• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłopoty sąsiadów budowy Kolei Metropolitalnej

Maciej Naskręt
3 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Zabłocona i rozjeżdżona przez sprzęt budowlany ul. Szybowcowa w Gdańsku. Zabłocona i rozjeżdżona przez sprzęt budowlany ul. Szybowcowa w Gdańsku.

Po naszej interwencji wykonawca Pomorskiej Kolei Metropolitalnej usunął z dróg zwały błota, które utrudniały mieszkańcom ul. Sąsiedzkiej zobacz na mapie Gdańska i ul. Szybowcowej zobacz na mapie Gdańska dotarcie do swoich domów.



Nie mają nic przeciwko budowie Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, ale z powodu jej realizacji mocno skomplikowały się ich powroty i wyjścia z domów. Mowa o mieszkańcach budynków stojących przy ul. Szybowcowej i ul. Sąsiedzkiej. Nieopodal przebiega budowa nowej linii kolejowej.

- Na całej szerokości ul. Sąsiedzkiej na odcinku kilometra droga jest pokryta kilkunastocentymetrową warstwą błota - opowiada Wojciech Heyke, mieszkaniec ul. Sąsiedzkiej. - Apogeum nastąpiło w ostatnią sobotę. Wtedy nie dało się nią bezpiecznie przejechać, gdyż znosiło pojazd na boki. Na nic się zdało zgłoszenie tej sytuacji do kierownika budowy, dyżurnego inżyniera miasta w Zarządzie Dróg i Zieleni oraz straży miejskiej. Co prawda na koniec dnia przejechał wspomnianą drogą spychacz, który pewnie w zamyśle miał uporządkować teren, ale jego wizyta tylko pogorszyła wszystko.

Podobna sytuacja ma miejsce także kilkaset metrów dalej w kierunku centrum Gdańska.

- Znosimy pracę maszyn utwardzających grunt, które drganiami naruszają fundamenty budynków. Znosimy pompy pracujące bez przerwy, które wypompowują wodę zalewającą powstający tu tunel. Znosimy samochody parkujące przy lesie i robotników załatwiających swoje potrzeby w lesie, do którego chodzimy na spacery. Ale na naszej ulicy nie ma chodnika, wszyscy korzystają z jezdni, która w wyniku prac zrobiła się jednokierunkowa i często jest zatarasowana przez maszyny budowlane. Mieszkają tu starsi ludzie, są dzieci i niepełnosprawni, jak mają się tędy poruszać? Odpowiedzią najczęściej jest tłumaczenie, że to inwestycja ważna dla Trójmiasta, więc powinniśmy wszystko znosić - mówi Izabela Jarzyńska, mieszkanka domu przy ul. Szybowcowej.

O komentarz poprosiliśmy inwestora, czyli władze samorządowej spółki Pomorska Kolej Metropolitalna.

- Przede wszystkim przepraszamy mieszkańców za wszelkie utrudnienia spowodowane naszą budową. Niestety, przy tak ogromnej inwestycji nie da się ich całkowicie uniknąć, ale staramy się, by były one jak najmniejsze. Nasza inwestycja jest rozciągnięta na przestrzeni blisko 20 km, więc naturalne jest, że w którymś miejscu zdarzyć się może taka sytuacja, jak na ul. Sąsiedzkiej lub ul. Szybowcowej i wówczas, po zgłoszeniu nam sprawy przez mieszkańców, możemy interweniować u wykonawcy, aby poprawił przejazd - mówi Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy PKM.

Po otrzymaniu zgłoszenia od mieszkańców ul. Sąsiedzkiej władze spółki PKM poprosiły wykonawcę prac budowlanych o zajęcie się sprawą. Dzięki temu w środę zaczęto utwardzać nawierzchnię ul. Sąsiedzkiej tłuczniem, przez co w ciągu kilku dni ulica będzie przejezdna.

Wizualizacja linii PKM.

W pierwszej kolejności wykonawca budowy utwardza tłuczniem metrowy pas wzdłuż ul. Sąsiedzkiej, tak aby jak najszybciej ułatwić przejście pieszym. Niezależnie od tego prowadzone są prace nad przygotowaniem pasa kolejowego biegnącego niemal równolegle do ul. Sąsiedzkiej. Jak tylko będzie on gotowy, ciężki sprzęt budowlany będzie poruszał się po jego terenie, a nie po drodze, tak aby jak najmniej przeszkadzać okolicznym mieszkańcom.

