• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Linia 100 wraca na trasę. Czy w takim kształcie jest potrzebna?

Szymon Zięba
2 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Nowe minibusy elektryczne będą obsługiwały linię 100. Nowe minibusy elektryczne będą obsługiwały linię 100.

Od poniedziałku, 5 września, po dwóch latach przerwy, na ulice Głównego i Starego Miasta ponownie wyjadą minibusy linii 100 - ogłosili miejscy urzędnicy. Pojawia się jednak pytanie, czy przywracanie linii w organizacji bliźniaczo podobnej do tej, która nie sprawdziła się najlepiej, ma sens.



Czy będziesz korzystać z linii 100?

Przypomnijmy: Linia 100 swoją "premierę" miała prawie dziewięć lat temu, 26 października 2013 roku. Od tego czasu ulice Starego i Głównego Miasta przemierzały charakterystyczne minibusy.

Pojazdy, które kursowały na zawiłej trasie Dworzec Główny - Targ Węglowy - Ogarna - Mieszczańska - Kuśnierska - Chlebnicka - Klesza - Krowia - św. Ducha - Przędzalnicza - Szeroka - Tokarska - Warzywnicza - Targ Rybny - Podwale Staromiejskie - Igielnicka - Stolarska - Łagiewniki - Gnilna - Rajska - Podwale Grodzkie - Dworzec Główny, nie cieszyły się jednak wielką popularnością.

Z "setki" najczęściej korzystali seniorzy. Rozmieszczenie przystanków umożliwiało im w sprawny sposób np. załatwienie spraw urzędowych czy dostanie się do przychodni (m.in. stąd dopasowane, niższe podłogi pojazdów). To była jedna z największych zalet śródmiejskiej linii.

W minibusach można było także spotkać pojedyncze osoby, które w ten sposób chciały zwiedzić miasto.

W tym miejscu należy podkreślić, że komunikacja miejska ma służyć mieszkańcom miasta, nawet jeżeli "na siebie" nie zarabia.

Przesuń aby
porównać
Powinna być ona jednak odpowiedzią na potrzeby lokalnej społeczności. Stąd więc pytanie, czy uruchamianie "setki" w bardzo podobnym kształcie, co w przeszłości, ma sens. Zwłaszcza, że nawet wśród seniorów, czyli "grupy docelowej", nie biła rekordów popularności.

Brak synchronizacji i mała częstotliwość odjazdów



Jedną z bolączek starej "setki" był jej rozkład jazdy. Minibusy kursowały rzadko - co 20-30 minut - a ostatni wracał do bazy przed godziną 23.

Mówiło się wówczas, że na popularność śródmiejskiej linii mogłoby wpłynąć większa częstotliwość i wprowadzenie nocnych kursów oraz zsynchronizowane rozkładu z odjazdami pociągów SKM. Wskazywano również na potrzebę promocji "setki".

Pomysły zniknęły jednak wraz z minibusami, których kursowanie zawieszono 27.03.2020 r. przez pandemię koronawirusa.

Miejscy urzędnicy planują jednak linię 100 ożywić i "wypuścić" małe autobusy do centrum Gdańska już 5 września.

Obsługiwać ją będą nowe pojazdy zasilane energią elektryczną.

Składy będą kursować na nieco zmodyfikowanej, choć bardzo podobnej trasie: Dworzec Główny - Podwale Grodzkie - Hucisko - Targ Drzewny - Świętego Ducha - Przędzalnicza - Szeroka - Tokarska - Warzywnicza - Targ Rybny - Podwale Staromiejskie - Igielnicka - Stolarska - Łagiewniki - Aksamitna - Wałowa - Łagiewniki - Wały Piastowskie - Dworzec Główny.

Tak wygląda planowany na 5 września rozkład linii 100. Tak wygląda planowany na 5 września rozkład linii 100.
Wraz z przywróconą linią, wróci także jej największa wada - "czasowy" rozkład jazdy minibusów:

  • Z informacji przekazanych przez Zarząd Transportu Miejskiego wynika, że linia będzie funkcjonować od poniedziałku do piątku w godzinach od około 7 do 20, w weekendy pierwsze busy wyjadą o godzinie 10.
  • Podobnie jak w przeszłości, minibusy w szczycie będą odjeżdżać z przystanków co 20 minut, poza szczytem co pół godziny, według obowiązującej taryfy.

Jakie do tej pory było "obłożenie" linii 100? Organizator przewozów podał nam przykładowy dzień z 2016 roku. Wówczas przez cały dzień:

  • na trasie Dworzec Główny - Targ Rybny przewieziono 228 pasażerów.
  • Na trasie Targ Rybny - Dworzec Główny - 408.

Biorąc pod uwagę obecnie planowany rozkład, oznacza to, że w pierwszym kierunku - średnio - pojechałoby sześciu pasażerów. W drugim, zdecydowanie popularniejszym - jedenastu.

Pojemność busa to 25 osób.

