż kierowcy w PL. więc nie ma co porównywać. poza tym sam stwierdziłeś, że lepsze mają pojazdy, inne standardy.
ja jestem zadowolona z naszych trójmiejskich kierowców.
podróżuję z dzieckiem w wózku i nie napisałam ani jednej skargi mimo iż czasami się zdarza, że nie obniżą podłogi, nie jest to problem, jak śmią twierdzić inne matki czy babcie. dziękuję.- 7 0
-
2015-02-21 21:38
"pracują za inne pieniądze niż kierowcy w PL. więc nie ma co porównywać"
ja pracuję w biurze za złotówki i robię co do mnie należy, a nie wyjaśniam robotnikom, że walę fuchę, bo mniej zarabiam niż w Norwegii
- 0 2
-
2015-02-22 02:52
Nie wierzę ;D
Byłam w Norwegii i na pewno autobus na nikogo nie czeka, jeśli odjazd jest 12:00 to odjeżdża i możesz za nim sobie gonić ;P Bilet aby kupić wsiada się przednimi drzwiami, a nie tylnymi!
- 6 0
-
2015-02-22 15:56
wydaj 10 pasażerom resztę z 100 zł 50 zł 20 zł za jeden zakupiony karnet i skąd brać tyle drobnych
- 3 0
-
2015-02-21 16:07
dfgdhd
i bardzo dobrze, ma jeździć zgodnie z rozkładem, a nie czekać na spóźnialskich ... pseudo inteligent pisał atrykuł...
- 10 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.