- Co do ul. Szybowcowej, tutaj również niezwłocznie po zgłoszeniu nam problemu przez mieszkańców interweniowaliśmy u wykonawcy, który obiecał częściej niż do tej pory czyścić ją z błota nawożonego przez ciężki sprzęt budowlany. Czasem jednak, kiedy sprzęt czyszczący będzie pracować akurat na innym odcinku naszej aż 20-kilometrowej budowy, może się zdarzyć, że na ściągnięcie tego sprzętu i oczyszczenie danej drogi trzeba będzie chwilę poczekać. Dlatego również mieszkańców prosimy w takim przypadku o wyrozumiałość i cierpliwość - mówi Tomasz Konopacki.

Jak zapewniają władze PKM, pojazdy budowy, które należą do wykonawcy, starają się wykorzystywać drogi znajdujące się w pasie przyszłej linii, przy których zazwyczaj nie ma budynków mieszkalnych. Niestety, w przypadku dróg na Matarni nie można było inaczej podjechać do placu budowy.

Pomorska Kolej Metropolitalna jest największą inwestycją infrastrukturalną realizowaną przez Samorząd Województwa Pomorskiego. Nowa linia połączy Gdańsk-Wrzeszcz z Portem Lotniczym im. Lecha Wałęsy i dalej połączy się z istniejącą linią kolejową Gdynia - Kościerzyna. Dzięki PKM zarówno z Gdańska, jak i z Gdyni można będzie dojechać pociągiem do Portu Lotniczego w niecałe 25 minut.

Koszt realizacji projektu PKM wynosi 720,5 mln zł netto i w 70 proc. dofinansowany jest ze środków Unii Europejskiej. Całkowita wartość projektu PKM - po uwzględnieniu 186,5 mln zł wartości gruntów przekazanych pod inwestycję - to 907 mln zł netto. Wykonawcą jest firma Budimex, która za prace zainkasuje 716 mln zł. Inwestycja ma być gotowa w połowie 2015 r.

Miejsca

Opinie (145) 2 zablokowane

  • A mnie zastanawia

    dlaczego SM nie interweniowała???
    powinni od razu kierownikowi wystawić mandat za brak porządku (na innych budowach to kilka razy dziennie są za troszkę piasku za bramą.
    Czy po zakończeniu wykonawca naprawi stan dróg??? czy też umowa tego nie uwzględnia i jak tylko się zwiną to walka mieszkańców z wiatrakami będzie o naprawę dróg.

    • 4 2

  • Po prostu mówi się trudno. Niewielu musi pocierpieć dla szczęścia wielu. (2)

    Nielogiczna byłaby odwrotna sytuacja. Jak się mają tędy poruszać? Mamy miliony poważniejszych spraw.

    • 1 4

    • Mylisz się. (1)

      Są niewygody, których uniknąć się nie da, i tu faktycznie trzeba przecierpieć. ale są też takie, jak tutaj wspomniane, których uniknąć się da, i to stosunkowo niewielkim kosztem. I w takim wypadku należy robić porządnie. Bo burdel jest nie tylko uciążliwy dla mieszkańców, ale również źle wpływa na zarówno koszty budowy jak i jakość prowadzonych prac.

      • 3 2

      • Istotnie.

        Hańba, że pojazdy budowy nie mają silników antygrawitacyjnych. W krajach zachodnich, nawet to już wyszło z użycia.

        • 1 2

  • bydlęce posunięcie

    a gdzie straż miejska i mandat, ja mam firme budowlaną i dostałem mandat za piasek na chodniku, bo nie zebraliśmy dokładnie.a tu taki syf zrobili i nic?, popiepszone prawo

    • 9 2

  • Miliardy na starą, nikomu nie potrzebną kolej.

    To przeżytek 19 wieku. Jak kolej regionalna.

    • 1 10

  • gdzie drwa rombiom tamoj fiury lecom ! a swojom drogom kiedy basen dla mieszkancow gdansk??? (2)

    mam na mysli pouldnie gd !