Czy linia 100 jest nam w ogóle potrzebna?



Pojawia się więc pytanie o zasadność uruchamiania linii 100 w kształcie, który nie do końca sprawdził się w przeszłości. Zwłaszcza w kontekście planowanych przez miasto oszczędności czy problemów ze skomunikowaniem niektórych części Gdańska.

Przykładem jest tu np. problem z linią 227. Mieszkańcy zwrócili się bowiem do miejskich radnych z prośbą o wydłużenie trasy linii 227 w stronę Jelitkowa o jeden przystanek Rozstaje 05.

Nowy autobus elektryczny na holu. Miasto: to błąd kierowcy Nowy autobus elektryczny na holu. Miasto: to błąd kierowcy

Jest to jednak niemożliwe. Dlaczego?

- Proponowana zmiana trasy linii 227 spowodowałaby wydłużenie czasu jazdy o tyle, że w obecnym, i tak już napiętym, rozkładzie jazdy, trzeba byłoby zaangażować do ruchu dodatkowy autobus wraz z kierowcą, by utrzymać obecną częstotliwość kursów, co zwiększyłoby koszt obsługi tej linii. W dobie szalejącej inflacji nie ma środków finansowych na pokrycie tych dodatkowych kosztów. Alternatywnie, aby zbilansować ten wydatek i umożliwić kursowanie na wydłużonej trasie bez zaangażowania dodatkowego autobusu wraz z kierowcą, należałoby ograniczyć częstotliwość kursów linii 227, co z pewnością nie leży w interesie pasażerów tej linii. Ponadto, wydłużyłby się dla nich czas przejazdu. Przystanek na proponowanej wydłużonej trasie jest już obsługiwany przez linię 127 - wyjaśniła nam Dagmara Szajda, rzeczniczka ZTM.

Urzędnicy: będziemy obserwować linię 100



Zapytaliśmy w ZTM, czy planowane jest uatrakcyjnienie linii 100: na przykład poprzez wydłużenie godzin, w których będzie kursować, czy zwiększenie częstotliwości odjazdów z przystanków. Wówczas byłaby bardziej przydatna dla mieszkańców.

Dagmara Szajda poinformowała nas, że funkcjonowanie linii będzie obserwowane i nie są wykluczone zmiany nie tylko godziny, w których minibusy będą jeździć po mieście, ale również trasy, po jakiej będą się poruszać.

Miejsca

Opinie (149) 6 zablokowanych

  • Nie widzę sensu zmiany trasy 227

    Mieszkam obok przystanku, który jest obsługiwany tylko przez 227. Opóźnienia zaczynają się na al. Rzeczypospolitej (kursy z pętli w Jelitkowie) z powodu korków. W godzinach szczytu jeździ co 15 minut i nie ma gwarancji, że przyjedzie i czy pomieści wszystkich pasażerów. Wydłużenie linii o przystanek "Rozstaje 05" nie ma sensu i tylko wydłuży czas przejazdu (ze względu na długość trasy i przejazdy przez najbardziej zakorkowane ulice, czyli al. Rzeczypospolitej, al. Żołnierzy Wyklętych, ul. Świętokrzyska, a po wydłużeniu ul. Kościuszki). Po za tym ludzie mieszkający w pobliżu przystanku "Rozstaje 05" maja dogodne połączenie z resztą miasta. Do Jelitkowa jeździ tramwaj, na Chełm czasowo się opłaca tramwajem niż autobusem. Na plaże można dojechać 127 czy tramwajem. Do galerii jest autobus, na Morene i Jasień również. Więc jaki sens ma propozycja zmiany trasy 227?

    • 10 1

  • Opinia wyróżniona

    Ta 100 to nikomu nie jest potrzebna więc temat bez sensu (4)

    Ale ten pomysł z wydłużeniem 227 to już jakiś absurd, mam nadzieję że nigdy do tego nie dojdzie, tam trzeba raczej skrócić 127 a nie wydłużać kolejną linię, obecnie z Galerii na Jana Pawła 127 ma tak długi czas jazdy że zamiast czekać czasem bardziej opłaca się pójść pieszo a rower to już wygrywa kilkukrotnie z autobusem. Ja rozumiem że przystanek Rozstaje i okolica też wymaga jakiegoś połączenia z Wrzeszczem górnym ale nie kosztem wydłużenia o kilka minut podróży dla ważnej linii dla całego Przymorza i Zaspy. Może wreszcie niech 124 zacznie jeździć w dwie strony przez Kościuszki, to by dużo pomogło bo obecnie ten 124 to trochę jak ten 100, skoro jeździ tylko w jedną stronę to jakby wcale nie jeździł.

    • 88 29

    • widzę że rozumiesz o co w tym chodzi czyli o to żeby zrezygnowac z komunikacji.

