- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (385 opinii)
- 2 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (230 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (123 opinie)
- 4 Śmietniki będą tam, gdzie chcieli mieszkańcy (44 opinie)
- 5 Utrudnienia na al. Niepodległości od wtorku (54 opinie)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (31 opinii)
Ksiądz Jankowski jest w szpitalu
Prałat Henryk Jankowski leży na oddziale chorób wewnętrznych Szpitala Wojewódzkiego w Gdańsku. Trafił tam we wtorek. Powód - powikłania cukrzycowe. Duchownemu nie chce zagoić się rana na stopie.
- Powinienem mało chodzić, ale jak zwykle nie posłuchałem lekarzy i mam za swoje - powiedział nam ks. Henryk Jankowski we wtorek wieczorem. - Dostałem trzy kroplówki, na noc otrzymam kolejną. Cały czas leżę w łóżku. Wstaję tylko do toalety. Zostanę tu tydzień, może dziesięć dni.
- Lekarze planują operację? - pytam.
- Na razie nie. Liczę, że uda im się mnie z tego wyciągnąć - odpowiada prałat. - Jestem twardy, nie poddam się. Trzymajcie za mnie kciuki.
W sierpniu 2006 r. ksiądz Jankowski otarł się o amputację nogi. Lekarze przez wiele miesięcy nie mogli wyleczyć rany, co powodowało poważne kłopoty z niedokrwieniem organizmu. Ostatecznie prawie sześciogodzinna operacja uratowała duchownego przed amputacją.
Ks. Henryk Jankowski ma 70 lat. Problemy z cukrzycą i oczami doskwierają mu od lat. Przeszedł też operację wszczepienia by-passów. Jest kapelanem "Solidarności" i byłym proboszczem parafii św. Brygidy w Gdańsku.
Opinie (189) ponad 100 zablokowanych
-
2007-08-29 22:28
za dlugo na teneryfie siedzial
siedzial na teneryfie i pil drinki
- 0 0
-
2007-08-29 22:33
Ciekaweee
Ciekawe tylko czy wielebny odczuje n a swojej skórze Akcję protestacyjną lekarzy....szczerze mówiąc wątpię......Jak świat światem są równi i równiejsi.
- 0 0
-
2007-08-30 08:57
a co to
co to jest jankowski ten niby biznesmen za cudze pieniadze
- 0 0
-
2007-08-30 09:05
Nie lubię tego pana,
żaden z niego duchowny, tylko zwykły pazerny biznesmen, ale życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia
- 0 0
-
2007-08-30 09:08
Medyczne bzdury dziennikarskie i chamstwo w sieci!
Treść artykułu z medycznego punktu widzenia to bezsensowne bzdury. Dziennikarz usłyszał coś i zrozumiał po swojemu nie konsultując z jakimś lekarzem. Zdanie "lekarze nie mogli wyleczyć rany, co powodowało poważne kłopoty z niedokrwieniem organizmu" świadczy o małej wiedzy i niskich lotach dziennikarskich. Po co pisać takie bzdury? Z drugiej strony szokuje chamstwo wpisów - nie jestem zwolenniczką ks.J, ale większość powyższych tekstów to żenada! Drodzy rodacy - więcej kultury! Nic dziwnego, że się z nas śmieje cały świat, a nasi politycy sięgneli dna. Widać z całym społeczeństwem nie jest dobrze. Wstyd!!
- 0 0
-
2007-08-30 10:41
wracaj do zrowia dopoki nie spotkalem nie pogadalem uwazalem podobnie jak czesc glabow wypowiadajacych sie tutaj
- 0 0
-
2007-08-30 11:27
niektórzy mogą
Nie ma to jak być osobą medilną... Mój tata ma już od blisko 3 lat niezagojoną ranę na stopie również z powodu jak to określają lekarze mnogości schorzeń ( cukrzyca od blisko 20 lat, niewydolność nerek - dializy 4 razy w tygodniu, niedokrwienie kończyn dolnych, zaćma postępująca w takim tępie że żaden lekarz nie chce podjąć się operacji)i jakoś lekarze nie skaczą nad nim tak jak na niektórymi... Żeby wogóle dostać sie do dobrego lekarza który uratował mu nogę przed amputacją trzeba było czekać 5 miesięcy. Uważam że każdy obywatel powinien mieć takie same szanse na leczenie!!!
- 0 0
-
2007-08-30 22:04
jankowski to welki polski patriota
nie w smak libertynom i kosmopolitom. Już tyle kłamstw na jego temat rozpowszechniano - i nic nie okazało się prawdą
- 0 0
-
2007-08-31 12:16
biedny Jankowski
Balował na Majorce to teraz musi pokurować się w szpitalu.
A propos. Lekarze nie strajkują i opiekują się "biedakiem"?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.