- 1 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (162 opinie)
- 2 Złe parkowanie nie pozwoliło posprzątać ulic (138 opinii)
- 3 Bursztynowy Ołtarz z nowymi elementami (183 opinie)
- 4 Prokuratura już nie chce ścigać Nergala (313 opinii)
- 5 Czemu śmieci rozsypano obok śmieciarki? (55 opinii)
- 6 Jarmark św. Dominika startuje w sobotę (171 opinii)
Kobieta utonęła w Sobieszewie
20 lipca 2013 (artykuł sprzed 11 lat)
Mieszkanka Krakowa wbiegła do wody, bo chciała ratować wnuczkę. Mimo szybkiej akcji ratowniczej, nie udało się uratować kobiety.
Wydarzenia potoczyły się bardzo dynamicznie. W sobotę po godz. 13 na plaży w Sobieszewie opalała się rodzina z Krakowa. W pewnym momencie stracili z widoku dziecko.
- Zrobiło się bardzo nerwowo, wszyscy zaczęli biegać i panikować. Szybko rzucili się do wody - mówi nam świadek zdarzenia.
Dziecko, które najprawdopodobniej przewróciło się w wodzie, trafiło na brzeg bez szwanku. Niestety jego ok. 50-letnia babcia nie. W akcji ratunkowej, polegającej na pomocy kobiecie, brali udział ratownicy SAR oraz zespół patrolowo-interwencyjny MOSiR. Krakowiankę udało się wyciągnąć z wody, ale mimo długiej resuscytacji nie udało się jej uratować.
neo
Opinie (99) 4 zablokowane
-
2013-07-22 01:33
polska inteligenta myśl,kultura,
uważamy się za mądrych,a ginie najwiecej osób
na "drogach śmierci",topi się bezmyślnie najwięcej
ludzi,co za naród,Boże,co za psychole!- 2 1
-
2013-07-22 20:23
Szybko rzucili się do wody - mówi nam świadek zdarzenia. (1)
A świadek zdarzenia co robil w tym czasie? Zdawal sprawozdanie z calego zajscia prasie trojmiejskiej? Sam do wody nie chcial sie pofatygowac bo za mokra dla niego.
- 0 2
-
2013-07-23 12:14
fala
bez umiejętności nurkowania na bezdechu odradzam ryzykowanie w morzu.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.