• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Legalizowanie gejów po wakacjach

kfk
1 sierpnia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Działacze organizacji gejowskich i lesbijskich rozpoczynają zbieranie podpisów poparcia dla projektu ustawy legalizującej związki homoseksualne. Nie wiadomo, czy uchwalenia ustawy będzie chciał klub SLD.

Projekt ustawy przygotowała senator SLD Maria Szyszkowska. Dokumenty wpłynęły do klubu parlamentarnego Sojuszu, który po wakacjach zdecyduje o ich losie.

Projektowana ustawa przewiduje, że zawarcie związku partnerskiego będzie wiązało się z nabyciem wielu uprawnień - głównie ekonomicznych - przysługujących małżeństwom. Do najważniejszych należą: prawo do dziedziczenia po partnerze, prawo do wspólnego opodatkowania, prawo do świadczeń po zmarłym partnerze.
- Proponowana zmiana przepisów pozwoliłaby jawnie - nie zaś w ukryciu - żyć znacznej, bo ponaddwumilionowej grupie społeczeństwa w sposób zgodny z własnymi poglądami i skłonnościami - uważają działacze organizacji homoseksualistów.

Podpisy poparcia pod projektem od poniedziałku zacznie zbierać Stowarzyszenie Gejów i Lesbijek na rzecz Kultury w Polsce.
- Do akcji włączyły się wszystkie organizacje lesbijskie i gejowskie. Zbieranie podpisów uważamy za doskonały wstęp do walki o prawa naszej mniejszości. Liczymy, że uda nam się zgromadzić 100 tysięcy podpisów - powiedział "Głosowi" Szymon Niemiec, członek stowarzyszenia gejów.

Akcję wspiera senator Szyszkowska, która udostępniła stowarzyszeniu swoje biuro.
- Profesor Szyszkowska jest honorowym członkiem naszej organizacji - dodał Niemiec.

Od poniedziałku w kilku miejscach Warszawy pojawią się wolontariusze zbierający podpisy, chętni do poparcia akcji z innych miejscowości mogą uczynić to przez Internet bądź wysyłając listy następującej treści:

"Ja (imię i nazwisko), zamieszkały (adres zameldowania), legitymujący się dowodem osobistym numer (numer dowodu) i numerem PESEL: (numer PESEL) kierowany głęboką troską o budowanie w Polsce społeczeństwa obywatelskiego, opartego na poszanowaniu tradycji demokracji, tolerancji i równouprawnienia społecznego, udzielam swojego poparcia dla projektu ustawy o legalizacji związków partnerskich, przygotowanego i przedstawionego przez Senatora Rzeczypospolitej Polskiej, Panią Profesor Marię Szyszkowską. Jednocześnie wyrażam zgodę na gromadzenie i przechowywanie moich danych osobowych zawartych w tym liście na potrzeby poparcia projektu ustawy, przez Biuro Senator RP Marii Szyszkowskiej, z siedzibą w Warszawie przy ulicy Rumuńskiej 20."

Związana z LPR Młodzież Wszechpolska znana z akcji skierowanych przeciw homoseksualistom tym razem nie zamierza przeszkadzać.
- Niech sobie zbierają podpisy. Dla ośrodków decyzyjnych nie mają one żadnego znaczenia. Wyrazilibyśmy sprzeciw, gdyby SLD domagał się takiego rozwiązania - powiedział "Głosowi" Grzegorz Sielatycki, szef pomorskiej Młodzieży Wszechpolskiej.

W samym SLD trudno dziś uzyskać jednoznaczną opinię o przyszłości projektu prof. Szyszkowskiej.

- Przed nami jest okres badania sprawy. Mamy do czynienia z kontrowersyjną propozycją, która z pewnością wywoła różnorakie reakcje społeczne. Chcemy zbadać opinię obywateli, przez co prace przygotowawcze potrwają kilka miesięcy. Może się zdarzyć, że projekt nie zostanie wniesiony przez klub SLD - powiedział "Głosowi" Robert Smoleń, rzecznik prasowy klubu SLD.
Głos Wybrzeżakfk

Opinie (252)

  • spoko 'zabka' nie mam urazy do Ciebie :)o taką pierdołę.
    Mam pytanko do 'samowystarczalnej'...powiadasz "wibratory w dłoń"...jakoś nie rozumiem lesbijek nienawidzących facetów, ale jednocześnie używających do zabaw marnych kopii pewnego narządu - tzw.wibratorów.Chyba lepszy jest naturalny model co? ;)
    Pozdrawiam wszystkich

    • 0 0

  • bartku

    jestes w wielkim bledzie.. ;P
    teraz produkuja takie cuda... ech...
    pomijam te podstawowe "drgajace i wibrujace" wersje.
    teraz u podstawy obracaja sie kuleczki, glowki kreca koleczka, sa tez zabawki "razace" pradem.... to dopiero zabawa..
    polecam ;P nawet do zabaw z partnerem :)))))

    • 0 0

  • hm...może faktycznie kiedyś spróbuję, na razie z dziewczyną cieszymy sie sobą a nie zabawkami ;)

