- 1 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (44 opinie)
- 2 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (61 opinii)
- 3 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (172 opinie)
- 4 Autobus nie przyjechał? Oddadzą za taxi (96 opinii)
- 5 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (142 opinie)
- 6 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (255 opinii)
Listonosze w Trójmieście pilnie poszukiwani
40 wakatów na stanowiskach listonoszy w Trójmieście sprawia, że narzekanie na pracę doręczycieli jest nie tylko częste, ale i uzasadnione.
Mieszkańcy z domów położonych na południu Gdańska przez kilka tygodni nie otrzymywali listów do swoich skrzynek pocztowych. Znajdowali tam głównie ulotki zachęcające do zakupów w pobliskim sklepie bądź menu z pizzerii.
- Przez miesiąc nie dostałem żadnego listu - rachunku, opłaconych faktur za usługi. Wyciągałem jedynie ulotki, aż tu nagle, jednego dnia w skrzynce pojawiło się 7-8 listów. To jest niepoważne, bo przez to mogłem narobić sobie długów - skarży się pan Wojciech.
Mieszkańcy twierdzą, że problem leży w braku listonoszy zatrudnionych na lokalnej poczcie przy ul. Guderskiego 2 .
Wysłaliśmy w minioną środę list... oczywiście drogą elektroniczną, by mieć pewność, że dotrze do władz Poczty Polskiej, z prośbą o ustosunkowanie się do uwag formułowanych przez mieszkańców. W automatycznej odpowiedzi biuro prasowe Poczty Polskiej zapewniło nas, że szybko odpowie na zadane pytanie.
W piątek postanowiliśmy się przypomnieć pracownikom wspomnianego biura.
- Intensywnie wyjaśniamy zgłoszoną przez państwa sprawę, prosimy o cierpliwość - powiedział nam pracownik biura prasowego Poczty Polskiej z siedzibą w Warszawie.
Co ciekawe, tezę mieszkańców o braku listonoszy w Trójmieście zdaje się potwierdzać nasz serwis ogłoszeniowy. Widnieje tam prawie 40 ogłoszeń do pracy na poczcie. Listonosze poszukiwani są dla licznych dzielnic w Trójmieście, w tym także południa Gdańska.
Powodem wakatów mogą być zarobki. Jak podaje serwis wynagrodzenia.pl, miesięczna pensja całkowita na stanowisku listonosza wynosi średnio 2 tys. 258 zł brutto. Co drugi listonosz otrzymuje pensję od 1 tys. 986 do 2 tys. 756 zł. 25 proc. najgorzej wynagradzanych listonoszy zarabia poniżej 1 tys. 986 zł brutto. Na zarobki powyżej 2 tys. 756 zł brutto może liczyć grupa 25 proc. najlepiej opłacanych listonoszy.
Opinie (455) ponad 20 zablokowanych
-
2016-12-05 18:14
A na WER Pruszcz Gd. ....
Siedzą ludzie co o pracy nie mają pojecia ale ciocia w centrali na targu rakowym to i siostrzeniec cieplą posadkę ma
Kiedys pracowałem na paletowce to chłop nie mogl ogarnąć trzech miejscowości na raz taki to bystrzak ;) Eh ten R.
Dobre to było jedyne ze poczta mnie zmobilizowała do wyjazdu z tego naszego pieknego kraju .
A czekam moze sie wezmą za nepotyzm w takich firmach jak PP.- 4 1
-
2016-12-05 18:17
Złodzieje pracują na poczcie polskiej
Strach wysyłać paczki do polski bo dzicz szuka pieniędzy w przesyłkach i paczki nie dochodzą.
- 0 8
-
2016-12-05 18:17
Nie jest tak źle.
Praca powinna być takiej jakości jak oferowane pieniądze. Ja pracowałem po 5 godz dziennie. O 9 wychodzisz w rejon. Jesteś Na nim do 12. Później idziesz do domu, jesz obiad, oglądasz powtórkę seriali, trochę sobie pograsz. O 14 wracasz na rejon, roznosisz resztę i wracasz na placowke 15-16. Przepracowalem tak 7miesięcy. Ile roznioslem tyle roznioslem, paczki i polecone od razu awiza, a czasami nawet i nie. Podzieliłem rewir na 3 części i zamiast w ciągu dnia zaliczyć cały rewir to robilem tylko 1/3. Za te pieniądze nie mam wyrzutów sumienia.
Chętnie bym przepracowal uczciwie- 8 5
-
2016-12-05 18:23
W zeszłym roku dzwonilem o pracę jako listonosz na 7/8 etatu, pensję jaką mi proponowała Pani to było gwarantowe 1400 BRUTTO XD Weź pracuj nawet i tę 7h żadnych benefitow czy coś
- 8 0
-
2016-12-05 18:29
poczta polska haha
Listy nie przycjodza na czas mimo polecony i piorytet .. przelew juz drugi raz myla nazwisko odbiorcy a na zwrot przelewu czekam po 2 miesiace listonaszy brak ok ale na poczcie sie myla nie wiem kto tam pracuje ale napewno nie odpowiedni ludzie na stanowisku !!!!!!!
- 0 4
-
2016-12-05 18:43
znależli by się chętni (3)
Sam bym jutro się zgłosił, gdyby dawali 2,5tys. netto
- 5 0
-
2016-12-05 19:02
Odp. (1)
Też bym się podjął tej pracy za lepsze pieniądze. Tak, oni Tobie dadzą 2,5 tys....chyba w rublach...
- 2 1
-
2016-12-05 21:17
Szybciej
w hrywnach.
- 2 0
-
2016-12-05 22:37
2,5 tys. to za mało. 3 tys. to by była uczciwa minimalna płaca
Za tę pracę.
- 2 0
-
2016-12-05 18:58
Doskonale
Być może jakiś pocztowy mgr.inż zatrudniony za biurkiem za 2900zł brutto zrozumie, że cieżką pracę trzeba wynagrodzić tak, żeby znajdowali się chętni na jej wykonywanie.
- 7 0
-
2016-12-05 19:27
Praca jest tyle warta za ile człowiek podejmie się ja wykonywać idąc tym tropem gdybyśmy stali na gowniane oferty nie byłoby problemu z wypłatami a praca na poczcie juz napewno nie jest warta tych gowniany ch pieniędzy co za nią oferują.
- 2 0
-
2016-12-05 19:30
(3)
Uważam, że Poczta Polska powinna zostać przejęta przez Deutsche Post.
- 4 2
-
2016-12-05 19:44
Była już raz przejęta, a było to w 1939 roku. Oby nigdy więcej !
- 2 3
-
2016-12-05 22:39
Wystarczy że inpost jest niemiecki. ..
- 0 0
-
2016-12-05 22:39
Wystarczy że inpost jest niemiecki. ..
- 0 0
-
2016-12-05 19:42
Jest problem
Mieszkam na Guderskiego i problem faktycznie jest. Listy przychodza po 3-4 tygodniach od wysłania. O ile zaprosZenie na impreze dostaliśmy tydzien po imprezie to jestem w stanie przymknac na to oko ale rachunki z terminem do wczoraj to przesada!
- 5 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.