• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kontrole w porcie. 50 tys. mandatu za przeładowaną ciężarówkę

Maciej Naskręt
6 października 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Dwa dni zwężenia Estakady Kwiatkowskiego
Estakada Kwiatkowskiego w Gdyni. Regularnie niszczą ją przeładowane ciężarówki zmierzające do i z portu. Estakada Kwiatkowskiego w Gdyni. Regularnie niszczą ją przeładowane ciężarówki zmierzające do i z portu.

Od rana trwa kontrola ciężarówek wyjeżdżających z portu w Gdyni. Kilku przewoźników dostało mandaty w wysokości 30 tys. zł. Powód? Przeładowane kontenery.



Czy popierasz kontrole prowadzone przez Inspektorów Drogowych?

O problemie przeładowanych ciężarówek, które zagrażają nawierzchni i konstrukcji Estakady Kwiatkowskiego, portal Trojmiasto.pl pisał dwa tygodnie temu. Inspektorzy wzięli sobie nasze ostrzeżenia do serca, bo w środę od rana kontrolują wszystkie tiry wyjeżdżające z portu w Gdyni.

- W porcie od rana panika. Wszystkie samochody są skrupulatnie sprawdzane. Jeden ze współpracujących z nami przewoźników dostał trzy kary administracyjne w ciągu godziny. Każdą w wysokości 30 tys. zł - mówi pan Adam, pracownik jednej z gdyńskich firm spedycyjnych.

Informację o akcji potwierdziliśmy w pomorskim Inspektoracie Transportu Drogowego. - Rzeczywiście, od rana prowadzimy kontrolę aut w Gdyni. Jeśli chodzi o efekty to na jednego przewoźnika została nałożona opłata w wysokości 50 tys. zł - wyjaśnia Grzegorz Kamiński, Pomorski Inspektor Transportu Drogowego

Kontrole są tym bardziej uzasadnione, że jeden 40-tonowy TIR w ciągu 3 sekund rozjeżdża drogę jak 163 tys. samochodów osobowych, przejeżdżających przez ten sam punkt. - Akcja ma nie tylko zapewnić ochronę dróg, w tym Estakady Kwiatkowskiego, ale też uczciwą konkurencję wśród przewoźników - dodaje Grzegorz Kamiński.

Posłuchaj rozmów przez CB Radio kierowców ciężarówek poruszających się nieopodal Trasy Kwiatkowskiego. Pobierz plik MP3.

Miejsca

Opinie (220) 4 zablokowane

  • Słuchacz

    tzn ze od jutra zwrost cen w sklepach, bo nie bedzie komu przywieść towar.GRATULACJE

    • 4 2

  • (1)

    Powiedzcie mi, skąd to się bierze, że ludzie którzy zupełnie jawnie i bez skrępowania łamią prawo, zamiast pokornie schować głowę w piasek i przeprosić, to starają się bronić? A już w ogóle absurdem jest, że przewoźnik, który przeładowując ciężarówkę i nie tylko niszcząc drogę ale także stwarzając śmiertelne niebezpieczeństwo w celu osiągnięcia większego zysku, próbuje odwracać kota ogonem: no bo będziecie mieli pralkę droższą o 20zł. A ja takiemu powiem: dobrze, ale to mój problem, ty masz przestrzegać prawa i porządku a o efekty się nie martw. Albo przynajmniej bądź mężczyzną i przyznaj, że kierujesz się troską o własny portfel a nie bredzisz coś o trosce o cenę pralki. Bo na tej samej zasadzie ja mogę powiedzieć: jestem złodziejem ale kradnę niedużo, tylko trochę, a jak chcecie żebym przestał to jeszcze na tym stracicie bo nie przyjdę do waszego sklepu wydać tych pieniędzy. Brednie prawda? Tak samo jak to o pralce. Bo ja za ten transport pralki tak czy siak zapłacę. Albo bezpośrednio w sklepie, ale płacąc podatki na horrendalnie drogie remonty dróg. Z tą różnicą, że w pierwszym przypadku ty nie musisz łamać prawa.

    Gadanie "wprawdzie ja łamię prawo ale to dla waszego dobra a nie dla siebie" (standardowa gadka) to wstyd i hańba.

    • 2 1

    • tak przyznaję, to troska o własny portfel a tym samym byt. Bo jeżeli ja będę taki uczciwy i dbający o przepisy, i podniosę cenę transportu tej pralki o te przykładowe 20zł , to Ty się wypniesz i pójdziesz tam gdzie taniej, nie bacząc czy ktoś opuścił tę cenę i czyim kosztem. Nie przeładowuję swojego auta dla własnych fanaberi,i tylko dlatego aby utrzymać się przy egzystencji. A poza tym tak jak napisałem wcześniej, czy przeładowanie auta przykładowo o 10 czy 15% nazywasz śmiertelnym zagrożeniem? A przy okazji, nie bądź hipokrytą że robiąć zakupy czy korzystając z jakiś usług, martwisz się o dobro społeczne. Oczywiście rozumiem że nic nie usprawiedliwia łamania prawa. Nawet trochę. Rozumiem że jeżdząć na codzień nie popełniasz nawet wykroczeń. Jesteś tym, który pierwszy zawsze rzuca kamień. Ciesz mnie że jesteś porządnym , praworządnym obywatelem. Powiem szczerze: dałes mi przykład, sprowadziłeś mnie na właściwą, słuszną drogę. Wstydzę się tego co robiłem, że byłem takim przestępcą i od dziś będę taki jak Ty. Pozdrawiam!

      • 0 0

  • wy sami jesteście takie tiry pojęcia nie macie a piszecie takie pierdoły gdyby były mocniejsze drogi to by można zwiększyć DMC ale po co. Mam takie pytanie do wielkich znawców gdzie są pieniądze z tych kar? Może idą na remonty co?

    • 4 2

  • Inspecka przy porcie na stałe (2)

    Dzis dzwonią ze spedycji mamy opór pracy daja za trasę GDYNIA-WRASZAWA 1400zł policz kilometry to wychdzi 1,7za km
    a dlaczego bo drugi przewożnik ładuje 2x20 za 25 ton kazda razem 50 ton na samochodzie i ma 2800zł za Warszawę a do mnie mówią za chce za duzo!!!! Inspewcja 24godz na dobe i skończyc z Tymi debi.......... kótrzy mysla ze sa mądzesi o innych !!!!!! Wyndyki i Szydłowo wtajrmniczeni wiedza o co chodzi

    • 3 0

    • ITD wie o co chodzi :-)

      ITD wie o co chodzi :-) Wyndyki i Szydłowo niech spada do siebie robić bagno z transportu.

      • 2 0

    • Popieram

      Popieram w 100% , jak uczciwie konkurowac z takimi firmami,tam nie sa " troche" przeladowane pojazdy,ani "troche" przeciagniety czas.Tam jest totalny brak zdrowego rozsadku,i dlatego cala branza musi dostosowywac sie do tych wariackich praktyk.

      • 1 0

  • nietylko tiry

    solówki z hdsami dwie osie i po 13,14 ton mają na sobie kostki i innych mat. budowlanych a potem niema czym chamować

    • 0 0

  • tir (1)

    to nie wina kierowcy tira tylko zlecających przewozy i odbiorców, a co kierowca ma odmówić odbiór kontenera to mu pracodawca podziękuje za prace,nadawca nie powinien tyle pakować a rozłożyć do kilku

    • 1 1

    • Kierowcy tez świadomie uczestniczą w tym procederze, dostają za to dodatkową kasę.

      • 0 0

  • przecież i tak my klienci za to zapłacimy (1)

    po co się tym tak podniecać przecież tiry jeżdżą przeładowane nie dlatego że tak chce właściciel auta tylko wymusz to na nim właściciel towaru bo klien chce mieć tańszy produkt, po co moje auto ma wieźć 29t a jai mam się narażać na sankcje jak teraz będzie wiozło 24 t mniej spali ropy za kurs policzę więcej a i po towar trzeba będzie wysłać 2 auto !!! klient finalny następnym razem będzie musiał zapłacić za towar więcej !!!