    • 2 5

    • Po co ci basen

      masz za to salon piękności z kąpielami błotnymi
      więc korzystaj puki jest za free

      • 0 0

    • Basen

      To ja zapraszam do nas na Szybowcową bo w powstającym przejściu dla pieszych ,którymi będa jedynie mieszkańcy ulicy ,którym w wielu komentarzach odmawia się prawa do życia na czystej i nie dziurawej ulicy mamy dużo wody :) Bo tak jakoś zbudowano je w miejscu podskórnego jeziorka ... :P od 2 miesięcy chodzą pompy za prąd tudzież paliwo płacimy wszyscy bo są podłączone do słupa energii .Mam przeczucie ,że woda podskórna nie zniknie kiedy już położą kafelki ...zastanawiamy się nad cenami biletów na przepłynięcie przejścia :)

      • 0 0

  • rozmowy w orange przerywają w gdyni karwinach (1)

    a w gdynia karwinach mamy inny problem,nigdy nie było u nas zakłóceń zasiegu w sieci orange
    ale wspaniała firma wpadła na genialny pomysł poprawy zasięgu telefonów swojej sieci i do konca roku trwa jakas niby konsolidacja,rodzina sasiedzi znajomi ,wszyscy co maja telefon w orange od tygodnia nie moga wogóle rozmawiac,co chwile przerywa albo nic nie słychac a pani na infolinii powiedziala ze moze to potrwac 5 dni miesiac albo do konca roku i ze to dla dobra klientów! to skandal,powiedzialem ze przeniose numer a pani na to ze kazdy ma wolną wolę-tak działa firma orange polska,zdzierają na smsach i rozmowach i jeszcze zasiegu nagle niema :((((

    • 1 4

    • pocieszę Cię- w Sopocie, Oliwie i Wrzeszczu jest też bardzo kiepsko z Orange! :(

      jw

      • 0 0

  • drzyj morde a cos ci skapnie (1)

    pewnie chca ugrac asfalt albo chociarz plyty dla siebie

    • 2 5

    • dla siebie ?!!!! Mieszkamy przy publicznej ulicy. Prace portu lotniczego i teraz KM zryły nam nawierzchnię do przedwojennych kocich łbów !!!! Też tak macie ???!!!

      • 0 0

  • Nasza interwencja (1)

    wszędzie interwencję próbuje się pokazać z jak największej perspektywy.
    W tym przypadku mamy bardziej ,,Nasz List" albo ,,Co mnie gryzie" bo do interwencji temu daleko.
    Brak porządnej ,,Foto relacji" z przed i po tej INTERWENCJI co to są 4 zdjęcia???? reszta zdjęć obecnych powinna być w przypisanym artykule a nie w tym!!!
    jeśli już ktoś chce by publikować takie interwencje powinien podesłać wraz z listem zdjęcia (już powszechne są tel z aparatami)a na udokumentowany problem też inna reakcja by była organów pytanych w danej sprawie.

    • 0 2

    • Interwencja

      Przesłać kopię jaką wysłałam do trómiasta ? Były zdjęcia (17 sztuk!!!! )a moja wypowiedź cytowana w artykule to część maila ,nikt ze mną nie rozmawiał. Faktycznie poprawiło się ,wcześniej kilka razy interweniowałam w KM ,u panów odpowiadających z Budimex. Sprzątali po interwencji ,na drugi dzień to samo... teraz zabezpieczono wyjazdy tłuczniem. Nie można było po mojej 1 interwencji ?! nie mówiąc o probie o zabezpieczenie jeszcze przed rozpoczęciem robót .

      • 1 0

  • zapraszam na Strzyżę

    Dzielnica podzielona na pół, prawie wszystkie przejścia pozamykane, dzieci od strony torów tramwajowych chodzą do szkoły przez rozjeżdżoną drogę. Dodatkowo ustanowiono robocze przejście dla pieszych na ul. Polanki w bardzo niebezpiecznym miejscu i do tego niewyraźnie oznakowane. Dziury, wykopy i zdewastowane środowisko. Po prostu żal.

    • 4 1

  • w tym Gdańsku to wygląda jak na wiosce polne drogi,kurne wiejskie chaty

    • 0 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane