- 1 Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku (189 opinii)
- 2 Coraz więcej psów na plaży. To problem? (597 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (210 opinii)
- 4 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (203 opinie)
- 5 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (211 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (366 opinii)
Kontrolują bary i restauracje w miastach turystycznych. Jakie wyniki?
Pracownicy Inspekcji Handlowych w całym kraju ruszyli gastronomicznym szlakiem turystycznym, by sprawdzić jakość obsługi w barach i restauracjach w pobliżu dworców, przystanków i autostrad. Pod lupę, a raczej na widelec poszły na początek 53 lokale, wśród nich także te m.in. z Sopotu. W ponad połowie wykryto nieprawidłowości. Kontrole trwają.
Z ustaleń inspektorów wynika, że ponad połowa przedsiębiorców nie przestrzega przepisów.
Na Pomorzu sprawdzane były już lokale m.in. w Sopocie, Ustce, Łebie i w Borkowie. Na liście kontrolowanych są też bary i restauracje ze Świnoujścia, Łeby, Giżycka, Krakowa i Wrocławia, czyli kierunków popularnych urlopowo.
Ile za rybkę? Sprawdziliśmy ceny w gdyńskich smażalniach i barach
Ponad 60 proc. skontrolowanych złamało przepisy
- Skupiliśmy się na rzetelności obsługi klientów w restauracjach i barach w miejscowościach turystycznych oraz w lokalach, które znajdują się przy głównych szlakach komunikacyjnych: na stacjach paliw, dworcach. Ponad 60 proc. skontrolowanych do tej pory przedsiębiorców nie przestrzega przepisów prawa. Niepokojący jest fakt, że nieprawidłowości są zasadniczo zbieżne z tymi, które wykrywaliśmy również w ubiegłych latach. - mówi Tomasz Chróstny, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. - Ceny nie są prawidłowo eksponowane, przedsiębiorcy nie określają wielkości napojów czy potraw. W lokalach brakuje wymaganych ustawowo informacji o szkodliwości alkoholu i zakazie palenia. Niekiedy restauracje używają nieodpowiednich wag do odważania produktów - wymienia.
Sezon na "paragony grozy". Ale nie wszystko jest na każdą kieszeń
Np. w kontrolowanej naleśnikarni w Sopocie stwierdzono, że informacje o cenach są niewidoczne dla konsumenta. Tak samo było w restauracji z Borkowa. W restauracji w Łebie z kolei podawano zaniżone porcje jedzenia i stosowano nielegalizowane przyrządy do ważenia porcji.
Mandaty i wnioski do sądów
W związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami:
- nałożono 5 mandatów karnych na łączną kwotę 700 zł na osoby odpowiedzialne za popełnienie wykroczeń;
- do sądów rejonowych skierowano 6 wniosków o ukaranie sprawców wykroczeń (z art. 134 § kw);
- o nieprawidłowościach poinformowano inne organy, w tym: właściwe urzędy miar, urząd skarbowy.
Ale jest również dobra wiadomość.
Pamiętaj o swoich prawach do reklamacji
- Dotychczas inspektorzy nie stwierdzili nieścisłości pomiędzy składnikami serwowanych dań, a tymi wymienionymi w karcie. Często zdarzało się to podczas kontroli w ubiegłych latach. Przypominamy, że złożone zamówienie to nic innego jak zawarcie umowy. Klient zobowiązany jest do dokonania płatności, a lokal gastronomiczny do wykonania usługi, czyli podania takiego posiłku, jaki został zamówiony. Czas realizacji zamówienia również może podlegać reklamacji, tak jak i temperatura posiłku. Pamiętajmy o swoich prawach, a nieścisłości zgłaszajmy do odpowiednich instytucji - podkreśla Chróstny.
Gdzie na rybę? Smażalnie ryb w Gdyni, Sopocie i Gdańsku
Opinie (157) ponad 10 zablokowanych
-
2022-07-26 12:09
Restauratorzy za nic maja klienta. Liczy się tylko i wyłącznie ich zysk za wszelka cenę i z łamaniem
wszelkich przepisów. Cierpi na tym pozostała garstka uczciwych restauratorów. W końcu społeczeństwo się wkurzy i przestanie chodzić do restauracji. Wówczas zacznie się krzyk, rwanie włosów i protesty, jak to już miało miejsce a ucierpią na tym wspomniani uczciwi. Zreszta, przez galopujące ceny, ta branża sama padnie!
- 2 0
-
2022-07-26 12:24
Od wielu lat nie chodzę do restauracji i wcale nie dlatego ze mnie nie stać. (1)
Moja znajoma pracuje w sanepid i również ona do restauracji na obiad nie pójdzie. Wystarczy obejrzeć Kuchenne Rewolucje, w których bałagan w kuchni jest wręcz symboliczny do tego co się faktycznie dzieje w restauracyjnych kuchniach. Żeby nie było, kilka procent restauratorów dba o czystość i jakość potraw ale gdzie ich szukać, tego nie wiem.
- 3 1
-
2022-07-26 15:37
spytaj Znajomej
- 1 0
-
2022-07-26 13:35
Gofry na Jarmarku dominikańskim 29 zł. Masakra.
- 4 0
-
2022-07-26 13:55
Zgłoś reklamację do dania, to kolejne dostaniesz oplute albo z podłogi...
- 3 0
-
2022-07-26 14:52
Inspekcja
Kwota mandatów powala.
- 4 0
-
2022-07-26 15:20
W zeszsłym roku robili kontrole wykazali ze 90% oszukiwała klientów smazyli na oleju przepalonym tak ze wrecz był szkodliwy!
I co kary smiesznie niskie niczego nie nauczyły
- 2 0
-
2022-07-26 17:33
Nie napiszę gdzie to usłyszałam.W pewnej restauracji przez przypadek usłyszałam takie słowa.Zbieraj surówki z talerzy!!!!!Groza!!!!
- 0 0
-
2022-07-26 18:36
Ależ kary brrr
- 0 0
-
2022-07-26 23:02
ja pirdo
te wasze kontrole, dopóki nie podacie nazw tych restauracji !
- 0 0
-
2022-07-27 08:04
40 PLN za kilka pierogów. Wyleczyło mnie z restauracji ;)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.