    • 0 0

  • Nowa

    A do klonowania to bierzesz sobie materiał genetyczny z jakiejokolwiek komórki wegetatywnej (somatycznej), a nie generatywnej, jak jajowa, czy plemnik. Więc troche sobie jeszcze doczytaj, zanim znowu będziesz dogryzać mojemu idolowi Galluxowi :))) Pozdróka dla Ciebie Nowa

    • 0 0

  • szkoła i klonowanie

    A tak w ogóle, wnioskując z Waszego Kochani zainteresowania genetyką, to stwierdzam, że w przyszłym roku szkolnym to trzeba będzie dzieciaki trochę bardziej pognębić z problematyki klonowania, sztucznych zapłodnień, wszczepiania płodów, itd. Kurde, biologia taka piękna nauka, a wszyscy się uczepili tylko tego jednego :))))

    • 0 0

  • Lauda:)
    dzięki:) nie jestem specem od klonowania, na ten temat (jak chyba większość z nas) mam blade pojęcie ale to się NIJAK ma do LEGALIZACJI związków homoseksów
    na przykładzie tej dyskusji widać jakie mamy pomieszanie pojęć i wiedzę ogólną o człowieku....
    uważam, że drzwi mojego domu są granicą, za którą mam prawo do PRYWATNOŚCI i tam mogę sobie, jeśli chcę, kochać się z kaloryferem (jak grzeją zaznaczam)
    ale jeśli ktoś zaczyna napastliwą kampanię, pełną kłamstw, zarzutów w moją strone jako hetero, który rzekomo gnębi biednych homo, to JA SOBIE PO PROSTU WYPRASZAM
    zawsze będą na świecie DEBILE, którym INNOŚĆ będzie przeszkadzać, zawsze też takie mniejszości będą to odczuwały
    myślę, sądząc po zachodnich społeczeństwach, że im dany kraj zamożniejszy tym większa tolerancja
    dobrobyt niweluje napięcia społeczne
    USA i ich ustawa o "wyrównywaniu szans" dyskryminowanych dotychczas grup społecznych są najlepszym tego przykładem
    i dlatego nie widzę w Polsce w najbliższej przyszłości otwarcia się na problemy homoseksualistów
    moim zdaniem nie dojdzie do uchwalenia tej ustawy bo to jak zwykle sprowadzi się do POLITYKI i to czy związki homo są czy nie w gorszej sytuacji niż hetero NIE MA DLA NICH ŻADNEGO ZNACZENIA
    SLD po prostu kokietuje kolejną grupę społeczną
    vide przedsiebiorcy, którym daje się 19% podatek odbierając m.in pracownikom naukowym (zamrożenie podwyżek)
    czyli jak w "poszukiwany poszukiwana" - "..no to staw damy tutaj"
    to zwykła żonglerka:)

    • 0 0

  • Dopóki nie choddzi o adopcję, to jestem za. zresztą sam jestem gejem..

    związki są ok.. reszta, to wymysły. nikomu nie potrzebne.

    • 0 0

  • Ten pomysl wcale mnie nie dziwi-dobrze pasuje do aktualnych trendow w Europie Zachodniej.
    To wcale jednak nie znaczy ze jest to pomysl dobry. Kazdy krok prawny w tym kierunku
    doprowadzi do pewnego rozmycia pojecia rodziny jako zwiazku kobiety i mezczyzny,
    zwlaszcza u mlodych ludzi, dzisiaj w wieku szkolnym. Beda wyrastali w innej rzeczywistosci
    prawnej, bez jasnego rozgraniczenia pomiedzy normalnym i nienormalnym. A to bardzo
    wazne dla nastolatkow, z natury rzeczy troche rozchwianych. Dzisiaj moze
    sie to wydawac sympatyczne i "tolerancyjne", a skutki po paru latach beda
    zalosne. Moim zdaniem spoleczenstwo nie moze na dluzsza mete poprawnie
    funkcjonowac bez (w miare) zdrowych, normalnych rodzin. Na swiecie dzieje
    sie cos niedobrego z tym nieustannym podwazaniem tradycyjnych wartosci.
    To narasta jak lawina i jest coraz bardziej sprzeczne ze zdrowym rozsadkiem.
    Istnieje takie jakies wspolzawodnictwo w burzeniu fundamentow na ktorych
    jest zbudowany ten swiat. Zeby chociaz w zamian proponowano jakies nowe
    wartosci...
    SLD pewnie zglosi taki wniosek. Bedzie to forma "ucieczki do przodu" i odwrocenia
    uwagi od "sukcesow" rzadu Millera.

    • 0 0

  • :)
    mimo wszystko RODZINA jest podstawową komórką społeczną..
    rodzina hetero bezdzietna jest rodzina niepełną i jeśli to jest kwestia wyboru (nie chcemy mieć dzieci) to jest to moim zdaniem również NIENATURALNE
    homo nie może być rodziną z tej prostej przyczyny, że to albo mężczyźni albo kobiety
    nie ma tam relacji jakie mamy u hetero matki-żony, męża-ojca
    a facet odgrywający rolę żony czy matki to żałosne śmieszne i NIENORMALNE
    podkreślam, że nie mówimy teraz o uczuciach ale funkcji w rodzinie bo o to chodzi przecież w legalizacji??

    • 0 0

  • Żeby było ładniej:

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane