• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Klatka schodowa to nie piwnica lub śmietnik"

Kacper
29 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pozastawiane sprzętami klatki schodowe to nadal częsty widok. Pozastawiane sprzętami klatki schodowe to nadal częsty widok.

- Ludzie myślą, że na klatce schodowej można trzymać wózki, rowery, hulajnogi, a bywa, że kartony, szafy albo śmieci bądź obuwie. Przypominam, że to nie piwnica, ale miejsce, gdzie powinno być swobodne przejście - pisze pan Kacper.



Czy na twojej klatce ludzie trzymają rzeczy?

Oto jego przemyślenia:



Na pewno wielu z nas pamięta, że kiedyś na klatkach schodowych królowały pawlacze, wystawiało się zimą buty, a niektórych drzwi wejściowych potrafił godzinami "strzec" worek ze śmieciami.

Pawlacze na korytarzach to spory oldschool, wystawianie butów przed klatkę to już obciach, ale pewnie nadal wielu z nas je widzi, odwiedzając rodzinę czy znajomych. Śmieci, z racji segregacji, też częściej znikają z naszych mieszkań, choć niektórzy wolą je mimo wszystko nadal trzymać na zewnątrz.

Śmieci na klatce w bloku na Dąbrowie. Śmieci na klatce w bloku na Dąbrowie.
Moja obserwacja pokazuje, że klatki schodowe nadal są zastawione, tylko innymi rzeczami.
Teraz dominują meble i różne pojazdy na kołach, w tym wózki, rowery i hulajnogi.

Zajmuję się transportem z jednego z wielkopowierzchniowych sklepów. Wnoszę sprzęty na piętra, bo nie zawsze mieszczą się do windy. Myślałem, że jeśli powstało tyle nowych budynków z dużymi mieszkaniami i dołączonymi do nich piwnicami, komórkami lokatorskimi, to przestanie istnieć problem zastawiania klatek schodowych. Nic podobnego. Ludzie nadal zastawiają przejścia wózkami rowerami czy hulajnogami i nie widzą w tym problemu.

Salon meblowy na klatce schodowej



Zdarza się, że trzeba prosić lokatorów o ich usunięcie, bo nie da się wnieść przesyłki. Nie tylko z własnego doświadczenia i opowieści znajomych wiem, że nie jedynie dostawcy, ale także zwykli lokatorzy borykają się z tym problemem. Mimo że mentalność ludzi teoretycznie przez lata powinna się zmienić - nadal istnieje przekonanie, że na klatce schodowej można stawiać praktycznie wszystko.

Buty przed wejściem do mieszkania w bloku na osiedlu Pięciu Wzgórz. Buty przed wejściem do mieszkania w bloku na osiedlu Pięciu Wzgórz.
Bywa, że nie tylko pojazdy na kołach, ale także meble, krzesła, a nawet szafy. I to w takich miejscach, które powinny być w pełni wolne dla przejścia. Niektórzy jakby tego nie widzieli, traktując części wspólne jako swoje poletko, starannie odgradzając je sprzętami.

Udrożnijmy klatki schodowe, zapewnijmy bezpieczeństwo



Problem ciężko rozwiązać. Administratorzy interweniują dopiero w ostateczności, osoby potrzebujące więcej miejsca do przejścia - starsi czy niepełnosprawni - tylko czasami potrafią przekonać innych do zmian, a straż pożarna nie przyjeżdża tak często, żeby nakazać udrożnienie przejścia.

Dlatego chciałbym zaapelować, by mieszkańcy nie traktowali klatek schodowych jak piwnicy, gdzie można trzymać sprzęty, które nie zmieściły się w mieszkaniu. Szanujmy wzajemnie swoje potrzeby oraz bezpieczeństwo. Bo gdy potrzebna będzie szybka ewakuacja, wózki i inne podobne sprzęty na klatkach mogą stać się przyczyną tragedii.
Kacper

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (1002) ponad 50 zablokowanych

  • Ochrona

    O tym można napisać drugą Odyseję niestety wychowania u niektórych nie da się sprostować oni po prostu syfiarstwo i olewanie czyjeś pracy mają w czterech literach. Młodzi też nieźle w tym przodują worki ze śmieciami pod drzwiami często dziurawe zanim dojdzie do śmieci cały korytarz uklejony. Balkony to już czasem czysty majster sztyk druga po piwnicy pakamera ale to zaraz niestety widać co kto sobą reprezentuje niezależnie od wykształcenia i statusu materialnego. Co po niektórzy na osiedlach zamkniętych potrafią dzwonić w nocy do ochrony i się pytać co ona ma zrobić bo jej piesek kupę na trawniku przy drziwch zrobił bo przecież nie ona jest od sprzątania. Oj czasem to można opowiadać jako kawały na wypasie aż nie chce się wierzyć że takie jednostki istnieją.

    • 99 3

  • jak była komuna to nikt się nie wychylał (5)

    owszem, zdarzali się krzykacze ale władza szybko ustawiała ich do pionu... po 89 roku nagle wszystko wszystkim wolno i się zaczęło... każdy robi dal siebie i pod siebie, ja tu rządzę, będzie tak jak ja chcę a zasady??? zasady też ja ustalam... głośna muzyka przez całą noc, w piwnicy rupieciarnia,, ,grille na balkonach i dzieciaki jeżdżące między samochodami na rowerkach albo biegające z kijami... w końcu mamy wolność, każdy może wszystko!!!