      To stary sposób ZTM i GAiT, najpierw tak zmieniają linię, zeby przestało mieć sens jej używanie a potem argumentują że likwidują daną linię albo zawieszają, zmniejszają częstowliwość bo jest za mało pasażerów. Wtedy moga zaoszczędzone zasoby wykorzystac na jakieś takie propagandowe cele jak linia 100 elektrycznych pojazdów.
      Zauważ, że zmniejszanie , likwidowanie linii nigdy nie jest uświetniane konferencjami, pokazami, jakimiś spędami dla Gdańszczanek i Gdańszczan. Ba, nawet jak gdzieś dodatkowo puszczą jakiś autobus albo tramwaj to bez zbytniego splendoru.
      A wznowienie lini 100 elektrycznych busów to były ze dwie konferencje, jakieś przemówienia uroczysta komisja itp.
      Ale to na pewna nie jest żadna propaganda.
      To że komunikacja miejska ma problem jak obsadzić kursy to wiadomo od jakiegoś czasu, stad te racjonalizatorskie pomysły wydłużania, łączenia, zmniejszania częstowtliwości. Nie ma komu jeździć ale nie powiedzą tego wprost tylko wymyślają jakieś opowieści.

      • 11 3

    • Są linie okrężne (jak np 124) i odcinki tras obsługiwane w jednym kierunku. Z zaspy do Wrzeszcza jest 149, 158 i 249.

      • 3 2

    • Pieszo i na rower, to polecam tobie gdy będziesz w wieku 70+ - zobaczysz wtedy czy zbiorkom na takich liniach jest nikomu niepotrzebny.

      • 2 1

    • mi jest potrzebna, więc Twoje zdanie to niczym nie poparta bujda

      • 0 0

  • Linia dla starszych osób i tyle. Po cholerę jakaś ideologia ?

    • 8 5

  • Czy jest potrzebne ?

    Tego typu pytania zadaje sobie większość mieszkańców użytkowników komunikacji. Ni jak ma się to do chorego podejścia do propozycji zmian dyrektora ZTM Sebastiana Zomkowskiego. Wielki znawca i miłośnik głuchy na zmiany bo wie lepiej. W du*ie ma sugestie mieszkańców. Siedzi za biurkiem i wie najlepiej. Nie wierzysz to napisz i sprawdz przekonaj sie jaka odpowiedz do ciebie trafi.

    • 17 3

  • Jest potrzebna urzędnikom do statystyk i fotek

    Mieszkańcy mają ważniejsze potrzeby, ale w tym mieście mieszkańcy to piąte koło u wozu, służące do strzyżenia, więc nikogo zdanie mieszkańców nie interesuje.

    • 10 6

  • wystarczy kopiować zachód (2)

    w każdym mieście komunikacja publiczna dociera bezpośrednio do serca miasta. Jeżeli nie metro to tramwaj który wjeżdża na ogarną lub nawet długą. Oczywiście inne torowisko w centrum i inna prędkośc ale dojazd do centrum. Premier Korei pld jak chciał zobaczyć na czym polega sukces Japonii to pojechał tam i spędził ponad msc ucząc się i podpatrując lepiej rozwiniętą gospodarkę. My mamy obok Niemców, Francuzów czy Anglików i wystarczy kopiować zamiast wymyślać głupoty. Jednak do tego trzeba mądrych ludzi u władzy a nie kolesi krolika wychowanych jeszcze na mentalności rosyjskiej.

    • 13 1

    • Tak jest!!!

      Celnie i w punkt

      • 3 0

    • tam jest inna kultura

      tam się wymyśla jak pomóc albo usprawnić. U nas się wymyśla jak zarobić i to jakoś uzasadnić

      • 3 0

  • Wina T.... (2)

    Coś mi nos podpowiada, że w tych sprawach z tymi elektrycznymi zabawkami i bezsensu trasami busików macza place syn byłego premiera na literę T....

    • 10 16

    • Biznesmen z Amber

      Na 100 procent PO to tam on jest i jeszcze brakuje drugiego synka specjalista b...a

      • 2 6

    • Pracownik

      Dla nie znających tematu, młody T.... właśnie tam pracuje

      • 2 0

  • Miasto będzie mogło podnieść czynsze i podatki bo jest komunikacja

    • 9 3

  • Trasa potrzebna (1)

    Linia 100 jest niezbędna szczególnie dla osób, które mają problemy z poruszaniem. Bez niej spod np. żurawia do dworca nic nie kursuje, a odcinek jest dość długi. Zostaje taxi albo uber... Wg mnie właściwa decyzja.

    • 23 7

    • też uważam, że jest potrzebna, bo główne i stare miasto nie ma właściwie dobrego połączenia np. z dworcem czy liniami tramwajowymi, a dla starszej osoby iść z buta to jednak kawał drogi

      • 1 0

  • Setka

    przydałaby się na trasie z Chełma do Parku Oruńskiego i z powrotem. Sprawa ta została zgłaszana radnym, ale oni mają ważniejsze sprawy niż potrzeby mieszkańców.

    • 6 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane