Katarzyna Włodkowska
2007-08-29 15:05
ze PIS wygra wybowy
2007-08-29 15:07
Gallux, masz racje, ze wiekszosc polakow i osob na tym portalu tworzy opinie o czlowieku na podstawie medialnych sensacji.
Chyba nikt tu z powyzej wypowiadajacych sie osob (lacznie z tymi co pisza te bzdury w brukowcach) nie bylo na Teneryfie. Ja bylem tam bylem i moge powiedziec, ze ta wyspa ma tyle wspolnego z seksem, chlaniem i dragami co koscierzyna.
Generalnie jezdza tam niemcy i anglicy na emeryturze albo rodziny. Stosunkowo malo jest mlodych ludzi, jak i dyskotek, wyspa przypomina raczej spokojny kurort rodzinny.
Takze ci co nie byli niech nie tworza historyjek bo przemawia przez nich jedynie zawisc i jad.
Pozdrowienia dla ks. Jankowskiego
2007-08-29 15:11
Ja też musiałem wziąć, ponieważ babcie płakały, że wnusia ma już piec lat miała i ksiądz nie chce ja ochrzcić bo brak sakramentu małżeńskiego a one schorowane i przez to zestresowane. TAki kraj i przykre jest tym bardziej to, ze do takiego plebsu muszą równać inni.
2007-08-29 15:20
Nie mnie oceniać kto i z jakiego powodu bierze ślub kościelny. Nie rozmawiamy tu też o Tusku, tylko o Jankowskim, nie wiem co ty tak przy każdej okazji z Tuskiem wyjeżdżasz, kompleks masz jakiś czy co?
2007-08-29 15:28
"Nie mnie oceniać kto i z jakiego powodu bierze ślub kościelny. Nie rozmawiamy tu też o Tusku, tylko o Jankowskim, nie wiem co ty tak przy każdej okazji z Tuskiem wyjeżdżasz, kompleks masz jakiś czy co?"
no proszę jaka układna:-)
ale ksiądz na teneryfie, seks, lejący sie szampan i "turystka z wrocka", to jest rzecz godna pisania dosłownie do usioru:-)
kompleks tuska? chyba nie istnieje coś takiego
to "wieczny drugi" - bohater "nic smiesznego"
to gościu, który od paru lat nic nie ugrał
to bankrut bardziej niż polityk:-)
2007-08-29 15:30
"Ja też musiałem wziąć"
no jak pieknie:-) agnostyk biorący slub kościelny dla babci:-) a gdzie sacrum, ty profanie:-)
2007-08-29 15:32
albo innych Kaczkach.Pogadajmy lepiej o Cyganach,Zydach,Rumunach i pedalach.
2007-08-29 15:42
Już ci tłumaczyłam: jest różnica między księdzem a Tuskiem. Jak Tusk się nawali i pójdzie do agencji, to jest jego prywatna sprawa. Jak zrobi to prałat, to nazywamy to skandalem. Dlaczego? Bo ksiądz to duszpastesz. Dusz-pasterz. Czaisz?
2007-08-29 15:45
"Jak Tusk się nawali i pójdzie do agencji, to jest jego prywatna sprawa"
brechasz:-)
bedzie jeszcze wiekszy skandal niżby to zrobił ksiądz
wszak tusek to kandydat na prezydenta, szef najwiekszej partii opozycynej, jedna taka wizyta i go nie ma:-)
chciałem też delikatnie zauważyć, że to ty sama piszesz o tusku:-)
2007-08-29 15:50
Gdybyśmy tak postawili na szali, twoje przeżycia rzeczy świętych, w przeciwieństwie do moich rzeczy świeckich, to ja swoich nie oddałbym za zadne skarby swiata. Ciekawe czy zrobiłbyś to samo ze swoimi???
Ja określam się za międzyludzkim porozumieniam, a nie za obłudą i kłamstwem, opotunizmem, itd jakie ty reprezentujesz z całym tym twoim zakłamaniem, z którym sam nie mozesz sobie poradzic wiec kozystasz czesto z "pomocy". Ja natomiast jestem pogodnej, pełnej radości, życzliwej każdemu, bo znam życie z różnej strony. Jednym słowem, zamiast głębokiej religii miłosierdzia, "prawa i sprawiedliwości" i pojednania, zamiast wspólnoty grzeszników, którym darowana została z łaski możliwość zbawienia. Otrzymuje religię natury w samotności, potęgi kosmosu, respektu do przyrody oraz w modrość człowieka w której jedyną istotną wartością pozostaje dialog i wolność. Wybór należy do nas: czy wolimy zmierzać po "ścieżkach wolności" czy wiary jaka nam dostarczaja ks.Jankowscy i łOjcowie co maja radioMaRyja.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
