- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (49 opinii)
- 2 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (111 opinii)
- 3 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (46 opinii)
- 4 Ubywa mieszkańców i rozwodów (382 opinie)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (178 opinii)
- 6 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (33 opinie)
Kościoły są grupą interesu...
- Długo można by mówić o dokonaniach pani profesor - mówił podczas wczorajszego spotkania poseł SLD, prof. Jerzy Młynarczyk. - Powiem więc tylko tyle, że pani Barbara Stanosz jest filozofem. A - jak mawiali już starzy Rzymianie - filozofia jest matką wszelkich nauk.
Profesor Stanosz podczas swojego wystąpienia przybliżyła zebranym problematykę związaną z funkcjonowaniem Kościołów we współczesnych demokracjach.
- Kościoły jako instytucje są grupą interesu prowadzącą lobbing - mówiła do zebranych. - Jednak ich oddziaływanie nie leży w interesie ogólnospołecznym. W demokracjach rozwiniętych Kościoły powinny działać na zasadach stowarzyszeń. Polska taką demokracją nie jest. Można zaryzykować twierdzenie, że w ostatnich latach cofamy się nawet w rozwoju. Znajdujemy się obecnie w wieku niemowlęcym - stwierdziła profesor Stanosz.
Po wysłuchaniu wykładu uczestnicy spotkania mieli okazję podzielić się z zebranymi swoimi refleksjami oraz zadać pani profesor pytania.
Kolejnym gościem KWMP będzie najprawdopodobniej sekretarz generalny SLD Marek Dyduch.
Opinie (259)
-
2003-09-26 11:08
prawda perski, prawda WSZYSTKIE CHŁOPY JEDNAKIE!
Może kiedyś sexmisja stanie sie faktem :)))))
Moby Dick gratuluję :) Ja chyba tego nie doczekam... ;)- 0 0
-
2003-09-26 11:10
a propos
ile dzisiaj ksiądz bierze za udzielenie ślubu? tak tylko pytam z ciekawości.- 0 0
-
2003-09-26 11:12
wprowadź w domu NIEUSTAJĄCY konkurs na "prowadzenie gospodarstwa" i przyznawaj punkty
za każdy smaczny posiłek np 1 punkt
100 punktów - może iść na kwadrans do kumpeli na kawe
miłość miłością a porządek musi być:))
zreszta powie ci to każdy
po 3 latach inaczej spojrzysz na rzecz całą
i dlatego nie czekaj ale ATAKUJ OD ZARAZ ...- 0 0
-
2003-09-26 11:12
pewnie "co łaska, ale nie mniej niż....".
- 0 0
-
2003-09-26 11:14
Gallux,
a jak się zupa przesoli z miłości? To jak z tymi punktami?
- 0 0
-
2003-09-26 11:14
o i mamy kolejnego co go boli księżowski los
trzeba było iść na ksiedza a nie na rusycystyke hehehehehe- 0 0
-
2003-09-26 11:15
Ejdam
haha niektóre zony maja zmywarki .Kto ma czas na mycie garów.
- 0 0
-
2003-09-26 11:16
przesolenie zupy to ZBRODNIA
i jako taka musi być karana z całą surowścią
najpierw sama jedna zeżre ten gar a jak przezyje to sie pomyśli co dalej ....:)- 0 0
-
2003-09-26 11:16
Matrix
wszystko zależy od księdza
generalna zasada jest : co łaska
jeżeli bierzesz ślub, w kościele, który nie jest kościołem parafialnym żadnego z małżonków, to parafia czasem "kasuje" za to dodatkową opłatę- 0 0
-
2003-09-26 11:20
Kiedyś wam pewnie pisałam o tym jak mąż mi powiedział ,że to nie ja robię pranie a pralka.Czekaj no ty pomyslałam i nie wyprałam.
Za kilka dni pyta mnie co z jego koszulami a ja mu na to:
Idz poproś pralkę to Ci wypierze.I przestał zrzędzić i szacunek wiekszy dla zony.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.