    • 2 0

    • Dokładnie tak samo sobie pomyślałem. Teraz wszyscy biją brawo, bo samochody przeciążone i się wzięli za przewoźników. A dlaczego tak się dzieje? A no bo odbiorca, importer czy jak go nie zwać, chce przywieźć z zagranicy ( głownie Chiny) max ilość towaru za jak najmniejszy fracht. No i ładuje się do kontenerów 40' i 26 ton brutto ładunku a do 20' min. 22 tony. I dzięki temu za dany towar w sklepie klient zapłaci X. Tyle, że jak teraz będzie można załadować o kilka ton towaru mniej, to koszty jednostkowe danego towaru wzrosną a co za tym idzie już niedługo finalny odbiorca(czytaj klient) za ten sam towar zapłaci 1,5 X lub być może 2X... I wtedy nagle podniesie się larum, że wszystko drożeje itp, itd. A swoją drogą - dlaczego buduje się praktycznie jedyną drogę wyjazdową z portu o max obciążeniu na oś 8 ton, gdy już na obwodnicy dopuszczalna jest 10 ton...?

      • 0 1

  • do zastanowienia

    DLACZEGO WIĘC WSZYSCY KUPUJECIE W WSKLEPACH TOWARY DOWOŻONE PRZEZ TIR-y DO NICH SKORO NISZCZĄ ONE WASZE DROGI MOŻE POWINNIŚCIE ZBOJKOTOWAĆ ZAKUPY A WTEDY NIE BYŁY POTRZEBNE BY DOSTAWY DO NICH A ZARAZEM DROGI BYŁYBY W ZADAWALAJĄCYM STANIE.

    • 2 0

  • To którędy mają jechać do Portu? (1)

    Jestem za karaniem nieuczciwych przewoźników którzy niszczą drogi ale w tym całym karaniu na estakadzie Kwiatkowskiego jest jeden mały problem. DO PORTU GDYŃSKIEGO NIE MA ŻADNEJ DROGI KTÓRA BY UMOŻLIWIAŁA PRZEJAZD TIR-a o nacisku na oś 10 T co jest normą w transporcie kontenerowym.

    Przypominam, że estakada Kwiatkowskiego została zbudowana po to aby odciążyć centrum Gdyni z TIR-ów.

    Pozdrawiam Pana Dyrektora Kamińskiego. Niestety jest to tylko pracownik administracji i nie ma wpływu na budowę dróg. Tak naprawdę KARANI winni być Ci którzy zafundowali GDYNI drogi przy stosowane TYLKO do przejazdu samochodów osobowych przez co ruch towarowy w Portach Gdyńskich z roku na rok maleje a Gdynia jako miasto portowe traci na znaczeniu na rzecz Gdańska gdzie do samego portu prowadzi droga krajowa o nacisku do 10T

    W przypadku kontroli na drogach z Portu nie można mówić o żadnej ochronie dróg bo jeśli celem budowy estakady było odciążenie centrum Gdyni to jeżdżenie po niej nie powinno być karane, chyba że przez karanie chce się zamknąć PORT GDYŃSKI bo wtedy problem sam się rozwiąże. Nie ma Portu Gdyńskiego to nie będzie TIR-ów z kontenerami. Szkoda tylko, że przy okazji zbankrutuje dużo firm Gdyńskich które żyją z Portu w Gdyni. Stocznia Gdyńska już padła czyżby czas na Port?

    • 3 2

    • :-)

      Drogi Panie Aleksandrze z pewnością ma Pan racje, że do portu powinny prowadzić drogi o podwyższonym nacisku osi co najmniej do 10 ton. Ale nie można się z Panem zgodzić, że pojazdy wyjeżdżające z portu nie niszczą dróg w naszym kraju. Jeśli by Pan się orientował w specyfice przewozu ładunków w kontenerach, to powinien Pan wiedzieć, że towar jest przewożony z Portu do odbiorcy w większości po drogach 8 tonowych w kraju. Zatem pojazd powinien być w taki sposób załadowany, że nacisk osi powinien mieścić się w dopuszczalnych normach dla dróg 8 tonowych. Bez znaczenia czy do portu dochodzi droga 10 tonowa czy 8 tonowa.