    • 114 11

    • chyba odwrotnie kiedyś to cuda były na kiju a teraz są "przepisy pożarowe" (4)

      wszystkim wszystko przeszkadza, kiedyś to było normalne że się trzyma rower na klatce i wszyscy tak robili, palili i chlali na klatkach i kiedyś i teraz (tu akurat nic się nie zmieniło). Dzieci już nie biegają ani po klatkach ani na zewnątrz tylko siedzą od najmłodszych lat przy smartfonach

      • 5 4

      • Masz małą znajomość tamtych czasów.

        Rower na klatce? Postał ze dwie godziny i gdzieś sam odjechal. Tyle go mieli.

        • 11 0

      • 40 lat temu rower na klatce schodowej stał może z 30 minut... (2)

        widać dziecko, że się urodziłeś po 89 roku

        • 11 0

        • (1)

          Bez przesady.

          • 0 2

          • To nie przesada. Rower "Popularny" przy zarobkach 2700 zł, w sklepie kosztował 1100 zł.

            A połowa rowerów, to były składaki z kilku różnych marek. Malowane "lakierem piecowym", czyli farbą taką, jaka była dostępna.

            • 1 0

  • ale jaja

    Bydło zawsze pozostanie bydłem nawet jak z obory przeprowadzi się do bloku

    • 163 10

  • 4k2 (6)

    Wozek przeżyje. Ale rowery, hulajnogi, w liczbie więcej niż 3, do tego kartony, śmieci i inne unwo zajmujące pol korytarza, szczególnie jak mają swoje miejsce parkingowe i piwnice - dramat. Pzdr 4kąty2

    • 139 20

    • Wózek zabiera dużo więcej miejsca niż nawet 2 rowery (2)

      Hipokryto

      • 37 15

      • Jeśli nie jest postawiony tak jak na foto z artykułu to mnie nie przeszkadza (1)

        Bądźmy bardziej tolerancyjni i róbmy wszystko z głową. Jeżeli rodzina ma małe mieszkanie to gdzieś ten wózek musi postawić. Za jakiś czas dziecko dorośnie i problem zniknie.

        • 1 8

        • Za jakiś czas dziecko dorośnie to wystawią hulajnogi i rowerki.

          • 8 0

    • przy tych metrażach i cenach mieszkań

      po prostu niektórzy traktują część wspólną jak swoje dodatkowe metry kwadratowe

      • 31 2

    • Wóżek przeżyjesz ale jak będzie pożar to może nie.

      • 31 3

    • Korytarz

      Nie wszędzie są piwnice a w domu nie ma miejsca na rower,wózek

      • 3 16

  • Wózki, hulajnogi wystawiam na zewnątrz. Worki ze śmieciami tnę od spodu nożykiem. (2)

    • 128 22

    • (1)

      gratulacje, potem nie tylko jest syf, ale jeszcze śmierdzi

      • 7 17

      • Niech sprząta ten co wystawi

        Podnosi do góry, a tu niespodzianka.

        • 24 4

  • Anty (2)

    A przejsc sie po tych klatkach,,powywalac wszystko jak leci do smieci,,to sie cebulaki i pseudo mamuski naucza pozadku

    • 105 13

    • Porządek, porządku... chłopaku naucz się pisać po polsku.

      • 17 6

    • Ty naucz się pisać po polsku

      • 2 1

  • Zasikane klatki na Helskiej. (1)

    Brak ToiToi i dzieciaki sikaja po klatkach i piwnicach.

    • 29 17

    • No trudno żeby przy każdym domu stał jeszcze przenośny wucet. Te dzieci domu nie mają? Czy bezdomne?

      • 26 0

  • Niestety, na południowych, nowych apartamentach to norma (5)

    Generalnie mi to osobiście nie przeszkadza, że ktoś ,coś tam, sobie wystawi za drzwi, do momentu, aż faktycznie utrudnia to swobodne przejsgie. Ale zastanawiam się, czy ci ludzie, którzy wydali setki tysięcy złotych na swoje " apartamenty" często w kredycie na całe życie, zdają sobie sprawę z tego, że sąsiedzi mają ich za zwykłych wieśniaków?
    Tak jest ! Wasi sąsiedzi mają was za wieśniaków!!!

    • 205 5

    • Każdy, kto mieszka w bloku jest wieśniakiem.

      • 6 43

    • Trzymam na klatcw wózek dzieciecy.

      I mam w gdzieś co inni sobie myślą

      • 3 32

    • bardzo jest mi z tego powodu wszystko jedno

      • 1 6

    • No i ?

      • 0 5

    • 'na południowych apartamentach"? Po jakiemu to?

      • 0 0

  • do butów guano wrzucić (2)

    • 112 12

    • Lepszy serek topiony. Taki trojkącik. Tylko trzeba w czubek buta przesunąć. Sprawdzone. Działa :-)))

      • 29 4

    • Można włożyć jajko do buta.

      Należy wcześniej włożyć jajko do szklanki z octem, aby zmiękła skorupka. Wtedy wkładamy delikatnie jajko w czubek buta.

      • 9 2

  • Ja zrobiłam tak.... (2)

    Ja Sasiad wystawiał buty to mu je schowalam do skrzynki na liczniki i się skończyło a jak śmieci to wysyłałam z worka na wycieraczkę. Niektóry nawet mądrym artykułem kultury nie nauczysz

    • 141 17

    • (1)

      Zrobiłem to samo. Od tej pory się skonczylo

      • 22 2

      • to u mnie są oporni....Jeszcze zadzwonili po policje,że są szykanowani

        • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane