- 1 Ulewa przeszła przez Trójmiasto (82 opinie)
- 2 Zapadł się portal w Nowym Ratuszu (24 opinie)
- 3 Nowożeńcy w kłopotach, bo zabrali to z plaży (108 opinii)
- 4 Dworzec Podmiejski pozostanie zamknięty (29 opinii)
- 5 Nowa wiceprezydent zaczyna pracę 5 lipca (39 opinii)
- 6 Tajemnicze konstrukcje w Dolinie Samborowo (65 opinii)
Kilkudziesięciu policjantów i żołnierzy przez godzinę szukało zaginionego 7-latka
Chłopiec zgubił się, gdy jechał z matką rowerami nadmorską alejką z Sopotu w kierunku Brzeźna. Ostatecznie siedmiolatka odnaleziono całego i zdrowego w okolicy ul. Obrońców Wybrzeża.
Zgłoszenie o zaginięciu dziecka policjanci odebrali około godz. 18 w niedzielę.
- Dziecko jechało za swoją mamą ścieżką rowerową od strony Sopotu w kierunku Brzeźna. Gdy w okolicy mola w Brzeźnie mama kontrolnie odwróciła się, aby sprawdzić, czy chłopiec jedzie za nią, zauważyła, że dziecka nie ma. Kobieta zawiadomiła służby, które natychmiast zaczęły poszukiwania - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Policjanci z komisariatów w Nowym Porcie oraz na Przymorzu w pierwszej kolejności zaczęli sprawdzać drogę, którą jechał chłopiec oraz boczne ścieżki leśne, parki, place zabaw i deptaki. Podczas poszukiwań funkcjonariusze wykorzystali urządzenia nagłaśniające w radiowozach, sprawdzili też kilka adresów, pod które mógł pojechać zaginiony siedmiolatek.
Łącznie chłopca szukało kilkudziesięciu policjantów oraz żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, a także taksówkarze, którym przekazano jego rysopis.
Tuż po godz. 19 jeden z policyjnych patroli odnalazł chłopca całego i zdrowego, na chodniku w okolicy ul. Obrońców Wybrzeża.
Kiedy zaginie dziecko, od razu informuj służby
Policjanci apelują o rozsądek do rodziców małych dzieci.
- Warto na czas wycieczki bądź spaceru wyposażyć dziecko w opaskę na rękę z numerem telefonu rodzica lub opiekuna. Powiedz swojemu dziecku gdzie oraz w jaki sposób ma szukać pomocy, gdy się zgubi. A gdy dziecko się zagubi, to nie trać czasu na szukanie go na własną rękę. Natychmiast zawiadom policję, ratowników WOPR-u. Zaangażuj też w poszukiwania innych. Proś o pomoc, kogo się da. Jeśli malec zgubi się w sklepie, na dworcu itd. - zgłoś to ochronie, by jak najszybciej rozpoczęto monitorowanie wyjść i ogłoszono komunikat - zaleca Chrzanowski.
Opinie (171) ponad 10 zablokowanych
-
2020-05-12 12:00
Sprostowanie (1)
W artykule jest źle podana informacja. Dziecko jechało przede mną a nie za mną.Gdy nagle musiałam się na chwilę zatrzymać bo młodsze dziecko na foteliku zaczęło płakać krzyknęłam do synka żeby się zatrzymał ale nie posłuchał i pojechał. Wówczas straciłam go z oczu. Kto był na promenadzie wie ile tam było ludzi. Proszę nie osądzać jeśli nie było się w takiej sytuacji.
- 2 1
-
2020-05-12 21:50
Życie jest trudne.
- 0 0
-
2020-05-12 21:07
Straszne
Straszne, dwie godziny traumy dla mamy i synka, biedna zachodziła w głowę co się dzieje z jej dzieckiem, a on 7 lat martwił się, gdzie jest i gdzie jest mama, okropnezz..całe szczęście, ze się odnalazł.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.