      Jeśli zbankrutują firmy które bazują na nie uczciwości i chęci szybkiego zysku poprzez łamanie prawa, to moim zdaniem nie będzie to wielka strata dla gospodarki. Państwo ponosi dużo większe straty w zniszczonej infrastrukturze drogowej i nawet wpływy z podatków od takich przedsiębiorców nie pokrywają kosztów poniesionych na odbudowę dróg. Za naprawę dróg niestety płacą wszyscy podatnicy dlatego należy zdecydowanie tępić przeładowane pojazdy poruszające się po naszych drogach.

      Jeśli choć trochę orientuje się Pan w pracy ITD to powinien Pan wiedzieć, że są kontrolowane pojazdy które nieraz przekraczają 60 ton dmc. Polityka firm które przeładowują samochody destrukcyjnie wpływa na politykę transportową w naszym województwie. Wiele miejscowych firm które działało zgodnie z obowiązującym prawem zbankrutowało z powodu nieuczciwej konkurencji innych firm.

      • 2 0

  • ;) (2)

    Drogi Panie KontenerowcuZapewne orientuje się Pan w przewozie kontenerowym i wie Pan że większość kontenerów nie jest ładowana towarem w Porcie tylko w różnych częściach naszej pięknej planety wobec czego przewoźnik nie ma szans weryfikacje i rozładunek na miejscu gdyż odprawy celne są prowadzone nie tylko w Gdyni. Oczywiście że większość naszych dróg to drogi o nacisku do 8 ton ale to nie znaczy że nimi mają się poruszać TIR-y. Po to wymyślili drogi o nacisku 10 T i 11,5 T aby kontener mógł zostać przetransportowany drogą krajową do np Katowic a stamtąd po odprawie celnej na podstawie zezwolenie na przejazd pojazdem nad gabarytowym przejechać 30 km do miejsca rozładunku.Transportowcy drogi Panie Kontenerowcu nie mają za dużego wpływu na to jak i kto ładował kontener towarem a mówienie że większość dróg ma 8 T nacisku na oś w związku z czym powinien być odpowiednio umiejscowiony nie ma sensu bo przy pewnej wadze kontenera obojętnie gdzie by go pan umiejscowił i tak będzie przekraczał 8 T nacisku na oś i sam Pan o tym wie. Państwo ma obowiązek zapewnić dojazd do przejść granicznych tj między innymi portów drogami umożliwiającymi przewóz wszelkich towarów. To jest obowiązek Państwa i nie może karać przewoźników za to że się z tego obowiązku nie wywiązuje.Nie piszę tutaj o patologiach jak mój przedmówca piszący o 60 T dmc bo takich przewoźników należy wręcz tępić ale większość co została złapana nie przekroczyła nawet 40 T dmc a miała naciski powyżej 8 T na oś i to jest karygodne bo została ukarana tylko dlatego że państwo nie wywiązuje się ze swoich obowiązków...

    • 2 3

    • Nie wiem kolego co ty za prochy bierzesz ale twoja wizja odpowiedzialności państwa jest nieźle wykręcona. Widziałem kiedyś jak inspektorki ważyli kontenery i powiem, że byłem w głębokim szoku. Na oście napędowej było koło 18 ton, a na osiach naczepy każda miała grubo ponad 10 ton sumy. Razem tam chyba im wyszło koło 35 ton. Więc łatwo można chyba sobie wyliczyć, że ładowność była przekroczona. Ja tam jestem za takimi akcjami bo nam w spedycjach stawki skoczyły :-)

      • 1 0

    • Co tobie da podwyższenie nacisków do 10 i 11 ton skoro jak zapakujesz na zestaw o 6 ośkach towar zgodnie z drogą osiem ton to masa całkowita zestawu wyjdzie ci ponad 44 tony :-) ( 8 + 14,5 + 21,8 ). Trzeba z głową ładować a nie płakać, że droga jest zła. Jak widzę pacjentów którzy targają puszki z ładunkiem 26 ton i stawiają sobie to na ośce napędowej to nóż się w kieszeni otwiera. Zero pomyślunku. A tak przy okazji gdzie ty chłopie dostaniesz zezwolenie na kontener na drogi 8 ton. W życiu takich cudów nie słyszałem, przecież ten ładunek można przewieść dobrze ustawiony na naczepie bez przekroczeń. A na dwie puszki nie dostaniesz bo to ładunek podzielny.

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane