• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Luksus kosztuje

A.K.
13 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Władze Gdańska chcą podzielić miasto na dwie strefy miejską i prestiżową.
Przedsiębiorcy, którzy dzierżawią lokale od gminy w części prestiżowej mają płacić więcej. Droższa strefa ma obejmować ulicę Długą i Długi Targ. Radni Platformy Obywatelskiej proponują, by obszar ten rozszerzyć o ulice Marciacką i Długie Pobrzeże. SLD obawia się, że drastyczne zwiększenie cen za użytkowanie lokali spowoduje, że ten rejon opustoszeje.

- Obawiamy się, że to uregulowanie spowoduje, że tak jak we Wrzeszczu, który kwitł kiedyś handlem mamy dziś dzielnicę bankową, która po godzinie 18.00 wymiera. Te opuszczone placówki przejmą bankowcy, ubezpieczyciele - firmy, które po 17.00 czy 18.00 już nie funkcjonują i miasto będzie zamierać - mówi Aleksander Żubrys.

Nowe stawki mają obowiązywać od 2007 roku. Zdaniem Macieja Lisickiego z Platformy Obywatelskiej to rewolucja dla przedsiębiorców, ale idea jest słuszna. Nie obawia się, że na zmianach stracą drobni rzemieślnicy i handlowcy, a zyskają bankowcy:

- Drobni fryzjerzy nie stracą, bo ich działalność jest potrzebna dla miasta i znajdą swoje miejsce, natomiast nieporozumieniem jest lokowanie fryzjera przy ulicy Długiej. Tego typu punkty usługowe mogą być zlokalizowane przy bocznych ulicach - powiedział Lisicki.

Stawki za wynajem lokali komunalnych w strefie prestiżowej mają wzrosnąć nawet kilkakrotnie. Nad prezydenckim projektem w czwartek będą głosować gdańscy radni.
Hit FMA.K.

Opinie (102)

  • a przez te wasze swary watykan do nas nie przyjedzie w tym roku
    a mówiłem armageddon nadchodzi nie będzie pielgrzymki
    tylko ciemność nastanie i niebyt
    Szadółki już piszą list otwarto-protestacyjny
    grożą całkowitą sanacją i eskalacją a górale grożą zrównaniem gór z ziemią na wieki wieków amen

    • 0 0

  • Golem czyżbyś pił do głównego antropofaga = Galóksa?

    • 0 0

  • Moby Dick

    Fridrichstraße

    • 0 0

  • anonim

    wielkie dzieki za sprostowanie niemieckiego nie znam i dlatego byki robię .

    • 0 0

  • "Sopot to co innego- w zapyziałym, sennym kliamacie (czyż ni e uroczym?)pasuje nawet jatka na Monciaku :-))"



    ot pipa napisała co wiedziała:)

    sopot nie spadł w postaci gotowego kurortu tylko był wiochą i ulubionym miejscem odpoczynku gdańskich patrycjuszy

    za czasów panienki z okienka na ulice długą s****ie leciało z wiaderka prosto na gdańskie łby

    zas w sopocie w trakcie budowy 3 gracji odsłonieto szyld "pralni chemicznej" wyraźnie sprzed I WW:))

    • 0 0

  • Anonimie

    I jeszcze źle:
    Friedrichstraβe
    jak już!

    • 0 0

  • Gallux

    Nic to nie zmienia, a nawet upodabnia historycznie Sopot do tak znienawidzonej Gdyni:-)
    Lubie Sopot i mam jednoczesniedo niego dystrans.Zabawić się jest fajnie, ale reszta...
    Leci Monciak z jako takim uporzdkowaniem, ale boczna uliczka jest już oszczana i zabudowana obiektami od PRL'owskich plomb do późnosecesyjnych domków w różnym stadium rozkładu.
    Z grubasza - stary przedwojenny sopot pokrył się grubo patyną (lub mchem), a nowy to kolejna generacja plomb w developerskim stylu.
    Świetne miejsce na godziny kontemplacji sennie upływającego czasu,butwiejacej materii i przemijania...

    • 0 0

  • i to nas upodabnia do wielkich metropolii .... w Ameryce Płd.
    Słynne Rio: jedna ulica ze szkła i stali na której odbywa się karnawał, a kawałek dalej slamsy, syf, kiła, mogiła, korniki...
    Dawno już nie byłem w Warszawce, ale zawsze chciało mi się śmiać na widok "mariotta" i otoczenia:
    wychodzisz z "*****" i wdeptujesz prosto w psie guano.
    To cechuje nasze miasta: kwiatek na kupie nawozu.
    Jest sporo racji: w Sopocie Monciak, a po bokach bałagan.
    W Gdańsku jest podobnie.
    O Gdyni nie wspomnę.

    • 0 0

  • kątem plucie to se mój golemie na swojej wiosce możecie uskuteczniać....
    u nas sie idzie wzdłuż wystaw i z wypiekami na twarzy śline ŁYKA......

    • 0 0

  • Bolo

    poprawił anonima mam nadzieje ze teraz jest ok. Bolo ja niestety tylko angielski i francuski :)

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane