- 1 Ubywa mieszkańców i rozwodów (242 opinie)
- 2 Niespokojna noc na gdańskich drogach (158 opinii)
- 3 Do 5 tys. zł dotacji na rower elektryczny (323 opinie)
- 4 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (15 opinii)
- 5 Reklamy wideo na przystankach w Gdyni (65 opinii)
- 6 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (868 opinii)
Przedsiębiorcy, którzy dzierżawią lokale od gminy w części prestiżowej mają płacić więcej. Droższa strefa ma obejmować ulicę Długą i Długi Targ. Radni Platformy Obywatelskiej proponują, by obszar ten rozszerzyć o ulice Marciacką i Długie Pobrzeże. SLD obawia się, że drastyczne zwiększenie cen za użytkowanie lokali spowoduje, że ten rejon opustoszeje.
- Obawiamy się, że to uregulowanie spowoduje, że tak jak we Wrzeszczu, który kwitł kiedyś handlem mamy dziś dzielnicę bankową, która po godzinie 18.00 wymiera. Te opuszczone placówki przejmą bankowcy, ubezpieczyciele - firmy, które po 17.00 czy 18.00 już nie funkcjonują i miasto będzie zamierać - mówi Aleksander Żubrys.
Nowe stawki mają obowiązywać od 2007 roku. Zdaniem Macieja Lisickiego z Platformy Obywatelskiej to rewolucja dla przedsiębiorców, ale idea jest słuszna. Nie obawia się, że na zmianach stracą drobni rzemieślnicy i handlowcy, a zyskają bankowcy:
- Drobni fryzjerzy nie stracą, bo ich działalność jest potrzebna dla miasta i znajdą swoje miejsce, natomiast nieporozumieniem jest lokowanie fryzjera przy ulicy Długiej. Tego typu punkty usługowe mogą być zlokalizowane przy bocznych ulicach - powiedział Lisicki.
Stawki za wynajem lokali komunalnych w strefie prestiżowej mają wzrosnąć nawet kilkakrotnie. Nad prezydenckim projektem w czwartek będą głosować gdańscy radni.
Opinie (102)
-
2005-01-13 10:57
gallux
a nieprawda bo sam robiłes zdjecia obskurnych baraków i ulic, które zostały ugryzione przez postkomunistyczny zab czasu, niedokonczone budowy itp. A teraz z przekory piszesz ,że Sopot taki the Best. Kłamstwo gallux.
- 0 0
-
2005-01-13 10:59
gallux
wiem że żartowałes heheheh, to taki mały sarkazm.
- 0 0
-
2005-01-13 11:05
Gol€ ks
Na co dzień mam ciut lepsze witryny niż w sopocie i jakos z tą śliną mi nic nie leci ;-)Poza Monciakiem i pewnymi obszarami tzw. Górnego sopotu, reszta idealnie nadaje się jako naturalna sceneria do nieskrempowanego wypicia wina owocowego lub nalefki z 5PLN.
Ta dualność ma swój niezaprzeczalnu charakter ;-)- 0 0
-
2005-01-13 11:09
Jak któś ma większe pieniądze, to raczej nie będzie lokowal ich w wynajem lokalu komunalnego.
- 0 0
-
2005-01-13 11:13
Cymbał Lisicki
"... nieporozumieniem jest lokowanie fryzjera przy ulicy Długiej. Tego typu punkty usługowe mogą być zlokalizowane przy bocznych ulicach – powiedział Lisicki"
Dla Lisickiego ideałem ulicy jest pewnie ulica gdzie bank stoi obok banku, czyli coś do czego aspiruje Grunwaldzka we Wrzeszczu.- 0 0
-
2005-01-13 11:16
każdy medal ma dwie strony
ma je i sopot:)
od jakiegos czasu dałem sobie luz z walką z wiatrakami dochodząc powoli do wniosku, ze nie jest tak źle
jest pare miejsc w sopocie, za które naczelnego architekta należałoby wywlec za pysk z ratusza, jest pare KONTROWERSYJNYCH uchwał, ale generalnie jest JAKO TAKO:)
co w ustach galluxa powinno władzuni zabrzmiec jak hymn o miłości.....
duży plus za rewitalizacje stawiku vis a vis d. dzierżyńskiego gdzie młody gallux przy pomocy kory i papietu poznawał tajniki żeglowania.......
tylko ta przepiękna wierzba płaczaca:(((- 0 0
-
2005-01-13 11:22
Baja
Ja głównie angielski, a niemiecki to samouk na zasadzie:
guten morgen und eine piwo bitte!
Ale zawsze wychodzę z takiej prozaicznej zasady, że lepiej znać poprawnie obce nazwy. Tym sobie można zjednać auslanderuf.
Ha!- 0 0
-
2005-01-13 11:44
Sopot -city
O zasadności aspiracji Sopotu najlepiej świadczy fakt utrącenia inicjatywy , by jedną z ulic nazwać nazwiskiem jej b.mieszkańca Klausa Kinskiego.
Dla prymitymów w rodzaju scachy etc. wyjaśniam , że był to /niestety nie żyje/ znakomity aktor o niepowtarzalnym , kontrowersyjnym zachowaniu i wyglądzie.
I co ? Europejczyk Karnowski i włodarze Sopotu wystraszyli się głośnej i agresywnej garstki miejscowego kołtuństwa.
Niech to wystarczy za komentarz , czy Sopot to Europa , czy ciemnogród , zaściankowość i prowincja.- 0 0
-
2005-01-13 11:47
miłość do swojego miasta poznaje sie po sposobie jego traktowania
podam to na przykladzie, jak lenin wiecznie żywym
kiedy jestem w sopocie i mam w ręku śmieć to potrafie z nim grzać w łapie i 500 metrów zanim zrezygnowany dyskretnym ruchem zwanym przeze mnie pierdyknieciem z półobrotu przez lewe ramie pozbywam sie go rozkrwawiając swoje serce lokalnego patrioty
natomNiast w gdańsku i gdyni nie mam już takich obiekcji:)
i bez wiekszych mecycji z okrzykiem "co za fleje i badziewiaki" pozbywam sie bruda gdzie popadnie....- 0 0
-
2005-01-13 11:52
zaitsev (chyba tak dobrze) nie galopuj waść zwolnij
idź na ullice haffnera d. bieruta pod numer 8 i zobacz jak ładnie odnowiono dom gdzie (krótko) mieszkał Herbert...
to chyba był europejczyk???
co do kinskiego to nie słyszałem o projekcie nazwy ulicy ani o strachu ratusza (ha ha ha) ani niczym innym
jak zwał tak zwał ważne żeby był ordnung- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.